KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Wiec czekam... KELNERKI... najlepiej bliźniaczki i ładne... bo potwierdzone, że jak ładne to więcej zamówień. Lucy i Rarity to potwierdziły... choć coś mi się zdaje, że bardziej ciągnęło ich do Lucy, która mnie pewnie słyszy... Zgadłem kotku? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Ano słyszy. Po jakimś czasie wszedł jeszcze jakiś napakowany ogier, co chce robić za ochroniarza. Pegaz. Szary z ciemnobrązową grzywą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Matko księżyca... większej góry mięśni nie... sorka. Widziałem. - Miło mi... jak się pan nazywa? Ja jestem Allan Al-Bashir. Mogę zobaczyć pana CV? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Smash - powiedział. Pisze, że pracował już jako ochroniarz, ale... wywalili go. Zbyt brutalnie podchodził do sprawy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Zbyt... brutalnie? - Wyczytałem tutaj... że ostatnio zbyt brutalnie pan podszedł do "sprawy" - spojrzałem na niego zaciekawiony. Lucy... co ty na to? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Trochę - powiedział. Niezbyt gadatliwy. Lucy się lekko skrzywiła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Trochę? - spytałem się bardziej naciskając na szczegóły. Nie chce by w mojej firmie, codziennie były skargi na niego... jak na razie nie wchodzi. - Może pan rozszerzyć wypowiedź? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Trochę bardzo - rozszerzył. Acha. No ładnie... Pewno kilka złamań było. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Przykro mi... nie możemy pozwolić na takie sytuacje. Delikatesy Milly słyną z braku ani jednej naganny. Nie możemy pana zatrudnić. NASTĘPNY!! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Wyszedł z deka wkurzony. Po kolejnych paru minutach weszła klacz. Nie byle jaka klacz. NIESAMOWITA klacz. Jeszcze troszkę i przebiłaby Lucy. Włosy krwistoczerwone, sierść śnieżnobiała, a na kopytach bransolety. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Drgnąłem... Wybacz Lucy... odruch jakiś. Wciąż jesteś najpiękniejsza. - Witam. Imię, Stanowisko na jakie chce się pani zatrudnić i CV. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Sad Cherry, na kelnerkę - powiedziała. Pracowała już kiedyś w restauracjach, ale jej się w nich nie podobało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Hmmm... widzę, że mas doświadczenie. Czemu konkretnie my? - spytałem się spoglądając na nią... no, nada się idealnie nada się na odpowiednik Lucy w tej restauracji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Robię też za swojego prywatnego krytyka. Jeśli mi się restauracja nie podoba, przenoszę się do innej - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Mam nadzieje, że nasz lokal się spodoba. Mamy bardzo dobre opinie. Na CV widzę, że też masz znakomite rekomendacje... więc nie widzę przeszkód byś tu pracowała. Witamy na pokładzie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Uśmiechnęła się i wyszła.Już się robi późno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Jeszcze jeden - NASTĘPNY - powiedziałem i patrzę kto to, która to. Resztę jutro przesłucham. Potrzebuje jeszcze dwie kelnerki, kucharza i mistrza sali. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Jeszcze jakiś mały źrebak harcerz przyszedł z ciasteczkami i ogier o kremowej sierści i ciemniejszej grzywie. Nazywa się Creme Croissant i chce na kucharza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Jestem Allan Al-Bashir. Więc dlaczego pan chce pracować dla "Delikatesów Milly"? - spytałem się biorąc jego CV i czytając je. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Słyszałem, że jest to dosyć... Prestiżowa restauracja - powiedział. Wygląda bardzo poważnie i dumnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Prawda... jakie ma pan doświadczenie? - spytałem się, analizując jego CV. Mam nadzieje, że będzie wszystko dobrze z nim... jak na razie mi się podoba. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Pracowałem już w kilku całkiem niezłych restauracjach... - powiedział. Konkretniej w 4. Jednak splajtowały. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Te restauracje... one splajtowały... - powiedziałem spoglądając CV - Nie ma pan nic przeciwko, że sprawdzę pana umiejętności? - spytałem wstając i podchodząc do kuchni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Kiwnął głową i ruszył za tobą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Więc każe mu ugotować cokolwiek... najlepsze danie jakie potrafi. Kiedy je robi to przyglądam się jego pracy, a jak skończy to razem z Lucy (która jest moim zastępcą polowym... bo Twi nie jest osiągalna) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts