Nightmare Napisano Marzec 7, 2014 Autor Share Napisano Marzec 7, 2014 - Najpierw kazali mi powiedzieć, gdzie się ukrywacie. Nie chciałem was wydać, to zmienili Shy w bezmózgiego sługusa. Przeze mnie - powiedział, skulił się i ukrył twarz w kopytkach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 7, 2014 Share Napisano Marzec 7, 2014 - Słuchaj... wiesz, że możemy ją od tego odratować? Ale teraz będzie trudne to zrobić, ale wciąż możliwe. Pracowaliśmy nad projektem odnowy tkanek i innych. Jest możliwość, że on przywróci Shy do normalności. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2014 Autor Share Napisano Marzec 7, 2014 - Tyle, że ona jest normalna. Ale hipnoza, czy coś takiego - powiedział przez płacz. Patyczek zapowiedział, że wkrótce przyjdą ludzie z gryfami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 7, 2014 Share Napisano Marzec 7, 2014 - Też możemy jej pomóc. Znasz mnie, nie daje słów na wiatr. Chodźmy po nią i wydostańmy się stąd... proszę - powiedziałem już do niego błagalnie. Bez niego nie odejdę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2014 Autor Share Napisano Marzec 7, 2014 Ghost niechętnie wstał i markotnie wyszedł za tobą. I się zaczęło. Zza rogu wyszedł jeden gryf, jeden amerykanin i Fluttershy. Wszyscy uzbrojeni po zęby, nawet klacz. Niby wyglądała normalnie, ale było w niej coś innego, odmiennego. - Shy... - powiedział cicho Ghost i podnosząc przednie kopytka w geście poddania spróbował powoli do niej podejść. Jednak to jej nie zatrzymało. W ułamek sekundy wyjęła pistolet. Jeden strzał odrzucił Ghosta do tyłu, drugi odrzucił go jeszcze dalej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 7, 2014 Share Napisano Marzec 7, 2014 Włócznią zabijam jej towarzyszy i staram się coś zrobić z Fluttershy by odzyskała świadomość, albo ją ogłuszyć. Trzeba będzie coś z nią zrobić... tak by nie zabić jej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2014 Autor Share Napisano Marzec 7, 2014 Fluttershy miała antymagiczny skafander amerykanów. Próbowała w ciebie strzelić, ale jeszcze nie nauczyła się celować na taką odległość. Jej towarzysze uciekli. Ghost jęknął. Ściana dookoła niego zabarwiła się na czerwono wraz z podłogą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 7, 2014 Share Napisano Marzec 7, 2014 (edytowany) Podchodzę bliżej z tarczą o takiej sile by odparować ten pistolet... powinna moc nie spaść. Potem ją ogłuszam czym kolwiek. Potem Ghosta (jakoś tamując mu ranę) i Fluttershy przenoszę w bezpieczne miejsce i rozbieram Fluttershy... ZBOCZEŃCY NIE TO MAM NA MYŚLI! Chce ją jakoś uleczyć czy cuś. Jeśli magi nie starczy na powrót to tepam się w najbliższe od Teleportu miejsce uprzednio sprawdzając czy nie ma nadajnika jakiegoś. Edytowano Marzec 7, 2014 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2014 Autor Share Napisano Marzec 7, 2014 Fluttershy się nie dawała tak łatwo. Gdy zauważyła, że masz przewagę, uciekła. Od gonitwy za nią powstrzymał cię jęk Ghosta. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 7, 2014 Share Napisano Marzec 7, 2014 Znowu los mnie nienawidzi... co ja mu zrobiłem, tego nie wiem. Niech chociaż raz się uda coś co zaplanowałem. Podchodzę do ghosta i staram się mu jakoś pomóc. To wszystko, że mi się nie udaje czy to, że zawsze musimy wpierw przegrać... staje się poprostu nudne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2014 Autor Share Napisano Marzec 7, 2014 Ghost cały był we własnej krwi. Skierował spojrzenie na ciebie. - Zostaw mnie - powiedział. - Weź Bolta i uciekaj. Nie trzeba raczej być lekarzem, by zauważyć, że jego rany nie są jakimiś zadraśnięciami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 7, 2014 Share Napisano Marzec 7, 2014 - Chyba cię pojebało... - powiedziałem biorąc go na grzbiet wraz z boltem i idę do wyjścia po drodze szukając jakiś opatrunków... Heh, deja vu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2014 Autor Share Napisano Marzec 7, 2014 Gdy próbowałeś go podnieść, odsunął się. - Może tak. Idź, albo mnie zabij - powiedział. Widać było w jego oczach, że mówi poważnie. Już nie deja vu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 7, 2014 Share Napisano Marzec 7, 2014 Jebie go, ogłuszam go i biorę go do wspomnianego wyjścia szukając opatrunków. Wciąż Deja Vu, gdyż wszystko się pieprzy. WSZYSTKO! Nudne się to już zaczyna robić, poważnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2014 Autor Share Napisano Marzec 7, 2014 Ghost znowu się odsunął, i przed magią, i przed patykiem. - Zostaw mnie, albo przez te parę minut, które mi zostało będę na ciebie zły - powiedział. Niezbyt mocna groźba. I teraz koniec nudy. Ze wszystkich korytarzy usłyszałeś odgłos kroków żołnierzy. Patyczek chyba uznał, że lepiej uratować ciebie i Bolta. Sekundę później naładował się i tepnął was do bazy. Ostatnie, co zauważyłeś, to Fluttershy biegnąca na ciebie z nożem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 8, 2014 Share Napisano Marzec 8, 2014 ... Patyk... nie wiem czemu to zrobiłeś ale miałeś czas na uratowanie też mego przyjaciela... tak czy siak, wysyłam wiadomość do dowódców czy operacja dzień jutra ma zostać odpalona... przegięli. Powoli przestaje być dobry... gdyż to się przestaje opłacać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 8, 2014 Autor Share Napisano Marzec 8, 2014 Dowódcy śpią. W końcu jest środek nocy. Na ciebie też się zwaliło całe zmęczenie z dnia. Podlazł do ciebie Storm ze smutną mordką. - Gdzie mama i tata? - zapytał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 8, 2014 Share Napisano Marzec 8, 2014 - Za niedługo wrócą... - powiedziałem do niego. Jak ja mu przekaże, że jego ojciec nie żyje? Biorę go do jego kojca jeśli ma, jak nie to do mojego pokoju, i bolta razem z nim wsiadam. Potem kładę się koło twi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 8, 2014 Autor Share Napisano Marzec 8, 2014 Klacz już spała. Ciężko nie spać o 1 w nocy. Po kilku sekundach zasnąłeś. We śnie dręczyły cię obrazy umierającego Ghosta. Gdy się obudziłeś, Storm zadał ci to samo pytanie, co wczoraj. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 8, 2014 Share Napisano Marzec 8, 2014 Uspokajam go tym samym. następnie wysyłam wiadomość o proźbie wprowadzenia w życie Operacji Dzień Jutra... wkurzony wyraźnie. Ghost nie żyje, i jego ofiara nie pójdzie na marne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 8, 2014 Autor Share Napisano Marzec 8, 2014 Patyczek w tym momencie się odezwał. Powiedział, że chciałby ci coś pokazać... Ciekawe, co... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 8, 2014 Share Napisano Marzec 8, 2014 Co chce mi pokazać? Fochnięty jestem na niego gdyż mógł ocalić Ghosta bo byliśmy blisko lecz tego nie zrobił. Przez jego decyzje zginął mój najlepszy przyjaciel. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 8, 2014 Autor Share Napisano Marzec 8, 2014 Powiedział ci, że to coś jest związane właśnie z Ghostem. Wciąż nie wiadomo, co... Mówi, że koniecznie musisz to zobaczyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 8, 2014 Share Napisano Marzec 8, 2014 No dobra... idę, wiedząc że chce mi bardziej dokopać pokazując jego zwłoki. Nie ważne co zobaczę, decyzja nie zostanie zmieniona. USA zostanie starte z powierzchni ziemi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 8, 2014 Autor Share Napisano Marzec 8, 2014 W jednej chwili znalazłeś się na półce w metalowym pomieszczeniu. Patyk uraczył cię niewidzialnością. Pierwsze, co usłyszałeś to krzyk Ghosta, bólu, ale żywy. Na stole pośrodku leżał twój przyjaciel w pozycji X, z opaską na oczach. Jego skrzydło Crystalianina było nietknięte, ale drugie zostało obdarte z piór. Jego nogi zostały obdarte z skóry. Żólnierz odciął ostatni kawałek skóry, wziął resztę skór i piór leżącą obok ciebie i wyszedł. Zostaliście sami Ze stołu płynęło tyle krwi, że to aż nienormalne. Ghost ucichł, ale dalej dyszał. Opaska była już mokra od łez bólu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts