KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Biorę list i zaczynam go czytać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Posumowanie: Sala odnowiona i Twilight może być ponownie w szpitalu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Smutna minka... - Powiedzieli że możesz wracać do szpitala... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Acha... - westchnęła Twi. Niby nie bardzo wam się to podobało, ale to dla jej dobra. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - To dla twojego dobra... - powiedziałem do niej... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Trudno - powiedziała, dokończyła jedzenie i wstała. Mało ruchu sprawiło, że ledwo mogła chodzić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Czekaj... pomogę ci - powiedziała po czym pomagam się jej dostać do szpitala... no chyba że jakiś lekarz przyjdzie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Twi od dawna widziała świat tylko z więziennego... Pfu! szpitalnego okna. Ucieszyła się więc, widząc wreszcie chmury, i słońce, i trawę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Niosę ją do szpitala tak by nic się jej nie stało... wózkiem nie pogardzę nawet... NIE DZIECIĘCYM! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Twi nie chciała być niesiona. Szła, opierając się na tobie, ciesząc się po prostu światem. Po paru zbyt krótkich minutach dotarliście do szpitala. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Prowadzę ją do jej sali by później pomóc jej w rzeczy którą postanowi zrobić... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Lekarze od razu pokazali jej odnowioną salę. Była taka sama, tylko, że kafelki zmieniono na zielone. Twi wgramoliła się po prostu na łóżko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Siadam koło niej... po czym podchodzę do Lekarza... - Panie doktorze... ile Twi będzie tu jeszcze leżała? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Na pewno do porodu. Dalej to zależy od jej stanu zdrowia - powiedział Crystalianin. - Gdyby wtedy nie była bita, nie byłoby problemów z pozostawieniem jej w domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Dobrze - powiedziałem i od razu poczułem to poczucie winny które najwyraźniej było widoczne... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Jak dotąd, wszystko z jej stanem zdrowia jest w porządku. Trzeba po prostu na nią uważać. Tu w szpitalu możemy szybciej zareagować, na wypadek, gdyby coś się stało - powiedział do tego lekarz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Dobrze... - powiedziałem spokojniejszy już... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Twię położyła się, ale wciąż na ciebie patrzyła z uspakajającym uśmiechem. Gdyby nie FEAR, nie musiałaby tu siedzieć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Nie musiała by tutaj siedzieć... wiem że to moja wina bo jej nie upilnowałem, mogła zginąć prze zemnie. - Dziękuje panie doktorze... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2013 - Niech się pan już uspokoi. Przecież teraz nic złego się nie dzieje - powiedział lekarz i wyszedł. Jak zresztą i pielęgniarki. Zostałeś sam z Twi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 21, 2013 Share Napisano Grudzień 21, 2013 Spoglądam na Twi, i podchodzę do niej. - Już niedługo... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2013 - Racja - powiedziała i cię pocałowała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 21, 2013 Share Napisano Grudzień 21, 2013 Odwzajemniam uważając na brzuch... po chwili odrywam swe usta. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2013 Twi jeszcze dodatkowo cię przytuliła. - Kocham cię, Al... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 21, 2013 Share Napisano Grudzień 21, 2013 Też ją przytulam... - Też cię kocham... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts