Skocz do zawartości

[Ludzie] Dołącz do nas, Zwiadowców...


L'estaca

Recommended Posts

Mestia odeszła bez słowa, ponieważ drewno i tak już było narąbane dorzuciła tylko

-Bez snu człowiek nie funkcjonuje. Skoro tak nie lubisz słońca to jak masz zamiar ćwiczyć i do tego zmęczony? Z przykrością musze stwierdzić, że zwiadowcy wbrew pokozom, często pracują na słońcu. Czasem zdarzają się nawet misje na pustyni w naszym królestwie. Podziwiam twoją odwagę, większość by nawet nie dyskutowała, chociaż czasem taka cecha sie przydaje.

 Weszła do gabinetu i czort wie co tam robiła.

Link do komentarza
  • Odpowiedzi 305
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Jacob podszedł do Cienia i powiedział

- Nie potrzebnie w dzieciństwie zmieniłeś porę spania. Pewnie spałeś w dzień, a w nocy się bawiłeś. Teraz widzisz jak się czujesz rano oraz po południu. Twoje oczy są przyzwyczajone do ciemności, a nie do światła. Będziesz miał przez to problemy. Ale możesz to zmienić pokonując zmęczenie i pracować w słońcu. Po niedługim czasie oczy powinny się przyzwyczaić, a uczucie słabości i  zmęczenia minąć.

Po czym Jacob wyszedł  i wskoczył dowody gdyż to polubił.

Link do komentarza

Jacob zanurkował. Nagle zauważył na dnie rzeki jakiś metalowy przedmiot. Złapał go i wypłynął na powierzchnię. To był medalion. Jacob dokładnie go obejrzał i powiedział

- Hmm...ładny...

Po czym zaczął płynąć na brzeg gdyż był na samym środku. Kiedy dopłynął zauważył dziwny znak na tylnej części. Zdziwił się i wstał. Pomyślał "Może pani Mestia wie co to za medalion". Po czym podszedł do gabinetu i zapukał.

Link do komentarza

Jacob wszedł i rozejrzał się po pokoju. Wyglądał normalnie. Powiedział

- Fajny gabinet.

Po czym położył  medalion i zapytał się

- Czy pani wie co to za medalion, pani Mestio? Znalazłem to przed chwilą na dnie rzeki i tam na tyle jest jakiś znaczek.

Link do komentarza

Jacob spojrzał się na Mestie i powiedział

- Możesz...przecież to twój teren, ja jestem tylko gościem, że tak powiem.

Po czym Jacob rozejrzał się i powiedział

- To ja chyba już lepiej pójdę gdyż nie chcę pani przeszkadzać.

Jacob odwrócił się i zmierzał do wyjścia.

Link do komentarza

-Cień chyba nie za bardzo lubi dzień, ale będziemy musieli ćwiczyć na słońcu, nie mogę mu pozwolić pracować w nocy. Proszę porozmawiaj z nim. Nieźle się dogadujecie. I jeszcze coś. Muszę jechać. To co znalazłeś to coś bardzo ważnego. Pilnuj wszystkich.

Link do komentarza

Jacob podgryzł dolną wargę, ale dzięki masce nie było tego widać. Powiedział

- Dobrze, ale nie obiecuje że się uda. Będzie dążyć do tego by za żadne skarby tego nie zrobić i nie wiem czy moja rozmowa z nim coś zmieni. Ale spróbuje. A poza tym będę pilnować ich jak oka w głowie.

Jacob chciał się ukłonić, ale uznał to za nieodpowiednie więc po prostu powiedział

- To ja już pójdę.

Po czym wyszedł do kuchni

Link do komentarza

Jacob pojawił się koło namiotu i oparł się o belkę. Spytał się

- Słońce nie wytwarza energii która by osłabiała. To tylko światło. Nie jest możliwe żeby coś ci się przez słońce działo. Czego się boisz?

Po czym Jacob usiadł i zasłonił okno. W pokoju zrobiło się całkowicie ciemno. Jacob zamknął drzwi i zdjął maskę.

Link do komentarza

- To nie tak - Powiedział Cień - Ja po prostu nie chcę - Na chwilkę umilkł - No dobrze zrobię to. - Wyszedł z namiotu i spojżł na Jacoba jak by to miał być ostatni raz - To ja idę do tego słońca, emm znaczy drewna. - Cień wyszedł ze swojego pokoju i zeszedł schodami na dół. Wyszedł przez drzwi i od razu padło na niego słońce. Poczuł ból i zrobiło mu się słabo. Dopiero było popołudnie, grzało jak w piecu. 

- Eeeee - Cień podszedł jak zombie do tartaku i zaczął rąbać drewno. - Boli - Powiedział do siebie cicho.

Link do komentarza

Jacob założył maskę bo coś w niej grzebał i wyszedł na powietrze. Spojrzał się na Cienia i powiedział

- Masz wybór. Pokonasz ból i już nigdy nie będziesz musiał siedzieć w cieniu, albo dasz sobie spokój i na zawsze będziesz siedzieć w cieniu bez możliwości ucieczki.

Po czym Jacob wziął wiadro wody i wylał całą na siebie gdyż maska nagrzewała się w tempie wschodzącego słońca. Dodał

- Jakbyś poczuł się słabo to wskakuj do wody. W niej nic cię nie poparzy.

Jacob poszedł do kuchni sprawdzić jak tam obiad.

Link do komentarza

- Tego bólu nie pokonam - Powiedział w myślach Cień, czuł jak promienie słońca parzą skórę. Podszedł do jeziorka i postanowił ochłodzić się tak jak powiedział mu Jacob. Gdy woda dotknęła jego rąk nie poczuł ulgi. Dalej bolało go tak jak zwykle, tylko cienie dawały mu kojący spokój. 

- Wiedziałem - Poszedł w stronę tartaku i dalej rąbał drzewo -  Im szybciej to skończę, tym szybciej wejdę odpocząć. Ehhh - Powiedział do siebie w myślach.

Link do komentarza

Jacob wyszedł z kuchni gdyż zrozumiał że sobie sami poradzą. Podszedł do wody i wlazł do niej gdyż maska nagrzała się okropnie. Powiedział do Cienia

- Hmm...możesz mieć Heliofobie - chorobliwy strach przed słońcem (Znalazłem w Wikipedii xD)

Jacob zanurzył się i wypłynął na powierzchnię i dodał

- Jest bardzo rzadka u osób w twoim wieku

Po czym Jacob położył się na wodzie

Link do komentarza

Cień skończył pracę. Szybko wbiegł do domu a potem do pokoju. Zastawił wszystkie okna i zamknął drzwi. Usiadł na łóżku i powoli zaczął zdejmować bandaże z ciała. Kolejne pasma odkrywały poparzoną skórę. Syknął z bólu gdy doszedł do klatki piersiowej.

- Eeee - Zajęczał Cień - Wiedziałem że tak będzie. Oczywiście nikt mi nie wieży. 

Cień zdjął resztę bandaży i podniósł swoją torbę. Wyjął nowe bandaże i dziwne pudełko. Otworzył pudełko, i zanurzył w nim palce. Była to maść, posmarował się po oparzonych miejscach. 

Kojąca maść uśmierzyła ból, nasmarował jeszcze bandaż po czym schował pudełko do torby i zaczął się obwiązywać nimi. Zabarykadował się żeby nikt go nie zauważył. 

- Jeszcze trochę i może nie będę miał temperatury w nocy - Odetchnął ze spokojem Cień.

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...