Skocz do zawartości

[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)


Nightmare

Recommended Posts

 - Czy to od razu znaczy, że ma zostać u nas? Tato, to przecież gryf - powiedziała, jakby to słowo było czymś okropnym. Bolt ie zrozumiał o co chodzi i poszedł sprawdzić, co jedzą gryfy. Twilight westchnęła.

 - Allan... Cieszę się, że wróciłeś, ale... Wiesz jak Delicate reaguje na gryfy... - powiedziała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- To na czas kiedy znajdziemy mu dom. To co miałem w takim wypadku z nim zrobić? Zostawić? Nie. Jak by przeżył bitwę, i uciekł z Gryfami, to by go potem rozstrzelali. Nie zostawiam nikogo w potrzebie... nawet jeśli to wróg. Poza tym, to była JEDYNA opcja bym mógł tutaj wrócić. Gdyby nie ten malec, nie stałbym tutaj - powiedziałem patrząc na nią zły. Myślałem, że mnie zrozumie. - Więc proszę... dajcie mu szanse. Nie każdy gryf jest potworem. A Gilda? Na nią, Deli nie reaguje jak na potwora.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorę Delicate. - Więc, ustalone. Zabieram spowrotem dzieciaka do tamtego miasta i go zostawiam. Nigdzie indziej nie może zostać, więc nie ma innego sposobu - powiedziałem kładąc Delicate. - Ten maluch, sprawił, że jestem tu... że mam te trzy dni wolnego. Bez niego nie było by mnie tu. Myślałem, że chociaż to pozwoliło by, żebyście trzymali język za zębami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...