Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 (edytowany) A jednak dalej drapie. Do tego wszelkie myśli zagłusza ci instynkt. Jakoś tam wlazłeś i jesteś jej wielkości. Ona jest czerwona i się śmieje od twojego lizania. Jednym kopytem wciąż cię drapie. Zaraz dostaniesz szału. Edytowano Listopad 25, 2014 przez Nightmare Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Jakoś szpanuje moimi BARDZO STOJĄCYCH członków ocierających się o jej zad. Wciąż liże ją bardzo szybko i intensywnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Wciąż drapie, rumieniąc się i śmiejąc. Topie tymczasem skrzydła się napięły i zrzuciłeś szafkę ze ściany, ale who cares.Wciąż drapie, rumieniąc się i śmiejąc. Topie tymczasem skrzydła się napięły i zrzuciłeś szafkę ze ściany, ale who cares. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Jest świadoma tego co się zaraz stanie? Jeśli tak to szybkim ruchem wsadzam swoje członki w jej oba otwory. Zaczynam szybko poruszać nimi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Jęknęła głośno. Jej drapanie wciąż cię napalało. Klacz pojękuje głośno. Grzywa jej faluje i bucha płomieniami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Sprawdzam czy tego chce. Mimo tego coraz szybciej i mocniej poruszam członkami. Nie przerywam lizania, a przykrywam ją skrzydłami. Mam nadzieje, że tego chce... bo teraz nie mam wyboru. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Wszystko dookoła zagłuszył ci instynkt. Zauważyłeś, że doszła. I tyle pamiętasz, bo gdy napięła mięśnie, docisnęła kopyto w to miejsce. Gdy się obudziłeś, byłeś już normalnych rozmiarów, tulący nieprzytomną Inferno. Wciąż jeszcze powoli poruszasz w niej członkami. Normalnych rozmiarów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 CHOLERA! Wyciągam je jakoś i staram się jej jakoś pomóc. Cholera, cholera, cholera, cholera. JA NIE CHCIAŁEM! NAPRAWDĘ NIE CHCIAŁEM! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Jest nieprzytomna, krwawi z tamtych miejsc. Do tego ciężko ci wyjąć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Zmniejszam się i sprawdzam czy jej mózg jest aktywny. Jeśli tak to wchodzę do niego i zaczynam jej szukać spanikowany... CHOLERA, CHOLERA! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Po jakimś czasie... - B-Blaze...? - powiedziała cicho. Powoli otworzyła oczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 - Wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz - powiedziałem kuląc się nad nią będąc w rogu pomieszczenia załamany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 - Mogłam... Przestać... - powiedziała cicho. Ale nie brzmi na wkurzoną. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Wciąż jednak spamuje tym słowem załamany. Co ja największego zrobiłem? TO się stało... tak szybko... nie widziałem jak... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 To drapanie to narkotyk. - Możesz...? - wskazała na brodzik z lawą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Kiwam głową. Tak mogę wchodzić do lawy, ale jestem zbyt przerażony by podejść do niej. Okaleczyłem ją, teraz przeze mnie krwawi z wiadomych miejsc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Chodzi jej o to byś ją do niego włożył. Zaraz... Regeneracja w lawie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Powoli ją wkładam... starając się nie dotykać tamtych miejsc. Następnie wracam do kąta i tam leże skulony i przerażony. Jestem naprawdę PRZERAŻONY! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Inferno powoli zanurzyła się w cieczy. Po jakiejś minucie wynurzyła głowę i spojrzała na ciebie. Wait... Czemu ona nie jest wystraszona, ani nic? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Wystarczy, że ja jestem. Wciąż tu tak leże i nic nie robię wystraszony. Strasznie jestem okropny. Nigdy więcej nie pozwolę się tam dotknąć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Klacz powoli wyszła z lawy. Wygląda, jakby nic nie zaszło. Podeszła do ciebie i lekko cię podrapała. Uśmiechnęła się do ciebie. Wut? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 26, 2014 Share Napisano Listopad 26, 2014 Spoblądam na nią zaszokowany, jednak znów łatwo uległem tym zabiegom na mojej szyki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 26, 2014 Autor Share Napisano Listopad 26, 2014 Uśmiechnęła się jeszcze raz i drapała cię dwoma kopytami. Zostawiła w spokoju miejsce z tyłu głowy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 26, 2014 Share Napisano Listopad 26, 2014 Niech drapie teraz będę czujny. Serio drapanie z tyłu głowy to ja lubię. Jęczę zadowolony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 26, 2014 Autor Share Napisano Listopad 26, 2014 Delikatnie tam drapie. Od razu poczułeś się jak na smoczymiętce. Ślinisz się. Tylko nie trać mózgu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts