KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Jakie okropności? TO przyjemna zabawa... i męcząca w moim przypadku. Tak czy siak udało mi się jakoś przez te dni przejść, więc uporałem się z tym szybciej. Idę zrobić wszystkim śniadanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Zrobiłeś gofry. Po paru sekundach od zrobienia wpadły dzieciaki, domagając się pożywienia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Więc tak rozdzielam im gofry by zostało dla mnie i Twi. Następnie przeglądam jak tam idzie walka z pozostałościami amerykańców. Mam nadzieje, że dobrze nam idzie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Na stacji już nie ma nikogo. Na ziemi się poddali. Ale w Equestrii się zadomowili. Już nawet flagi porozwieszali... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Więc przesyłam do pozostałych dowódców o ofensywie na tereny wroga. Trzeba będzie zaatakować ich miasta, generałowie nasi już pewnie odbili tereny Federacji i wspierają sojuszników. Tak czy siak, sprawdzam co u Papilon i u władczyni Zebr. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Obie akurat omawiają plany ataku na USA. Nie mogłeś poznać Papillon w tej srebrnej zbroi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Robię to co zawsze matka mi robiła. Pojawiam się z ich plecami i mówię swoim głosem. - Federacja może wesprzeć ofensywę i... was dozbroić - powiedziałem. Tak... zdecydowałem się podzielić technologią z Zebrami i Krajem Papilon... tym krają najbardziej ufam, a oni ufają Federacji. Możemy zawiązać sojusz coś ala NATO... tylko, że po dobrej stronie staniemy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Papillon spojrzała w stronę władczyni Zebrici, ale ta przecząco pokręciła głową. - Nie ufamy waszym broniom, sami mamy własne sposoby - powiedziała. Chyba nikt się nie zdziwił twoim pojawieniem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 - To nie był rozkaz... to była propozycja, nie musicie przyjmować broni. Jednak wciąż mamy asa w rękawie przeciw Amerykanom, lecz użyjemy go tylko w ostateczności... nie tak jak USA w Hiroszimie - powiedziałem patrząc dwuznacznie na mamę. Ona wie o jakiej ostatecznym asie mówię. Broni Jądrowej. Mamy bodajże 41 głowic, Wszystkie w silosach bazy Lost Hills i nie mogły ucierpieć podczas ataku tamtego amerykańskiego stwora. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Propo stwora... Próbowali go przesłuchiwać, ale milczał. Uparty jak osioł. Albo raczej, uparty jak AJ. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 AJ nie jest osłem... tak czy siak patrząc na matkę z pytaniem czy ona przyjmie pomoc Federacji. Jeśli nie, to zostaje wsparcie ofensywne. Czekam na jej reakcje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 - Wybacz, ale popieram władczynię Zebrici. Lepiej sobie damy radę z własną bronią - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 - Dobrze rozumiem. Tak czy siak trzeba rozpocząć planowanie ofensywy - powiedziałem po czym raz z władczyniami zaczynam planowanie. Trzeba wymyślić nadwyraz dobry plan i mówię im, że Asa użyć można w sytuacji bez wyjścia. Więc czas rozpocząć tworzenie strategii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Ledwie zacząłeś, dostałeś alarm od Twilight, która właśnie próbuje powstrzymać Bolta. Mały się chyba zaciekawił, co robicie w nocy, bo chyba próbuje to zrobić Deli... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Ja pierdole... wait a second. Staram się jej jakoś pomóc, jednocześnie nie przerywając obrad. Kurwa, wszystko musi mi coś pójść nie tak... zawsze. Widać, że los nie chce bym nikomu pomagał. Wysyłam jej instrukcje czy cuś, mówię jej że planuje z Papilon i Królową Zebr ofensywę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Za to odpowiedziała dokładnie to: "Wolisz wygrać wojnę, czy żeby twój syn zgwałcił twoją córkę?". Teraz decyzja... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Dobra... przekonała mnie. Przepraszam na momencik uczestników i wracam do domu by ogarnąć Bolta by czasem nie zgwałcił Deli. Ja pierdole co mu strzeliło do głowy. Najpierw powinna być kolacja... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Deli ukryła się na szafie. Bolt chyba nie ogarniał, o co chodzi, bo próbował wyrwać się Twi i dostać się do niej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Staram się go jakoś uspokoić i przywrócić do pionu. Kurwa, najprawdopodobniej syn będzie gwałcicielem. Zaje kurwa biście... kolejny minus do mojej kartoteki rodzica. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 W końcu mały też się uspokoił, ale nie rozumiał, dlaczego nie wolno tego robić. Biedne, bezrozumne bachurzątko... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Skoro się uspokoiło to wracam do planowania taktyki, informując Twi, że jak coś się stanie to wie jak mnie wezwać. I teraz proszę o nie przeszkadzanie, zrozumiano losie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Teraz problem again. Więzień próbował uciec. Złapali go na korytarzu, jakimś cudem wydostał się z celi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Gadam do nich by podwoili łańcuchy, i dodali specjalne które wysysa moc. Teraz nie ucieknie, a jeśli tak... to oznacza, że życie faworyzuje moich wrogów. Serio tak uznam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 14, 2014 Autor Share Napisano Marzec 14, 2014 Strażnicy poprosili cię nawet, byś go przesłuchał, bo wtedy przez kilka godzin był spokój od jego krzyków, jęków i wrzasków. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 14, 2014 Share Napisano Marzec 14, 2014 Powiem im, że jak skończymy naradę z pozostałymi przywódcami sojuszniczych państw, to go chętnie przesłucham. Teraz trzeba ustalić plan... dobry plan, i proszę teraz serio los by mi nic nie przeszkadzało. Jeśli przeszkodzi... to oznacza, że za nic ma wolność ras i preferuje życie pod okupacją USA. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts