Kindness and Loyalty [Z][Shipping][Slice of Life]

[Gość]

Kilka słów wstępu:
Na wstępie chcę powiedzieć, że jest to pierwsze moje opowiadanie, które publikuje gdziekolwiek i los tak chciał, że akcja dzieje się w Equestrii... w świecie MLP:FIM. Wiem, że pewnie jest w nim multum błędów ortograficznych itp. no, ale nie mam zamiaru rezygnować ze swojej pasji z powodu braków w ortografii, nad którą w wolnych chwilach mogę zawsze popracować. Przechodząc już bardziej do konkretów... a więc do fiku. Według mnie zasługuje na kategorie [Light Dark] [shipping] [slince Of Life]. Chodź FGE pozwolili sobie przypiąć tylko [Life] [shipping]... na co się oczywiście zgodziłam, chodź myślę, że [Light Dark] również do niego pasuje. Ogólnie sama nie wiem jak długi będzie ten fanfik. To zależy ile będę mieć pomysłów, chodź już mniej więcej mam zaplanowaną fabułę. Mam nadzieje, że Wam się spodoba. Miałam dość dużo rzeczy dookoła, które mnie do tego zainspirowały i mam nadzieje, że życie dalej będzie mi ukazywać te rzeczy, żebym nie zaprzestała pisania tego fiku. Nie lubię jak czegoś nie dokańczam, a jest parę takich opowiadań w moich brudnopisach, które nie doczekały się zakończenia. Cóż... pewnie kiedyś do nich wrócę i nie zamierzam ich wyrzucać! Ale najpierw skończę to. To tyle z mojej strony. Zapraszam do czytania wszystkich Bronies i Pegasisters 

Opis:

"W pogoni za pragnieniami często jesteśmy ślepi. Widzimy tylko plusy, które daje nam wyjście z trudnej sytuacji. A gorzka prawda naszych błędów, przychodzi dopiero po czasie." O tym właśnie przekonała się Domi. Klacz, która zaślepiona swoimi pragnieniami podpisała z Discordem umowę. Umowę, która zamiast poprawić jej sytuację tylko wszystko pogorszyła. Jej "ja" zostało rozdzielone. A Nika wydaje się być prawdziwym, nieczułym potworem, który stara się niszczyć wszystko nad czym tak ciężko pracuje. Załamana swoim życiem i porażkami wyrusza upić smutki w klubie. Jednak nie jest jej dana samotność. Z niespodziewaną pomocą i lojalnością przychodzi miły pegaz o imieniu PrankDez, który robi wszystko by dobrze jej się żyło. Jednak by zaznać spokoju, klacz musi najpierw stawić czoło pradawnemu złu, które potajemnie knuje plany przeciwko całej Equestrii. Magia przyjaźni może się okazać tu niezbędna.
 

 

W pogoni za pragnieniami często jesteśmy ślepi. Widzimy tylko plusy, które daje nam wyjście z trudnej sytuacji. A gorzka prawda naszych błędów, przychodzi dopiero po czasie. 

 

Link do fanfiku na FGE:
Kindness and Loyalty

Linki osobne (polecam, gdyż na fge nowe rozdziały mogą się pojawiać z opóźnieniem):

Rozdział pierwszy - Opiekuńczość
Rozdział drugi - Wsparcie
Rozdział trzeci - Uczucie
Rozdział czwarty - Uniesienie
Rozdział piąty - Upadek

Rozdział szósty - Siła

Rozdział siódmy - Ukryta wewnątrz mnie...

Rozdział ósmy - ...Nadzieja

Rozdział dziewiąty - Komplikacje

Rozdział dziesiąty - Odłączenie

Rozdział jedenasty - Uśmiechnij się!

Rozdział dwunasty - Bukiet róż

Rozdział trzynasty - Kuszona

Rozdział czternasty - Amulet

Rozdział piętnasty - Dobroć, lojalność i magia

Rozdział szesnasty - Ważne decyzje

Zakończenie

Edytowano Maj 16, 2015 przez Dolar84

[MICH007.PS]

No przyznam że fajnie mi się czytało tego fica. Pomysł naprawdę dobry jakoś wolę Discorda jako tego prawdziwie złego antagonistę.

Sama bohaterka naprawdę ciekawa lecz nic więcej nie powiem by nie zdradzić cóż tam kryje się w fabule.

Mam nadzieję że niedługo ukażą się następne części, jestem ciekaw jak dalej potoczą się losy bohaterki.

Polecam wszystkim tego fica może być bardzo ciekawie.

Powodzenia w dalszym pisaniu.

[Gość]

Dziękuje. Cieszę się że ci się podoba Jeśli macie jakieś uwagi co do tego fica to śmiało piszcie. Wiecie... mi może parę błędów uciec a i wy macie inny punkt widzenia czytając go (chodzi o to że ja mam to wszystko w głowie jak w filmie i mi w sumie by wystarczyły krótkie opisy ale wy musicie wiedzieć dokładnie o co chodzi). Już wczoraj miałam trochę czasu popisać rozdział drugi i jeśli wszystko dobrze pójdzie będziecie mogli się go spodziewać już we wtorek. Serdecznie pozdrawiam wszystkich bronies i pegasis

[grik1]

Ciekawy pomysł na opowiadanie. Dominika jedna klacz o dwóch obliczach. Ciekawa postać. Brak znaczka, nie potrafi latać i Nika, którą otrzymała w "prezencie" od Discorda. Przyjemnie się czyta, znalazłem jeden błąd w fanficu:

"Dobranoc

Powiedział będąc już pod koudrom" - kołdrom.

[MICH007.PS]

Troszkę zaspoilerowałeś grik1 nie sądzisz

[Gość]

No właśnie o tym mówiłam ^^ Jest ze mnie taka ciamajda ortograficzna xD Więc przepraszam za takie błędy I cieszę się że fanfic się podoba. Ostatnio mam wenę i powinnam dzisiaj lub najpóźniej jutro ( o ile nie stanie się coś niespodziewanego) wstawić drugi rozdział. Będzie pod tym samym linkiem, jakoś nie chcę tego rozdzielać tak jak widziałam niektóre opowiadania. Będzie trochę weselej i tajemniczo. Tak bardzo bym już chciała wakacje xD Technikum nie radość szczególnie gastronomiczne xD Trudno czasami się skupić gdy się wie że w tygodniu parę sprawdzianów xD No ale każdą wolną chwilę staram się wykorzystywać na stukaniu w klawisze

Oki. Rozdział drugi już wstawiony. Nie musicie nic mówić... wiem że jest krótszy od poprzedniego. Postaram się to zrekompensować w następnym. Czuje że powinnam dostać ochrzan za to że często powtarzam pewne wyrazy xD Po prostu nie wiem do końca czym je zastąpić by to wszystko fajnie ze sobą współgrało i się nie gryzło. Nie wiem też czy dobrze przedstawiłam Pinkie Pie, chodzi o jej osobowość, więc jeśli macie jakieś pomysły na lepszy dialog z nią to piszcie śmiało Zachęcam do komentowania i zwracania ewentualnych uwag

Double posting. Przeniosłem treść drugiego tutaj. Na przyszłość proszę pamietać, że aby zamieść post bezpośrednio pod swoim, należy odczekać co najmniej 24 godziny. Otrzymujesz ostrzeżenie.~Dolar84

[MICH007.PS]

Rozdział drugi był fajny tylko rzeczywiście ciótkę krótki.

Co do Pinki nieźle przedstawiłaś jej osobę brakowało mi tylko troczę takiego słowotoku z jej strony ( jak mówi trzysta wyrazów na sekundę ) ale tak to bardzo dobrze.

I jak byś mogła to dawaj każdy rozdział w osobnym linku to naprawdę ułatwi wszystkim sprawę, zwłaszcza jeżeli planujesz żeby to dzieło należało do dłuższych.

Jest jeszcze sprawa Discorda przedstawiasz go zbyt mrocznie on jest duchem Chaosu, nie wiem w tych wizjach mogła byś dodać odrobinę absurdu np ni stąd ni zowąd przed czyjąś twarzą wyskakuje świnia ze skrzydłami.

Czy motyw chmurki z której pada kakao.

Albo jeżeli chcesz dalej przedstawiać go jako bardzo mroczną postać to w jakiś sposób uzasadnij jego przemianę choćby jakąś krótką wzmianką.

[Gość]

Tak imię wzięłam z tego opo. ale raczej nie będzie miała ta postać jakiejś specjalnie rozwiniętej roli w tym fanficu. Pomyślałam że jako dyrektor Szkoły Magii w Canterlot jest na bieżąco z rożnymi rzeczami i informacjami a więc mógłby pomóc w tej konkretnej sytuacji. Co do samego fanficu to dużo pracy przede mną, szczególnie muszę popracować nad czarnym charakterem (zamierzam go zmienić) tak jak pisałam w poprzednim poście. Więc fanfic czeka na Wielki Remake ale też te dwa pierwsze rozdziały co do dwójki głównych bohaterów raczej się nie zmienią. Na prawdę przepraszam jeśli kogoś uraziłam czy coś zapożyczając postać z innego opo.

[MICH007.PS]

Na prawdę przepraszam jeśli kogoś uraziłam czy coś zapożyczając postać z innego opo.

Z tego co wiem to nie jest nie dozwolone, np można to podciągnąć pod zbieżność imion, więc raczej tym smaczkiem nikogo nie uraziłaś.

Tak czy siak powodzenia w pisaniu

[Gość]

Mam teraz prośbę do tych którzy czytali mój fanfic. Chciałabym żebyście wypowiedzieli się o nim, chciałabym usłyszeć waszą opinię. Ewentualnie jakieś uwagi i przemyślenia. Dlaczego tak mi zależy? Ponieważ chciałabym go przesłać do ludzi z FGE ale nie jestem pewna czy się nadaję. Wiecie... nigdy nie publikowałam żadnych moich opowiadań i nie wiem czy wszystko jest w sensowny i przystępny sposób napisane. Tak więc czekam na wasze opinie, niezależnie od tego jakie by nie były.

[MICH007.PS]

Czyli jednak kontynuujesz FF w tej postaci... Jak zrobisz to rozsądnie i z głową na pewno będzie dobrze. Tylko co do Discord'a przydała by się naprawdę dobra historia która wyjaśniła by jego poczynania i to jaki ma dokładnie cel.

Co do wrzucania na FGE to śmiało możesz (każdy ma ten swój pierwszy raz) tylko poczekaj jeszcze kilka rozdziałów by wrzucać to w większych "porcjach".

I jeszcze ten link do yt daj go jakoś w załączniku a nie w samej pracy źle to wygląda.

[grik1]

PrankDez i Dominika ciekawe kucyki. Fanfic rozwija się i jest coraz lepszy. Po przeczytaniu kolejnego rozdziału (4) mam sentyment do Dominiki i cieszę się, że wszystko jej się dobrze układa.

Opowiadanie oceniam na 8/10. Dobra robota.

[Gość]

Cieszę się że fanfic się Wam podoba. Wysłałam już prośbę o ewentualne jego wstawienie do FGE. Czekam teraz tylko na odpowiedź i to czekanie mnie stresuje torche albo raczej powinnam powiedzieć że niecierpliwie się. Kolejne rozdziały trochę mi wolniej idą więc pewnie trochę poczekacie... a może nie? Zobaczy czy dostanę olśnienia A na tą chwilę chciałam wam dać do przesłuchania dwóch piosenek które moim zdaniem pasują do dwóch postaci w moim fiku

1) Część tekstu jest u mnie w fanfiku jako prolog. Niezwykle odzwierciedla również uczucia Domi przed khe khe... tą jej zmianą (by nie zaspoilerować):

2) Za to drugi filmik/piosenka odzwierciedla charakter tego "mojego" Discorda w opowiadaniu. Szczególnie tekst mnie zaciekawił:

[MnieTuNieMa]

Fanfic bardzo mi się podoba, co jest dziwne, bo zwykle romanse mnie nie interesują. Ale ten jest wyjątkowy nie mogę się doczekać nowych rozdziałów.

[Gość]

Z radością mogę powiedzieć że mój fik jest już na fge Tylko redakcja machnęła się z autorem bo zamiast mojego nicku który zaczęłam od jakiegoś czasu używać czyli Breeze dali nick z mojego e-mailu xD Ale to nic już im o tym napisałam Teraz widzę że dużo błędów nakreśliłam xD Ups muszę się poprawić Ortograficznych znaczy się xD Też chyba przemyślę opis fiku i go poprawię, bo jak to ktoś napisał mało z niego wiadomo, co oczywiście nie znaczy że spiszę tam całą fabułę ;P Co do R5 to dalej nad nim pracuje, ale trochę wolno to idzie... jeszcze ta szkoła. Postaram się zrobić co w mojej mocy ale też żeby nie wyglądało na wymuszony

[grik1]

Każdy z nas ma jakieś obowiązki. Ci starsi z nas pracę i niestety ja się do nich zaliczam. Ci młodsi szkołę/studia. Pozostaje życzyć dużo natchnienia ze strony Celesti i Luny. Powodzenia w pisaniu.

[grik1]

I niestety podwójny post napisany przeze mnie.

Dziękuję za informację na pw o nowym rozdziale. Mimo, że sledze wszystkie opowiadania, które czytam umknął mi nowy rozdział.

Najnowszy V rozdział jest ciekawy. Pierwszy raz od jakiegoś czasu Nika przejęła kontrolę i niewiele brakowało, a skończyło by się to bardzo źle dla Domi. Na całe szczęście sytuacja skończyła się tylko na upomnieniu.

Ostatnie sceny nie za dobrze został w nich potraktowany Prank.

Pozostaje mi życzyć większej liczby czytelników i powodzenia w pisaniu.

[Gość]

Nowy rzodział jest już ukończony i link do niego, jest umieszczony w pierwszym poście tego tematu

[MnieTuNieMa]

Nowy rzodział jest już ukończony i link do niego, jest umieszczony w pierwszym poście tego tematu

Nareszcie

Szkoda tylko że krótki rozdział

[Gość]

A mi się wydawał na dłuższy. A przynajmniej od drugiego rozdziału I wiem, że trochę trzeba było na niego czekać, ale wiecie... kryzys twórczy itd. ^^ Jeszcze końcówka szkoły, no różnie to bywa. I jak na tą chwilę nie wiem kiedy będzie następny. Wszystko zależy od nadrobienia zaległości w szkole ^^ Choć postaram się to zrobić przed czerwcem

[MnieTuNieMa]

Nie no, jak na ciebie długi, ale ogółem trochę przykrótkawy. Ale co tam, ważne że super napisane

[Gość]

Spoko i dzięki ^^ Ja po prostu takie rozdziały piszę Każdy rozdział otwiera i wnosi coś nowego. Teraz akcja powoli będzie się rozwijać. W końcu, Domi ma tą nową misje i musi coś wykombinować

[grik1]

Tak jakoś wyszło, że umknął mi ten temat. Po prostu czytam tak dużo, że nie zawsze mam czas na ogarnięcie całego działu. Postaram się jutro nadrobić zaległości.

[Gość]

Drodzy czytelnicy, mam do Was prośbę. Zacznę od tego, że zaczynam powątpiewać co do dalszego pisania fanfika. Patrze na siebie strasznie krytycznym okiem i nie jestem do końca pewna czy wszystko się w nim zgadza. Czy aby napewno opłaca się go dalej pisać. Fakt mam pomysły na dalszy ciąg fabuły, ale czyt jest w tym sens jeśli coś w całym fiku nie gra lub jeśli praktycznie nikt go nie czyta. Doceniam te parę osób które przeczytały przynajmniej te parę rozdziałów i z całego serca im dziękuje. Nie wiem co dalej zrobić... pisać czy nie pisać. Albo zrobić całkowitą przebudowę, ale to w sumie by było bez sensu czytać prawie to samą tylko trochę poprawione. Sama nie wiem co dalej robić. Nie mam pojęcia czy dobrze opisuje akcje w fanfiku, czy jakoś sensownie to do Was dochodzi. Pamiętam jak kiedyś pisałam opowiadania tylko dla siebie i praktycznie były to same dialogi. Nie mam się kogo poradzić zbytnio w tych pisarskich kwestiach. Dlatego bardzo zależy mi w tym momencie na waszym odzewie. Odpowiedzi. Drodzy czytelnicy, naprawdę potrzebuje Waszego wsparcia. Macie uwagi lub coś zauważyliście w fiku złego to naprawdę śmiało piszcię! Bez błędów człowiek się niczego nie nauczy, a ja każdego nie zauważam. Mam nadzieję, że to tylko mój zły dzień i że praca nad fikiem się nie zakończy. Nie chciałabym tego, wiedząc ile w to włożyłam pracy. To chyba tyle z mojej strony. Nie będę Was tak zamęczać długością posta. Mam nadzieję, że ktoś odpowie mi na tą prośbę i pomoże w problemie. Lub choć wykażę zainteresowanie.

[Patryk956]

Ja polecam ci dalej pisać tego ficka.

Fabuła jest naprawdę bardzo dobra. Dialogi są złożone logicznie. Mogłabyś trochę popracować nad opisami ale to nieobowiązkowo bo nawet bez tego się dobrze czyta. Sam piszę opowieść, może i nie w realiach MLP ale jednak opowieść. Pozwole sobie zacytować ciebie: "Czasem by dać początek wielkim działaniom i czynom, wystarczy nadzieja" nie poddawaj się i pisz.

Patryk, bez odbiru