Skocz do zawartości

[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)


Nightmare

Recommended Posts

Twilight westchnęła i poszła do łazienki to zmyć. Chyba się mazaki wodoodporne skończyły, bo wróciła po pięciu minutach, już czysta. Maluchy w tym czasie zjadły i poszły wrzeszczeć i biegać po domu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mój komentarz się nie spodobał... na przyszłość, trzymać dziób na kłódkę.

- Słuchaj... muszę ci coś powiedzieć. Po wizycie Papillon, Faruk zaczął się dziwnie zachowywać. Po długim sprawdzaniu okazało się, że to Papilon spowodowała jego stan. Poszedłem do niej wczoraj i... okazało się to czego się nie spodziewałem. Pamiętasz jak mówiłem o tym, że moja mama zniknęła? Ona się przeniosła... do domu. Okazało się, że Papilon... to moja prawdziwa mama - powiedziałem z średnim uśmiechem... wciąż jest to świeżę, lecz się cieszę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twilight uśmiechnęła się i cię przytuliła. Chyba uznała, że się cieszysz z tego powodu. W tym momencie maluchy wpadły do kuchni, a po ich wypadzie, wszystkie urządzenia były na podłodze, łącznie z krzesłami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwzajemniam uścisk który po chwili zostaje przerwany brutalnie przez nasze dzieciaki. Dosyć, miarka się przebrała. Pewnie obrażą się na mnie, ale mnie to już nie obchodzi.

- Dobra, dosyć tego dobrego. Dzisiaj trzeba będzie je jakoś ogarnąć, gdyż one robią więcej szkód niż Ghost kiedy się mu jogurt zabierze... nie, wróć. Bazę wtedy cza było reperować. Tak czy siak, przeginają i trzeba będzie je nauczyć zachowania.

Edytowano przez peros81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tego kocham Deli, gdyż nie da się zmanipulować. Bo najwyraźniej nie rozumie. Odwracam się do Twiligh.

- Kochanie. Jest jeszcze coś. Mój brat dostał amnezi i najlepiej by było, żeby teraz zbytnio się nie przemęczał. Przez najbliższy rok... jesteś tak jakby moją królową. Prawo Federacji mówi, że jak coś się stanie Szachowi, to jego brat lub najbardziej zaufany członek musi przejąć władze. Więc przez rok będę... rządzić krajem. Więc niekiedy mogę do domu wracać zestresowany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu dzieciaki znowu biegały po domu, wrzeszcząc, jakby ich ze skóry obdzierali. Twilight poszła do Rarci omówić sprawę toreb szkolnych dla maluchów. Zostałeś sam z Deli, która nie ogarniała, o co chodzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne spokojne dziecko... heh... jak tak dalej pójdzie to będzie trzeba zainwestować w pas oficerski. Znam na własnej skórze jaki to ból. Teraz trzeba będzie się nimi zająć i poczekać na ewentualnego gościa w sprawie mych nowych obowiązków. Czemu to robię gdyż nikomu nie powiedziałem? Wieści w Federacji szybciej się rozchodzą więc, lud o stanie Faruka się mógł dowiedzieć godzinę po jego oddaniu do Zecory, albo po tym że noszę go nieprzytomnego przez miasto.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(trochę powoli to wszystko idzie, więc...)

[ciach]

Kilka miesięcy później. Maluchy już łażą do szkoły. Z pomocą Twilight zrobiłeś teleport w domu swoim i bibliotece. Gdy Lily zobaczyła xboxa, to się rozryczała.

Wraz z Twilight ustaliliście, że ty odbierasz dzieciaki w dni nieparzyste, a Twilight w parzyste. Nadszedł piątek, trzynastego. Sterczysz już przed klasą. Ze środka wypadły wszystkie źrebaki, wraz z Lily i Boltem. Jedynie Bird nie było widać w tłumie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...