Nightmare Napisano Sierpień 15, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2014 Rarcia z uśmiechem cię przytuliła. O o... Mokra grzywa + garniak =... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 15, 2014 Share Napisano Sierpień 15, 2014 E tam... można go wyprać... odwzajemniam uścisk, a po chwili ją puszczam. - Jak wszstko wróci do normy, to funduje nam dwojgu wspaniałą kolacje... - powiedziałem z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 15, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2014 Ucieszyła się. To będzie wasza pierwsza randka... Jak słodko... A co z resztą? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 15, 2014 Share Napisano Sierpień 15, 2014 Po kolei... nie mogę ich zabrać na jedną randkę... chyba. Tak czy siak, z każdą miałem pierwszą randkę, ale z Rarity nie... no chyba, że Randką nazwiemy to, że napoiła mnie Herbatą z tabletką gwałtu i gwałciła przez 4.5 miesiąca... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 15, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2014 Pod wpływem choroby... No to randka z Rarcią ustalona, co teraz porobisz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 15, 2014 Share Napisano Sierpień 15, 2014 Tak czy siak muszę to powiedzieć. - Wiesz... bez względu jak się czujesz... to ciesze się, że to się wtedy stało... inaczej... - powoli ją obejmuje - ... nie bylibyśmy teraz razem - powiedziałem do niej z uśmiechem. Serio... po części to porwanie mi schlebia... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 15, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2014 Zarumieniła się. Chyba ona nie lubi tego wspomnienia. Jest południe. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 15, 2014 Share Napisano Sierpień 15, 2014 Całuje ją w nosek - Wiesz ja już muszę pójść... - powiedziałem wstając -... mam nadzieje, że po wszystkim dasz się wyciągnąć na umuwioną kolacje... - dodałem podchodząc do drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 15, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2014 Kiwnęła głową. Maluch się obudził z płaczem. Klacz podeszła do niego, by go uspokoić. Na ciebie już czas... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 15, 2014 Share Napisano Sierpień 15, 2014 Podchodzę jeszcze do malucha i go witam, następnie oddaje klaczy i mówiąc pa... idę do Luny... w końcu jest na Księżycu, to albo wspomnienia wróciły... albo tryska energią... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 15, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2014 Oba... Jest ożywiona, ale i lekko przyklapnięta. Lepiej, by wkrótce wróciła do domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 15, 2014 Share Napisano Sierpień 15, 2014 Staje koło niej. - Hey... - powiedziałem lekko. Wciąż lekko czuje się winny, za to co Galax jej zrobił... patrzę na nią z lekkim uśmiechem. - Dzięki za prezent - rzuciłem i obiołem ją... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 15, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2014 Uśmiechnęła się. Wtuliła się w ciebie. Chyba poprawiasz jej humor. Co teraz zrobisz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 15, 2014 Share Napisano Sierpień 15, 2014 - Wiesz... ciesze się, że jednak jesteśmy razem.... pewnie już ci to Galax powiedział, ale byłaś pierwsza która mi zaimponowała - powiedziałem... serio. Jak ja zaczynam gadać o kimś kto mnie najprawdopodobniej zabije, i przy tym mówię, że jest piękna... to serio, muszę coś czuć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 15, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2014 Nie gadaj nic o Galaxie, bo się Lunie krew gotuje... Zmień temat. I powoli czas płynie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 15, 2014 Share Napisano Sierpień 15, 2014 - Wybacz... po prostu chciałem... ci powiedzieć... że jak nas wtedy przywitałaś w pierwszym dniu tutaj... zaimponowało mi... nie sądziłem, że można rozwalić jednym tupnięciem kafelkę - powiedziałem z uśmiechem do niej... serio, to mi zaimponowało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 16, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 16, 2014 - Taaa... Fajnie, że zaimponował ci kafelek... - mruknęła i poszła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 16, 2014 Share Napisano Sierpień 16, 2014 - Nie... czekaj... - pobiegłem za nią. - Nie o to mi chodzi... po prostu... wybacz, jestem wszystkim zdenerwowany. Sprawa z Afrą i niedawne wydarzenia... jako człowiek jestem do niczego, a w Kuca raczej nie zmienie się znowu... bo moje ciało się już chyba uodporniło... jestem wszystkim po prostu... mam ostatnimi czasami wrażenie, że pewnego dnia, wszyscy się ode mnie odwrócą... tak z dupy i resztę swojego nieskończonego... chyba nieskończonego życia spędzę sam... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 16, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 16, 2014 Odwróciła się w twoją stronę i cię przytuliła. - Rozumiem, ale... Jakoś nie mam teraz nastroju do rozmowy... - powiedziała cicho. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 16, 2014 Share Napisano Sierpień 16, 2014 Westchnąłem... rozumiem moja wina - Rozumiem... niepotrzebnie tu przyszedłem - powiedziałem i wyszedłem z pomieszczenia... przegiąłem... i mam minusowe już o niej relacje... tak czy siak idę sprawdzić co u dzieciaków... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 16, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 16, 2014 - Nie o to chodzi... - podeszła do ciebie. - Po prostu... Księżyc... Nightmare Moon... Tysiąc... Lat... - głos jej się załamał. Zobaczyłeś łzy w jej oczach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 16, 2014 Share Napisano Sierpień 16, 2014 Przytulam cię. - Rozumiem cię całkowicie, kochana... pamiętaj, że to nie była twoja wina, Nightmare Moon jest przebiegła i dobrze, że już nie istnieje po tym jak Galax ją zniszczył kiedy nie złapała Twilight na terenach Królestwa Gryfów... tak czy siak... wiec, że to co cię nie zabiło to cię wzmocni, a te 1000 lat na księżycu uczyniły cię czymś czym nawet ja się nigdy nie stanę, nawet z pomocą Lucy. Ty to wszystko miałaś od urodzenia, uczyłaś się tego kontrolować... ja to zdobyłem podstępem na Nightmare Moon... wcześniej byłem tylko szarym człowiekiem a potem szarym kucem... niczym innym. Prawda, mam piękną żonę i cudowne dzieci... lecz... nie masz dostępu do moich snów... jak nie pracuje nad zleceniami to... mam dziwne sny... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 16, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 16, 2014 Spojrzała na ciebie ze zdziwieniem. - Hmmm? - mruknęła pytająco. Wtuliła się w ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 16, 2014 Share Napisano Sierpień 16, 2014 - Widzę... podziemny kompleks... Czerwone Oko... Turrety strzelające do naukowców, i szaleńczy śmiech podobny do mojego lecz cybernetyczny... Deli i Twi Trujące się w Gazie... i ten głos mówi... "Przed Przeznaczeniem, Ucieczki Nie Ma" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 16, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 16, 2014 Luna cię przytuliła. - To tylko sen... - powiedziała jak małemu dziecku. - Może... Zająłbyś się Deli, Boltem i Lily... - zaproponowała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts