Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Masz mokrą bluzkę. Twi chyba się wypłacze dopiero, gdy się odwodni... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 Biorę ją na ręce. Trochę urosła, ale bez przesady. Sprawdzam czy już normalnie kontaktuje... Magią. No chyba, że jest niestabilna i doda do tego MEGA EKSPLOZJE! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Dochodzi do siebie. Chłopie, nie widziała cię przez sto lat! W pięć sekund nie znormalnieje. Właśnie... Sto lat... Capo... Ghost... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 Wiem... nie żyją... nie przypominaj mi o tym. Mówię, że muszę się przyzwyczaić do tych czasów. - Wróciłem, i teraz wrócimy do domu, ok? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Kiwnęła głową. - Taktaktaktaktaktaktaktak... - powiedziała jednym tchem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 Zaleciało mi tu Pinkie. Więc wychodzę z nią ze szpitala mając w dupie lekarzy, i jedziemy do domu. Lilly i Bolt pewnie już nie mieszkają z Twi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Ten dom teraz należy do Deli i Lily. Dash też czasem przyjeżdża. Właśnie, jeszcze Deli. Ale najpierw Twi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 Zaprowadzam idziemy do pokoju gościnnego i siadamy na Kanapie... dziwnej kanapie. Potem pytam Lily co się działo z Deli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 - Jak mówiłam, aura Deli była niestabilna. Problem, że wtedy ciało zmienia się powoli w krew. Jedynie kości zostają. Wymioty krwią oznaczają, że żołądek już ulega rozłożeniu. A ona to ukrywała. Bo nie chciała byśmy się martwili... - powiedziała i westchnęła. - Babcia postanowiła, że Deli powinna być zawsze w pobliżu osoby, która widzi aurę. Do tego nauka u Chrysalis jej nie zaszkodzi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 - U Chrysalis? Ona w ogóle o kogoś się martwi? Wolałem by była już u mojej matki na stałe niż u tego czarnego robala - powiedziałem wyraźnie wkurwiony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 - Chcesz lecieć do niej? - zapytała Lily. Nie zwróciła szczególnej uwagi na twoją opinię na temat Chrysalis. Lekko kiwnęła głową w stronę Twilight i spojrzała na ciebie pytająco. Co z nią zrobicie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 - Wiesz... Jest teraz u mamy czy u... tego czegoś - spytałem się jej. Zależy gdzie jest. Wolę by u mamy, bo nie mam zamiaru spotykać się z tym demonem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 - Jest u Chrysalis. Babcia wzięła na siebie obowiązki Chrysalis, by ta mogła uczyć Deli - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 - Więc nie uniknę spotkania z tym demonem. Lecimy tam w czwórkę... bo jam mniemam, Twi mnie teraz nie puści, mam racje? - spytałem spoglądając na Twi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Dalej cię tuli i płacze. Tu przydałby się łom. Lily wytargoliła statek z garażu i zapakowaliście się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 Więc czekam. Ciekawe jak to wygląda z Deli. Co się dzieje, muszę zobaczyć na własne oczy. Choć widać, że się martwię o córkę... JAK TU SIĘ NIE MARTWIĆ, JAK DELI SIĘ ZMIENIA W KREW! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Tylko wtedy, gdy jej aura słabnie za bardzo. W końcu dolecieliście. A w zamku cisza... Chrysalis i Deli pewnie są na górze w jej komnatach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 - Prowadź - powiedziałem trzymając Twi. Następnie idę za Lily i stajemy przed komnatą gdzie się uczą, ale nie wchodzimy, bo powstrzymuje ostatecznie Lily. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Stanąłeś. Słyszysz głos Chrysalis ze środka. Lily trzyma się z tyłu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 Pukam do drzwi... mając na dzieje że powie "Kto tam". Czekam jeśli odpowie, mówię "Koszmar". Jak ona odpowie "jaki koszmar?" to wchodzę z impetem z bananem na ryju i mówię "KOSZMAR POWRACA!" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Cisza. Świerszcz. Chrysalis i Deli siedzą na podłodze, naprzeciwko siebie. Pomiędzy nimi leży pudełko po butach. Zamknięte. Cisza. A tu nagle Deli, wyrośnięta Deli, rzuciła się w twoją stronę. - TATA! - wrzasnęła. Jakie słodkie. Wywróciła cię, tuląc. A Twi Dalej nie puszcza. No to cię tulą dwie... dorosłe... alicorn. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 - Powietrze... brak... powietrza! - powiedziałem. ZA MOCNO TULĄ! DOPIERO CO WRÓCIŁEM I JUŻ JESTEM NA SKRAJU ŻYCIA! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 Nie puściła cię, ale dała ci oddychać. Na jej ciele nie ma żadnych oznak choroby powskrzeszeniowej. Chrysalis westchnęła, wstała i gdzieś poszła. Wiesz, poiekowała się twoim dzieckiem przez jakieś 99 lat... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 30, 2014 Share Napisano Październik 30, 2014 - Dacie mi wstać... - powiedziałem i wstaje. Potem podchodzę do niej i mówię. - Mimo iż mnie nie lubisz... z wzajemnością. To dzięki za opiekę nad Deli... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 30, 2014 Autor Share Napisano Październik 30, 2014 - Najpierw zapytaj ją, czego się nauczyła. Potem możesz zastanawiać się, skąd ma te zdolności - powiedziała ponuro Chrysalis i poszła dalej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts