KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 To jej kurwa wysyłam tylko tą wiadomość... "Skoro chcesz mnie, swojego ojca, znienawidzić, za to, że chce uszczęśliwić swoją matkę, a twoją babcie... to proszę bardzo" powiedziałem i idę spać... już nigdy nie zrobię niczego co miało by poprawić humor. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Po obudzeniu twoim przyszła Papillon. - Może to... Odwołamy? - zaproponowała, lekko smutna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Chciałem dobrze... jak widać, poprawianie komuś humoru nie idzie mi dobrze... Zmień mnie spowrotem. Poprawianiem humoru już się nie zajmę nigdy - powiedziałem i czekam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Po chwili już stałeś normalny w pokoju. - Deli zniknęła. Zostawiła tylko karteczkę, że usłyszała w głowie szum i że to mogła być wiadomość od taty... - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Wiec się przenoszę do jej lokalizacji I KURWA NIE CHCE SŁYSZEĆ O NIEMOŻLIWOŚCI BO JUŻ BĘDZIE KONIEC! Podchodzę do niej Rozczarowany... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 A Deli łazi wystraszona po lesie Everfree i szuka taty. - Tata! Tata!!! - krzyczała ze łzami w oczach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Dlaczego się tak zachowałaś... ? Dlaczego się tak zachowałaś? - powiedziałem podchodząc do niej... rozczarowałem się nią. Mieli jej powiedzieć, że zmieniłem się w dziecko... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Tatatatatatatatatattatatatatatatatta - powtarzała, tuląc cię. - Nie było ciebie, a takie małe przyszło i ja nie wiedziałam, co to, a to też nic nie mówiło, a ciebie nie było... - piszczała. Zaczęła płakać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - To byłem ja... - powiedziałem... bez żadnej reakcj - Byłem niechcianym dzieckiem i narodziłem się z przypadku. Moja mama strasznie tego, żałowała więc się zmieniłem w dziecko, by mogła choć trochę nadrobić ten czas... widać jednak, że to zły pomysł był... już u nikogo nie będę poprawiał humoru, skoro taki ma być koniec - powiedziałem wpatrując się w przestrzeń. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Deliś się rozpłakała. Na pewno chcecie tutaj sobie gadać? Jak tu zaraz jakiś potwór przylezie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Nie płacz... mieli ci powiedzieć. Dałem ci nawet znak, że jestem twoim ojcem mówiąc "Culuś" co znaczy Córka... nie pamiętasz, że tak cię zawsze nazywałem? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Ja nie słyszałam... Nie wiedziałam... To było dziwne... - chlipała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Nie szkodzi... chciałem poprawić humor mamie, ale nic z tego nie wyszło... - westchnąłem i wstaje biorąc ją na ręce. Trochę jestem smutny, ale trudno... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Deli dalej płakała. - Tata mówił, że zniknie... I zniknął... I pojawiło się tamto... - płakała. Wtuliła się w ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Przestań płakać... Popełniłem największy w życiu błąd z chęcią pocieszenia mamy - powiedziałem i wracam do domu... wysyłam ją do sypialni a ja szykuje sobie posłanie na leżaku na zewnątrz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Tata może niech teraz spróbuje? - zapytała Deli, ocierając łezki. Reszta już śpi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Nie... to już bez znaczenia... to był głupi pomysł - powiedziałem szykując sobie posłanie na zewnątrz... koniec, chce pocieszyć kogoś i komuś wynagrodzić? Pierdzielić to, świat mnie nienawidzi i musiał tak potoczyć tą sytuacje... koniec z pocieszaniem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Deli jest z tobą. Nagle poczułeś, jak drży ziemia. Mała zaczęła się rozglądać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Zaczynam się rozglądać co się dzieje... - Co się dzieje? - Wstałem i kontynuuje rozglądanie. CO się kurwa dzieje? Co powoduje takie drgawki? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Nagle przez podłogę przebiło się coś, co wyglądało jak wielki robal. Ryknął na was. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 - Uciekaj... UCIEKAJ! - Krzyknąłem do Deli i podbiegam do najbliższego schowka i wyciągam stamtąd broń... zaraz... gdzie ona... Twilight. Dobra, znajduje coś co pozwoli mi obronić się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Deli wlazła pod stół przerażona. A jednak coś znalazłeś... Nóż. Zwykły nóż. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Odciągam stwora jak najdalej od Delicate i jeśli będzie odpowiednia sytuacja... atakuje stwora. Ja mu kurwa dam atakować mój dom... jeśli chce atakować czyiś dom, to niech se swój atakuje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 27, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Coś z tyłu strzeliło do stwora. Robal ryknął i rzucił się w twoją stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 27, 2014 Share Napisano Wrzesień 27, 2014 Więc rzucam się na stwora i wbijam mu nóż między oczy... atakujesz mój dom... licz się kurwa z guzem... nie do usunięcia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts