Skocz do zawartości

W poszukiwaniu przygody życia - Lighting Star (FreeFraQ)


Draco Brae

Recommended Posts

- Dobrze... wiec, jestem tu ponieważ od swojego anioła Moonlight dowiedziałam sie że mój drugi stróż Dark Star jest tu zaświatach, ponieważ coś poważniejszego przeskrobała... - powiedziałam spokojnie. - Chyba chodziło o tą bójke... i coś jeszcze chyba o to że przejełam złe zachowania czy coś... i cóż... bibliotekarz dał nam tylko jedną przepustkę wiec... jestem bez stróża... - dodałam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2.6k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

  • Draco Brae

    1312

  • FreeFraQ

    1311

Strażnik w między czasie wyjął jakieś urządzenie przypominające komórkę i zadzwonił. Słuchał z uwagą, ale i szeptał coś do aparatu.

- Rozumiem... - odparł na głos. - Za tymi drzwiami tutaj, będą raczej niemili, będą krzyczeć i może być tak, że Ci się nie uda ich przekonać... Na pewno chcesz tam iść?

Strażnik wstał i przeciągnął się czekając na Twoją odpowiedź...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Jesteś wystarczająco zdeterminowana? - spytał ochrypłym głosem. - Nie chcę Cię zniechęcać, ale może być tak, że wszystko skończy się płaczem dziecino.

Starzec wstał ze swojego siedziska i wyjął pęk kluczy. Spokojnie szukał tego jedynego. Tego tak ważnego dla Ciebie.

- Powtórzę się moje dziecko, jesteś wystarczająco zdeterminowana by walczyć o swojego stróża? - spytał starzec. - Jeśli tak to wejdziesz tam, pewnym krokiem - dodał i odsunął się od drzwi...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Byłam przepełnioną magią którą dała mi Moon... chciałam walczyć o tą kretynkę co sie wpakowała w kłopoty, kto ją namawiał do bójki? nikt... cała dark.." - pomyślałam i przeszłam pewnym krokiem przez dzwi. I tak pewnie się rozpłacze... jak to ja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widok jaki do Ciebie dotarł był oszałamiający. Otworzyłaś małe pomieszczenie w którym Dark siedziała sobie spokojnie na końcu przy mały stoliku i opierała pysk na kopytku.

- Hej, tęskniłaś? - spytała swoim rozbawionym głosem.

- To ja dziś byłem jedynym Bogiem na służbie - odparł zadowolony starzec. - Byłaś wystarczająco zdeterminowana by iść po kogoś kogo kochasz więc masz go z powrotem... Ale pilnuj go, tak jak on pilnuje Ciebie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- HUH?!- można powiedzieć krzyknęłam zdziwiona... a potem skoczyłam na Dark i mooocno przytuliłam. Bardzo mocno. - Tak bardzo tęskniłam za tobą... Na prawdę... - powiedziałam bardzo radośnie. - Dziękuję panu... tak bardzo... I jak to ja... rozpłakałam się, ale ze szczęścia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dark tylko zachichotała i odwzajemniła uścisk. Pogłaskała Cię jeszcze po łbie.

- No już starczy tych pieszczot, bo będę częściej znikać - odparła po chwili. - Mam nadzieję, że wyciągniesz z tego jakieś lekcje... bo mnie już kazali się czegoś nauczyć, haha...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- I to rozumiem rozrabiako - odparła zadziornie, ale równie radośnie co Ty, Dark. - Idziemy? Moon pewnie już boki zrywa, bo nie powiedziała Ci wszystkiego. I teraz czeka cała w skowronkach.

Starzec odmłodniał, a jego mundur zniknął. To był jeden z wielu alicornów teraz przed pomieszczeniem w którym byłaś.

- Wybaczcie, że was poganiam, ale mam masę pracy... mogłybyście się pospieszyć? - spytał życzliwie.

Dark tylko spojrzała na Ciebie i czekała na Twój ruch...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciemna klacz ruszyła za Tobą i po chwili byłyście w sali, gdzie krzątały się wszelkiej maści kucyki. Dark zatrzymała siebie i Ciebie, a potem spojrzała Ci prosto w oczy.

- Hmm? Coś chciałaś mi powiedzieć... Mam wrażenie, że tu będzie najlepiej Cię wysłuchać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- To już wiem czemu tu trafiłam... Albo raczej co przeważyło szalę - odparła mało zadowolona Dark. - Ładnie to tak się przystawiać do cudzej zdobyczy?

Czułaś, że Dark zwyczajnie teraz ignorowała całą sytuację i ruszyła dalej. Kierowała się do wyjścia. Fakt Twojego przyznania się co zrobiłaś, nie zrobił wrażenia na nikim w sali...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- A kto powiedział że to jest twoja zdobycz? - mruknełam z lekką powagą. - I hej lepiej żebyś sie dowiedziała od Moon czy odemnie? od tak? - Pozatym... wątpie że jestem ale... zostawił u mnie w środku produkt uboczny... wiec nie wiem... od ciebie też dostanie opierdol? - spytałam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moon tylko się uśmiechnęła.

- Widocznie miałam swoje powody - odparła zadziornie. - Wracamy? Chyba już dość się tu nasiedziałyśmy.

- Jeszcze się pytasz? Tęsknie za kuchnią Flamie i Fire...

- A Ty Dark tylko o jednym... albo drugim hahah...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...