KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 Pff. To wychodzę i idę szukać Shymin. Powinna być w kuchni i tworzyć dzieła sztuki w dziedzinie kulinarnej. Ciekawe co dziś ciekawego robi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 Dzisiaj robi wędzonego łososia w sosie własnych. Nie lubię ryb. Ale dla ciebie wygląda pysznie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 - Wygląda pysznie - powiedziąłem podchodząc do niej by liznąć za uszkiem. Jeśli pozwoli mi to pomagam jej w gotowaniu itp. Chętnie na coś się przydam gdzieś indziej niż w zarządzaniu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 Zrobiliście jeszcze śledziowe koreczki i trochę wegetariańskiej zupy warzywnej dla klaczy. I znowu w jej obecności instynkt buczy... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 Mam chęć wypróbować z nią nowy pokój. Jeśli będzie wszystko gotowe i zjedzone, odchodzę kawałek z Shymin i spytam się czy spędzi ze mną czas. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 Kiwnęła głową. Już jest wszystko urządzone. Ale raczej nie skorzystacie z rury, bo Shymin ma płetwy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 Choć można byłoby spróbować. Więc pomagam jej wejść, ona pewnie owinie się wokół szyi. Następnie idę do tego pomieszczenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 Ogląda całość zdziwiona. Jakby co, to masz jeszcze zabawki... DUUUUUUUUUUUUŻOOOOOO zabawek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 One zostały zaklepane przez Rarity. Sorry... była pierwsza. - Jeśli nie chcesz, to możemy wyjść - powiedziałem spoglądając na nią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 W odpowiedzi dała ci buziaka. Czyli nie jest za wyjściem. A zaawek starczy dla was, dla napalonej Rarci i jeszcze ewentualnego haremu Capo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 Jeśli będą kobiety które będą do niego chciały. Tak czy siak całuje ją. I spoglądam. Chce odrazu zabawę czy spróbować rurę? Tak czy siak czekam na jej reakcje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 Można by spróbować, ale pewnie by się ześlizgnęła i upadła. Who knows. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 Nie wiadomo. Jak ona chce to może spróbować. Ja se chętnie popatrzę. To czekam. Próbuje czy raczej nie? Ciekawie by to wyglądałoby. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 Zarumieniona, ale spróbowała. Pół minuty dała radę. Potem się wyglebiła na brzuch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 Podnoszę ją. A w nagrodę liznięcie - To jak. Zaczynamy? - powiedziałem podchodząc z nią do łoża. Zrobimy sobie teraz test. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 Odpowiedziała ci buziakiem. Położyliście się na nim, a ona zaczęła cię całować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 Ja na dole, ona na mnie. Liżę ją po twarzy, masując ją po ogonie. No... zobaczmy jak to się robi z Syreną. Będzie doświadczenie nie ma co. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 24, 2014 Autor Share Napisano Listopad 24, 2014 Tyle gatunków... Pobiłeś już rekord. Na bank. Ona mruczy i cię całuje. Instynktowi podoba się szybki odzew. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 24, 2014 Share Napisano Listopad 24, 2014 Nie spodziewaj się takiej codzienności. Tak czy siak to też próba pokoju. Po jakimś czasie takiego leżenia, obracam ją i wiadomo. Ja ją zadowalam a ona mnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Liże twoje członki na zmianę. Mruczy przy tym z przyjemności. Dobrze, że reszta jest uziemiona na górze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Raczej szkoda. Wszystko stało się jasne. Mam Syndrom Capo. Twi wymyśliła to dla istot o zachowaniu zbliżonym do Capo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Nom... Ale jeśli Shymin będzie miała jajo, to raczej się instynkt uspokoo. Aż nie dojdą do was nowe samice do haremu... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Za wcześnie na jajo. No chyba, że chce. Syreny lubią to, ale i tak wolę się upewnić. Na syreny zaklęcie Koncepcyjne nie działa... więc jak będzie chciała to będzie, a jak nie to nie. I tak urodzi się syrenka, Tylko z Wilkami miały opcje fifty fifty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Coś ty ostatnio masz z tym powiększaniem rodziny... Zdecydowanie... Dom niedługo będzie za mały, chyba, że pisklaki będą się wynosić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Bo będą. To mają w instynkcie, że wkrótce będą myślały o odejściu stąd. Tak ma każdy. Ja byłem człowiekiem, więc mam ten instynkt ogarnięty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts