Skocz do zawartości

Applejack w roli elementu życzliwości (Dyskusja)


Moonlight

Recommended Posts

Trochę się ostatnio u nas pozmieniało, Applejack zaczęła się dziwnie zachowywać.
Twierdzi, że opieka nad zwierzętami to jej przeznaczenie!
A ja mam do was kilka pytań:

1) Czy AJ pasuje do elementu życzliwości?
2) Czy farmerka da radę zapanować nad niemałym stadkiem zwierzątek?
3) Czy odnajdzie w sobie wystarczająco dużo cierpliwości?
4) Co zrobi, gdy chaos w chatce osiągnie apogeum?



Zapraszam do dyskusji!

Edytowano przez Telewizor Zangetsu
Link do komentarza

Czy AJ pasuje do elementu życzliwości?

No... niby jest życzliwa, ale chyba nie w tym stopniu co Fluttershy. O ile życzliwość tutaj nie oznacza bycie łagodnym, milutkim i przyjaznym... a przynajmniej nie w takim stopniu jak Flutt. Do naszej Farmerki idealnie pasuje element uczciwości. Jest przecież szczera, co jest przecież jej atrybutem. Takiej jak Fluttershy jej nazwać nie można, bo AJ z chęcią nawiązuje nowe przyjaźnie i jest śmiała - czyli przeciwieństwo naszej żółciutkiej pegazki.

Czy farmerka da radę zapanować nad niemałym stadkiem zwierzątek?

Nie. O ile nie są to krowy, czy inne zwierzęta hodowane na farmie. W jednym z odcinków pomaga Fluttershy policzyć małe króliczki, ale one boją się jej, bo próbuje je zagonić w jedno miejsce. Mniejsze i strachliwe zwierzątka traktuje chyba identycznie jak krowy.

Czy odnajdzie w sobie wystarczająco dużo cierpliwości?

Cierpliwości do zwierząt...? Trzeba przyznać, że jest ona uparta i to bardzo, co możemy zaobserwować głównie w odcinku "Sezon na jabłka", gdzie nie chce przyjąć pomocy od przyjaciółek, mówiąc że da radę sama zebrać wszystkie jabłka. Być może ta upartość i jej podświadomość "rozkaże" jej dopiąć swego i zapanować nad zwierzakami, czy zaopiekować się nimi. Zdarza się też jednak stracić cierpliwość i zmienić swoje nastawienie, głównie do Rainbow Dash, czy nawet być agresywną. Więc nie wiemy, jak zachowa się wobec małych zwierzątek.

Ale trzeba przyznać, że jest opiekuńcza. W odcinku "Wejście smoka" jako jedyna postanawia zaprowadzić Fluttershy okrężną drogą na szczyt. Zauważa też zmartwienie Twilight w odcinku "Ślub w Canterlocie", oraz opiekuje się i stara pocieszyć Sweetie Belle w odcinku "Siostrzany sojusz", po tym jak pokłóciła się z Rarity.

Co zrobi, gdy chaos w chatce osiągnie apogeum?

Zależy. Być może będzie starała się zapanować nad zwierzętami, uspokoić je, załagodzić sytuację... istnieje też możliwość, że zezłości się, będzie próbowała zagonić je w jedno miejsce jak bydło, albo będzie rozwiązywać problem siłą. Może się też załamać, płakać i błagać zwierzęta by się uspokoiły, albo wezwie na pomoc którąś z przyjaciółek. Zależało by to też od tego... nie, inaczej. Jeśli uważa się za Fluttershy, to czy ma też taki sam charakter jak ona? Każda z tych opcji może być tą prawdziwą.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

1.Chyba jest troszkę zbyt no... szorstka w stosunku do zwierząt :P

2.Czy ja wiem ... zależy jakich bo tak jak napisała moja przedmówczyni było już w odcinku pokazane jak sobie z nimi radziła i nie wyszło to najlepiej .

3.Applejack cierpliwości ? Raczej nie inaczej oczywiście że tak :)

Drugiej takiej upartej klaczy w Equestrii ze świecą szukać :P

4.No nie wiem :)

Może nawet próbować je złapać na lasso albo wprowadzić porządek przy pomocy swojej Winony ale nie wiem czy to by pomogła .

Link do komentarza

1. Czy ja wiem... jest życzliwa, ale jest też bardzo uparta. Niestety nie można powiedzieć że zwierzęta słuchałyby się jej. Bardzo często dochodziłoby do kłótni i innego rodzaju zdarzeń. Więc praktycznie rzecz biorąc, nie pasuje do elementu życzliwości... przynajmniej nie dla zwierząt.

2. Biorąc pod uwagę jej charakter, tak, sądzę że dałaby radę dojść do porozumienia ze zwierzętami. Zapewne nie obyłoby się bez kłótni, ale poradziłaby sobie.

3. Odnajdzie. Jest bardzo cierpliwa i uparta, więc będzie robić wszystko aby uporać się ze swoimi zwierzakami. '

4. Pewnie bardzo by się zezłościła. Każdego zwierzaka z osobna że tak powiem ... przetrzepałaby skórę.

Link do komentarza

1) Czy AJ pasuje do elementu życzliwości?

2) Czy farmerka da radę zapanować nad niemałym stadkiem zwierzątek?

3) Czy odnajdzie w sobie wystarczająco dużo cierpliwości?

4) Co zrobi, gdy chaos w chatce osiągnie apogeum?

1.Moim zdaniem Applejack nie pasuje do roli Elementu Życzliwości,ponieważ jest zbyt impulsywna i bardzo łatwo ją sprowokować. Jednak sądze,że rola Elementu Życzliwości nie ogranicza się wyłącznie do opiekowania się zwierzętami,więc nie można być pewnym jak Applejack wypadłaby na tym ,,stanowisku''.

2.Wszystko zależy od sposobu,w jaki próbowałaby osiągnąć posłuszeństwo ze strony swoich podopiecznych. Sądze,że zwierzęta nie byłyby raczej zadowolone z metod stosowanych przez Applejack naprzykład w stosunku do owiec albo krów,które były przedstawione w którymś z odcinków. Ona nie uważa raczej zwierząt za swoich ,,przyjaciół'' lub równe sobie byty... Owszem... Może jej relacje z Winoną są odrobinę inne,lecz sądze,że nie poradziłaby sobie z większą grupą zwierząt.

3.Applejack nie należy do kucy wykazujących się dużymi pokładami cierpliwości.Bardzo łatwo jest ją wyporowadzić z równowagi byle błachostką,więc sądze,że jej cierpliwość skończyłaby się bardzo szybko.

4.Uważam,że najpierw próbowałaby wprowadzić porządek siłą,a jeśli to nie pomoże to zwróci się do reszty swoich przyjaciółek

Link do komentarza

1. Applejack do elementu życzliwości, nie sądzę, przykład: traktowanie zwierzątek(królików) które Fluttershy miała zliczyć w sposób traktowania dzikiego stada.(tak była zmęczona ale zawsze:dunno: i/lub rozmowa z bobrami w "Keep calm and flutter on", czyli zaprzeczyliśmy tezie.

2.To raczej tak, ale w jaki sposób?!

3. Ciągła i monotonna praca na farmie jej tego na farmie nauczyła jej tego.

4.Wprowadziłaby spokój w dosadny spokój(niekoniecznie pokojowy najbardziej pokojowy sposób)

Link do komentarza

1) Czy AJ pasuje do elementu życzliwości?

Na życzliwość składa się wiele aspektów. O ile Fluttershy swoją życzliwość wyraża głównie swoją postawą, o tyle AJ działa poprzez czyny. Chętnie pomaga każdemu, kto potrzebuje pomocy, nie pozwoli żadnemu kucykowi, aby był głodny. Jeśli kogoś trzeba ratować z tarapatów, to AJ z narażeniem własnego zdrowia rzuci się na ratunek (np. ratowanie Spike'a przed drzewnymi wilkami). Wobec zwierząt jej życzliwość objawiłaby się zapewne tym, że dbałaby o nie jak pasterz - chroniąc przed niebezpieczeństwami, prowadząc w miejsca gdzie mogłyby się pożywić (zamiast dawać im gotowe jedzenie, jak czyni to Fluttershy), opiekując się rannymi lub słabymi zwierzętami (AJ może i nie obchodzi się delikatnie, ale jeśli trzeba, to pomocy udziela).

2) Czy farmerka da radę zapanować nad niemałym stadkiem zwierzątek?

AJ ma doświadczenie ze zwierzętami hodowlanymi, tymczasem wydaje mi się, że większość zwierząt u Fluttershy to zwierzęta dzikie, które przychodzą do niej z pól i lasów. Innymi słowy zwierzęta te są w chatce dobrowolnie i jeśli nie spodoba im się bycie traktowanym jak bydło, to po prostu sobie pójdą z powrotem w dziczę. Jeśli AJ będzie je próbowała siłą zatrzymać, to może się jej to chwilowo udać, ale u Fluttershy nie ma zagród aby wszystkie zwierzęta zatrzymać przed ucieczką, więc nie byłaby w stanie na długo wszystkich upilnować. W związku z tym myślę, że AJ nauczy się tego jak się nimi właściwie zajmować, że tak powiem metodą prób i błędów. Z początku pójdzie jej kiepsko i zwierzaki pouciekają, ale wtedy AJ dojdzie do wniosku, że trzeba próbować inaczej i prędzej czy później nauczy się nimi właściwie opiekować.

3) Czy odnajdzie w sobie wystarczająco dużo cierpliwości?

AJ pod względem cierpliwości jest dość ciekawym przypadkiem - z jednej strony nie jest kucykiem, który by na coś czekał bezczynnie, z drugiej strony nigdy się nie poddaje dopóki nie osiągnie celu. W jej przypadku "cierpliwość" oznacza aktywne działanie aż do skutku, a nie bierne wyczekiwanie i znoszenie przeciwności losu. Tak też zapewne wyglądają jej relacje ze zwierzętami - jeśli będą sprawiać problemy to AJ będzie na różne sposoby próbowała te problemy rozwiązać, aż się jej to uda. Może przez to sprawiać wrażenie niecierpliwej, ale ona po prostu wie, że problemy nie rozwiązują się same, więc trzeba im w tym pomóc.

4) Co zrobi, gdy chaos w chatce osiągnie apogeum?

Wypędzi zwierzaki z chatki, w końcu lepszy chaos na dworze, niż w chatce :aj5: W domu ma panować porządek!

Poza tym w takiej sytuacji może zastosować metodę znaną z rodeo - pojedynek wytrzymałości. Aby siać chaos zwierzaki potrzebują dużo energii, zatem prędzej czy później się zmęczą, podczas gdy AJ będzie oszczędzała siły, żeby wówczas wykorzystać zmęczenie zwierzaków, żeby łatwiej nad nimi zapanować. W końcu apogeum ma to do siebie, że kiedy już nastąpi to potem może być już tylko "z górki".

Link do komentarza
  • 4 months later...
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...