KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Pocieszam jakoś Rarcie mówiąc... że poniekąd z nią będę... ciałem... czy jakoś tak. Do Luny mówię natomiast... na ucho, że robię to, by nie znosiła aż tak wielkiego bólu... a poza tym, szybciej się wtedy wyleczy. A co pozostałe myślą? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Pozostałe się zgadzają. A co z dzieciakami? Raczej dziwnie to będzie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Raczej nie zauważą. One przez większość czasu zajmują się sobą, prócz Deli, która lubi przebywać ze mną i Twi. Tu Twi nie powinna mieć problemu. Najwyżej kto przyjdzie, to Lily... ale po kasę na Hamburgera. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 No to czas za 3 godz... Puf. Twi wywaliło. Pewno znowu wymioty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Więc szykuje się emocjonalnie do tego... następnie informuje Lucy, że już czas... no, znów będę kobietą. Raz nią byłem, po epizodzie z Nightmare Moon... NUMER 13. Matko, ta baba miała więcej powrotów niż Doktor Bulgot... wracając... szykuje się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Przyszykowany. A Twi wróciła do konfy. Jeśli teraz użyjecie zaklęcia, to obudzicie się ze zmienionymi ciałami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Taki mam zamiar... więc daje znak Lucy, że ja jestem gotowy. Czekam teraz na znak, Twi i możemy zaczynać. No... to się zaraz zacznie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Pyk. I już. Żadnych zmian nie poczułeś. Konfa i przyjęcie dalej trwają. Za jakieś dwie godzinki się obudzicie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Z tego co pamiętam nasze duchy powinny inaczej wyglądać... jeśli dobrze pamiętam. Sprawdzam po sobie czy są jakieś zmiany które na to wskazują. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Raczej nie bardzo. Dalej wszystko takie same. Żadnych zmian. Deli na konfie przylazła zapytać, czy coś się stało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 - Nic się nie stało, kochanie - powiedziałem do niej z uśmiechem głaszcząc ją po głowie. Od teraz spędzam resztę tego czasu na zabawie z rodziną... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 I po jakimś czasie obudziliście się. Tylko, że ty w szpitalu z wielkim bólem głowy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Oł... nie próżnowała. Ale i tak dam radę dla niej... tak dla pewności. "Lucy... słychać mnie?" mam nadzieje, że komunikacja jeszcze działa... sprawdzam czy wszystko gra z ciałem Twi... tak dla pewności się upewnie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Trochę mdli, poza tym ok. No i boli łeb. Magii używać nie ma szans. Na stoliku obok stała już kanapka z żonkilem. Bez stokrotki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Rly? Taka mała kanapeczka? Do tego bez stokrotki? Nawet za kuca nie zdołałem tego przełknąć... zobaczymy jak to będzie kubkami smakowymi mojej żony. Więc jem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Kęs. Tylko jeden. Mały. I już poczułeś, że musisz skorzystać z miski. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Więc biorę najbliższą miskę... i wypełniam ją swo... żygami Twi... matko, skoro jeden kęs potrafi tak rozwalić żołądek... to znaczy, że szpitalne jedzenie serio jest takie okropne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 To była jedyna miska w pokoju, ta, która się sama opróżnia. Gdy wreszcie opróżniłeś żołądek, mogłeś zjeść resztkę kanapki. Byłeś tak głodny, że aż nawet była dobra. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Spoglądam na lustro i patrze na swój stan. Luno... czuje się jak chory na Księżycową Wysypkę... Federacyjne określenie Ospy Prawdziwej. Matko... to był dopiero mordor. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Blady, podkrążone oczy, niewyspany. Do tego lekko zielonkawy. Po prostu chory. Lub raczej a. Twilight chora. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Znając Twi... będzie chciała tutaj przyjść i sprawdzić jak się czuje... bóle głowy przetrzymam, ale te wymioty doprowadzą mnie do szału... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 15, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2014 No to widzisz, jak ostatnio się czuła. Zachciało ci się natychmiast wrócić do łóżka i się przespać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 16, 2014 Share Napisano Wrzesień 16, 2014 Więc kładę się i śpię ostrożnym snem... bo na inne nie mam siły. Tak czy siak, było warto zamienić się ciałami... gdyż wiem, że Twi może teraz trochę odpocząć. Wkródce powinna mnie odwiedzić, zna moje strategie przekonywania. Ewentualnie przyjdzie z Orszakiem (Resztą rodziny) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 16, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 16, 2014 Obudził cię głód i pragnienie. Jest jakaś szósta rano. A tu wleźli Deli, Dash i Lily do sali. - Mama, Dash mówi na tatę "limonka" - powiedziała. A Fire się rozpromienił na twój widok. -Pomarańcza! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 16, 2014 Share Napisano Wrzesień 16, 2014 Mrugam... KURWA ZAPOMNIAŁEM O DASHU!! Jak się Lily dowie... to elegancko poczeka, aż wrócę do swojego ciała... A WTEDY MNIE ZMASAKRUJE. Tłumaczę się jakoś... w stylu Twi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts