Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Tata poruszył się niespokojnie, ale kolejne spojrzenie Papillon go uspokoiło. Na serio ma nad nim pełną kontrolę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 - Więc? Jakieś komentarze? - spytałem się ojca, spoglądając na Matkę okazjonalnie by zobaczyć jak na mnie patrzy. Mama spacyfikowała ojca... jak za dawnych czasów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 - Niezłe jedzenie - rzucił tata. - Pyszne - poprawiła go mama. Musiał pokiwać głową. Motylek usiadł ci na nosie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 Wciąż ignoruje... nie przeszkadzają mi. - Jak wam się powodzi? - spytałem się, pokazując krzesła by mogli sobie usiąść... chciałbym z nimi pogadać... zwłaszcza, że tata jest na smyczy mamy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 - Dobrze - powiedziała Papillon. oboje usiedli. Tata ma chyba inne zdanie na temat siedzenia tutaj, ale się nie wtrąca. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 Dobra... czas na poważne sprawy. - Tato... chciałbym się spytać, czemu się zawsze o mnie wszystko czepiałeś. Tak, zasłużyłem sobie za to postrzelenie przypadkowo swojego brata, ale pozostałych małych rzeczach też zachowywałeś się jak bym zabił swojego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Coś przeszkodziło. Konkretniej rydwan Celestii lądujący za oknem. Ujujuj... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 - A Celesti się tutaj nie spodziewałem... - powiedziałem wyglądając za okno. Ciekawe po co przyszła... może ona jest tym krytykiem. W takim razie mam OSTRO KURWA NIE PRZEJEBANE! Wiem jakie ona potrawy lubi... więc będzie git... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Problem... Z rydwanu nie wyszła Celka. Tylko dwoje strażników jednorożców. Trzymali magiczne kajdanki w magii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 Ciekawe po co przyszli... przecież, Capo mieszka trzy domy dalej. Tak czy siak obserwuje gdzie idą... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Idą... Do wejścia restauracji... Lucy przypomniała ci zamordowanych więźniów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 O kurwa... nie możliwe by się dowiedzieli. JAKIM KURWA CUDEM!? PRZECIEŻ ZABEZPIECZYŁEM I WYCZYŚCIŁEM WSZYSTKIE DOWODY MOJEJ OBECNOŚCI TAM! KURWA! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Zapomniałeś, że ślady magii mogą być wykryte przez potężne jednorożce lub alicorny... Więc pozostaje ci wiać lub skompromitować się przed tatą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 Więc wybieram ucieczkę. - Przepraszam, ale muszę iść. Chodź Lucy - powiedziałem i biorę ją i zaczynam spierdalać. JA KURWA PIERDOLE! CELESTIA! JA KURWA ROBIŁEM TO W DOBREJ WIERZE! JA CI TEGO KURWA NIE DARUJE! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Po chwili już strażnicy wbijali do restauracji. Tepnęło cię przed dom. Do środka też wchodziła para strażników. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 Szlag SZLAG SZLAG!! MUSZĘ UCIEKAĆ! Zaczynam uciekać SPIERDALAM GDZIE PIEPRZ ROŚNIE! I oczywiście znając swoje szczęście, strażnicy już mnie gonią... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Nie gonią. Przeszukują dom. No i niestety Twilight jest w środku... Powiedzmy, że wszyscy strażnicy mają jedną wadę. Bolesne przesłuchania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 Zawracam w kłębach dymu... nie dam im skrzywdzić Twi. Zwabiam ich do siebie, i wtedy zaczynam uciekać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Problem. Aby ich na siebie ściągnąć musisz tam wejść. Do tego jest ryzyko, że się poślizgniesz na rzeczach, które zdążyli wywalić z szafek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 Więc wchodzę tam uważając na te rzeczy i wtedy zwracam na siebie uwagę. Jak nie znajdą w domu niczego, to zaczną od Twi wyciągać info... a na to nie pozwolę. Więc po zwróceniu ich uwagi... spierdalam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Jeden skoczył za tobą. I się wkurzyłeś. Nie mają prawa atakować cię na terenie Federacji, szczególnie w twoim własnym domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 Więc to on jest zbrodniarzem... zwracam też uwagę drugiego wyzywając jego rodziców... a następnie uciekam przed dwójką. Twi będzie się pytać... ale nie powiem, że to będą łatwe pytania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 Nagle zza rogu wyskoczyli kolejni dwaj. Obok ciebie zmaterializowała się Lucy. Powiedziała ci telepatycznie, że przeszukiwali dom Faruka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 25, 2014 Share Napisano Maj 25, 2014 (edytowany) - NIE MACIE PRAWA ROBIĆ JAKIKOLWIEK PRZESZUKAŃ NA TERENIE FEDERACJI NAWET Z NAKAZEM SAMEJ KURWA CELESTI! - Uciekam i wzywam MP by mi pomogła... ale nie zabiła strażników... Edytowano Maj 25, 2014 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 25, 2014 Autor Share Napisano Maj 25, 2014 - Mamy rozkaz złapać mordercę - krzyknął któryś. Zobaczyłeś coś za nimi. Mały, fioletowy, rozmazany kształt. Sprintem biegnie do was. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts