KougatKnave3 Napisano Marzec 11, 2014 Share Napisano Marzec 11, 2014 Nie ruszyłem się... jedynie zacząłem mówić jak do ściany... nie wyczekując odpowiedzi. - Nikt tego nie zrozumie... zrobiłem to dla przetrwania... wszystkich... zniszczyli by nas... źli na mnie... wszyscy... bez... wyjątku... może... - powiedziałem cicho ale słyszalnie. Skuliłem się bardziej jak bym czuł uderzenia kamienia i chciałbym się jakoś bardziej obronić swoim ciałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 11, 2014 Autor Share Napisano Marzec 11, 2014 Twilight podeszła do ciebie i mocno przytuliła. - Może i się niektóre osoby od ciebie odwróciły, ale my wciąż jesteśmy z tobą - powiedziała Twilight i pocałowała cię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 11, 2014 Share Napisano Marzec 11, 2014 - Zawiedziona... ucieka... - w moich oczach się pojawiają łzy i wstaje szybko a następnie tule ją mocno. Nie chce by mnie zostawiała... teraz... zwłaszcza teraz. - Nie zostawiaj... mnie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 11, 2014 Autor Share Napisano Marzec 11, 2014 - Nie zostawię - powiedziała, siadając obok i przytulając cię mocno. Nawet maluchy się dołączyły. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 11, 2014 Share Napisano Marzec 11, 2014 - Nie jesteś... zła? Ale wczoraj... wczoraj - nie mogłem znaleźć słów jakimi mógłbym siebie opisać. Matko jestem żałosny... naprawdę żałosny... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 12, 2014 Autor Share Napisano Marzec 12, 2014 - Nie jestem - powiedziała. Wciąż cię tuliła. Chyba odruchowo lekko cię liznęła po policzku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 12, 2014 Share Napisano Marzec 12, 2014 Uśmiecham się do niej. Może jednak zrobiłem rozsądnie... - Zdajesz sobie sprawę, że zrobiłem to dla dobra wszystkiego tutaj... znaczy na tamtej planecie - wskazałem na planetę gdzie jest Equestria i Federacja. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 12, 2014 Autor Share Napisano Marzec 12, 2014 - Tylko, że zniszczenie ich kraju nie wygna ich stąd - powiedziała. Jeszcze raz cię liznęła. To chyba jakiś odruch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 12, 2014 Share Napisano Marzec 12, 2014 - Nie zniszczymy ich kraju... lecz zrobią to samo co Rosja polsce. USA tutaj stanie się autonomią, która jest zależna od Japoni, Chin, i FPA. Nie zniszczą kraju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 12, 2014 Autor Share Napisano Marzec 12, 2014 I w tym momencie nastąpił wybuch. Patyk poinformował, że to była bomba czasowa zostawiona przez amerykanów przed zniszczeniem portalu. Dzieci zwiały do szafy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 12, 2014 Share Napisano Marzec 12, 2014 Westchnąłem... - Po części się spodziewałem tego - powiedziałem po czym sprawdzam jak poważny jest wybuch. Nie wybili rdzenia na szczęście... czemu tak mówię? Bo wtedy byśmy sekundę po wybuchu latali po statku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 12, 2014 Autor Share Napisano Marzec 12, 2014 Dosyć poważne uszkodzenia. Na szczęście, powinniście się nie udusić. Jedna rzecz. Za 3... 2... 1... I zapadła ciemność. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 12, 2014 Share Napisano Marzec 12, 2014 Halo... jest tam ktoś?... gówno widzę. Jedynie Twilight, która już pewnie zrobiła oświetlenie w rogu. A włócznia? Pewnie nie potrafi... no chyba, że ją podpalę, ale by jej się to nie spodobało. Robię coś by jakoś widzieć w ciemnościach i idę pomóc przy naprawie generatora. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 12, 2014 Autor Share Napisano Marzec 12, 2014 I kolejny problem. Ludzie się pogubili w ciemnych korytarzach. Gdzieś w głębi nastąpił kolejny wybuch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 12, 2014 Share Napisano Marzec 12, 2014 Miałem racje... życie mnie nienawidzi. Najważniejsze by naprawić generator bo bez niego skończy się nam powietrze i inne potrzebne instalacje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 12, 2014 Autor Share Napisano Marzec 12, 2014 Ktoś już się tym zajmuje. Nagle poczułeś się lżejszy. Byłeś coraz lżejszy z każdą sekundą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 13, 2014 Share Napisano Marzec 13, 2014 Czyli pozostało nam 40 sekund życia. Generator poszedł w cholere, przez co grawitacji nie ma. A skoro generatora nie ma, to znaczy że systemy podtrzymywania życia, też poszły w cholere. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 13, 2014 Autor Share Napisano Marzec 13, 2014 Ze środka dotarły do was odgłosy strzelania. Po chwili znów poczułeś, że nie podskoczysz na kilka metrów. Znów jesteś ciężki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 13, 2014 Share Napisano Marzec 13, 2014 (edytowany) - Teraz już widzisz, czemu USA trzeba się pozbyć. Przynajmniej z władzą - powiedziałem po czym niechętnie ruszam pozbyć się wszystkich Amerykanów. Skoro Generator nie działa, portal też poszedł. Więc USA nie ma dokąd uciec. Idę do odgłosu wystrzału. Edytowano Marzec 13, 2014 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 13, 2014 Autor Share Napisano Marzec 13, 2014 Był tylko jeden z USA i leżał, wykrwawiając się koło generatora. Miał strój Federacji. Było tam też dwóch waszych. Jeden martwy z nożem między żebrami, a drugi stał obok. Wyglądał na ledwo żywego, coś go unieruchomiło, ale zdążył strzelić w amerykanina. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 13, 2014 Share Napisano Marzec 13, 2014 Przeszukuje pomieszczenie i stacje uwalniając mojego i lecząc Amerykanina. Później go będzie trzeba przesłuchać. Trzeba będzie przeszukać stacje w poszukiwaniu tej siły, gdyż nie mogła się stąd teleportować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 13, 2014 Autor Share Napisano Marzec 13, 2014 Siła była w rzeczywistości zaklęciem rzuconym przez Amerykanina, aktualnie zamkniętego. Nieźle oni muszą te kuce torturować, że im zdradzili, jak robić zaklęcia w płynie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 13, 2014 Share Napisano Marzec 13, 2014 Idę więc z Amerykańcem do medbay by go przesłuchać. Trzeba się dowiedzieć jakim cudem oni to zdobyli... gdyż nie mogę tego zostawić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 13, 2014 Autor Share Napisano Marzec 13, 2014 Już ktoś go próbował przesłuchiwać, ale facet uparcie milczał. Miał czarne włosy opadające mu na twarz i blizną przechodzącą przez prawe oko. Jednak było ono całe i zdrowe. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 13, 2014 Share Napisano Marzec 13, 2014 Widać że to wszystko przechodzi poza logikę, gdyż Twilight mi mówiła że nie da się skopiować magi i dać do istot nie magicznym, w tym wypadku ludzi. TO musi być technologia. Przesłuchuje go NAWET przy użyciu siły i patyka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts