Skocz do zawartości

[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)


Nightmare

Recommended Posts

- A Lucy? Luna? Rarity? Też z nim jestem, a nie przeszkadza ci to. Słuchaj. Szukam mamy, ale... ta Inna to moja pierwsza, Mama jest drugą - spojrzałem w stronę sypialni.

- Nazywa się Milly... i zdawało mi się, że umarła. Okazuje się, że żyje i wciąż jesteśmy małżeństwem... wybacz, dzisiaj, Turkus powinien wiedzieć, gdzie będzie reszta rodzinki... i natychmiast się tam po nie udamy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była tam Rarcia uwiązana na sznurku ze strachem w oczach. Luna szła po piasku ze śladami bata na bokach. I Twilight. Twi zapierająca się, ciągnięta na sznurze w stronę łóżka. Deli usiadła na krześle obok i wlepiła w ciebie oczka pełne nadziei.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 - Całe miasto Los Santos jest wymarłe. Wojownicy tego cesarza wygnali wszystkich. Najprawdopodobniej ma siedzibę w jednym z najbardziej luksusowych domów - powiedział Turkus. Dał Delicate kanapkę pokrojoną na kawałki. Mała zaczęła jeść, nie spuszczając z ciebie wzroku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Dom Letniskowy Faruka - powiedziałem po cichu. Tam najprawpodobniej się ukrył... najbardziej luksusowy, i najlepsza możliwość do obronny. - Tam się ukrył. Spełnia wymogi średniowiecznego zamku... ma własny system Bezpieczeństwa Stworzony przez AperFuture. Jeśli chcemy je odbić stamtąd... będzie ciężka przeprawa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 - Więc idźcie je odbić i przy okazji zabijcie cesarza. To zakończy to szaleństwo. Możliwe, że będziesz musiał użyć czegoś, czego nie chcesz... - powiedział. Pewnie chodzi mu o tę moc wymuszania posłuszeństwa na włóczni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiadam jej historie o tym co się z nią stało i przez to, że miała uszkodzony mózg, to została na etapie dziecka. Potem mówię, że nawet po naprawieniu go, została taka.

- ... Jednak wiem, że ma przyjaciół. Dwa razy ją straciłem... to był dla mnie taki sam cios jak utrata ciebie. Została psychicznie dzieckiem, lecz mi to nie przeszkadza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...