Skocz do zawartości

Plaga [NZ][Dark][Sad][Gore]


Gość Littlebart

Recommended Posts

Gość Littlebart

Słowem wstępu Chce stworzyć historię opartą o zombie, jako że ten temat mnie interesuje to właśnie taki będzie mój pierwszy fik. Pojawią się w nim na pewno treści gore. Przedstawię w nim historię Mane6 w świecie zarazy,  jak można łatwo się domyślić tytuł "Plaga" do tego nawiązuje. Mam nadzieję, że miło będzie się Wam czytało, rozdziały dodawane będą regularnie. Dopiero został stworzony przeze mnie prolog, a rozdział pierwszy już jest napisany tylko czekam aż poprawie w nim wszystkie błędy i moderator zaakceptuje temat.

 

Tak więc udostępniam Wam fanfica!

 

 

"Plaga"

so417_Okladka.jpg

 

I - "Prolog"

II - "Dzień, który wszystko zmienił"

Edytowano przez Dolar84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Littlebart

Zrobione. Nie wiedziałem, że trzeba udostępniać dokumenty. Mały fail :yay: Sprawdźcie czy działa jeżeli możecie. Dzisiaj będzie I rozdział =)

Edytowano przez Littlebart
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Littlebart

Dzisiaj wieczorem opublikuje pierwszy rozdział, na razie dodałem fika aby był zaakceptowany ze wstępem ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imiona bohaterów poprzekręcane, pewne literówki.

Nie Spikiem, tylko Spike'em.

Brak przecinków tam, gdzie powinny być.

Nie za bardzo potrafisz wcielać się w kucyki.

 

Gdyby nie te powyższe, było by na prawdę super.

 

Fabuła po mimo to jest wciągająca i przyjemnie się czyta, chociaż znowu minus za tak krótką treść, oraz za szybko 'idzie', mało szczegółów.

Wiem, że nie jesteś Bogiem, co za tym ciągnie - nie zrobisz wszystkiego w tak krótkim czasie.

Edytowano przez Fagglenorusie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to tak: są literówki oznaczające że pisałeś to co ci przyszło na myśl, w pośpiechu. Może być: 5/10

 

apropo fabuły to będzie to fik "defensywny" czy "ofensywny"??? (czy będzie to o tym jak uciekają ze skażonych terenów czy może np. przybędą do Canterlot i razem z regimentem żołnierzy ruszą do ataku na "ziombiaki")

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Littlebart

Dobra, muszę przyznać że podsuwasz mi dużo świetnych pomysłów, dopiero będę zabierał się za pisanie 3 rozdziału. Dziękuje że wytknęliście mi błędy które robię teraz postaram się zastosować do waszych wszystkich rad i zrobię tak że będzie się jeszcze lepiej czytało! :D Dopiero zaczynam pisanie i krytyka jest jak najbardziej dla mnie wskazana, chce aby każdy rozdział był coraz lepszy :)

Edytowano przez Littlebart
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie mówiąc fick zapowiada się ciekawie, ale widzę w nim wiele błędów. Zdarzaja się pomyłki w tekście jak połączenie wypowiedzi narratora z tekstem Twilight, a wypowiedzi kucyków są dość sztuczne (Applejack mówiąca o śladzie na psychice brzmiała co najmniej dziwnie). Powinieneś postarać się nadać więcej "charakteru" swoim postaciom i opracować dla nich odmienne "słowniki". Wtedy będzie git.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 10 years later...


Fik „Plaga” to kolejny przykład tworu, którego autorowi nagle, z nieznanych przyczyn zaczęło się spieszyć. Może te zombie, o których nie zdążył napisać, zaczęły wylewać się z ekranu jego monitora i go gonić?

 

Fabuła jest prosta:

1. Wszyscy sobie żyją normalnie;
2. Pojawia się zombie;
3. Wszyscy przestają żyć normalnie a niektórzy wcale a jeszcze inni żyją na opak jako zombie.

 

W tym wypadku już początek, który podkreśla ciężką pracę kucyków... podkreśla ją wielokrotnie, dodajmy:

 

Cytat

Dzień zapowiadał się słonecznie, jak w każdy ranek wszyscy mieli swoje obowiązki. Młode kucyki wyruszały do szkół by nabywać cenne doświadczenie, które pomoże w znalezieniu pracy, a starsze pokolenie musiało ciężko pracować by utrzymywać swoje rodziny. Nikt się nie obijał, każdy miał jakąś pracę. Twilight studiowała swoją magię, Rarity pracowała w swym butiku, Fluttershy pomagała opiekować się zwierzętami, Applejack ciężko harowała na farmie, Pinkie urządzała imprezy, a Rainbowdash pomagała odganiać chmury.

 

Stanowi to znak, że niebawem wszystko się zepsuje. I faktycznie, mała Applebloom zostaje zainfekowane i oczywiście jak to w tego typu kiczowatych horrorach zaczyna zmieniać się w zombie. 

 

Cytat

AppleBloom szwędacz,  nie szczędził na bezczeszczeniu zwłok Babci Smith. Otworzyła ją sobie i wyjadała z niej wnętrzności, wątroba, serce i inne organy walały się po podłodze, szwędacz nie mógł opuścić pokoju ponieważ był szczelnie zamknięty przez uciekające klacze.

 

Widzicie. Tak się spieszyły, że nawet nie potrafiły sobie poradzić z małym zombiakiem. Twilight jest przecież taką zdolną uczennicą i gdyby nie Spike, pewnie by przeuczyła się całą inwazję zombie. A swoją drogą szwędacz to spolszoczone walker? Bo jeśli tak połączenie imienia kucyka i szwędacz brzmi idiotycznie. 

 

Cytat

Lawendowa klacz wraz ze smokiem zjedli swoje śniadanie, Twilight do późnego popołudnia ćwiczyła swoją magię, by stawać się coraz lepszą, nie brakowało jej ambicji. 
    -No chodź już Twilight, musimy jeszcze iść na farmę odebrać zamówione jabłka od Apllejack.
    -Chwila Spike! Nie lubię przerywać swoich zajęć, zawsze muszę kończyć to co zaczęłam. Tak zawsze byłam uczona i będę się do tego stosować.
    -No szybciej... Proszę! - Poganiał.
    -Okej, możemy ruszać tylko nie zapomnij wziąć pieniędzy mój asystencie!

 

Z takim nastawieniem pewnie przeoczyłaby nawet inwzję z kosmosu, ale to już dygresja. W ogóle widać, że to wczesny fanfik, bo autor nie zauażył jednej rzeczy...

Cytat

 

 

-Twilight, a jeżeli ta zaraza dojdzie do Ponyville? Co zrobimy?
    -Nie bój się Spike, przecież mówiłam Ci że księżniczki do tego czasu poradzą sobie z chorobą.
    -A jak tak się nie stanie i wszyscy zachorujemy i zmienimy się w kucyko-zombie, będziemy wtedy wyjadać siebie nawzajem a ja nie chce Cię skrzywdzić Twilight - Oznajmiał smutnym głosem smok.
     -Nie przejmuj się tym, przecież księżniczki na pewno coś wymyślą! Bądź optymistą Spike.

 

 

... że księżniczki są bezużyteczne!

 

Natomiast to co się dzieje później to już w ogóle jest jakaś przesada, nawet w fanfikach, które lubią jedno... zmieniać niedopoznania zachowania bohaterów. Uciekające bohaterki prowadzą bowiem interesujący dialog:

 

Cytat

-Twiliggggght, ja nie dam rady, straciłam wszystko co było dla mnie cenne co nam da nawet ucieczka z Ponyville? Ja już nigdy nie będę tą Applejack którą znałaś to zostawiło na mnie za duży ślad psychiczny - Oznajmiała Applejack płacząc.
    -Wiem że to głupio zabrzmi, ale musimy być teraz egoistami, nie uratujemy wszystkich, zabierzmy to co nam pozostało i uciekajmy stąd, przecież  znasz nas, jesteśmy dla Ciebie jak rodzina. Musimy teraz biegnąć po nasze przyjaciółki i bliskich!

 

Applejack używa takich słów jak duży ślad psychiczny? Ona w ogóle nie mówi w ten sposób. A Twilight? Czy o tym egoiście uczyła ją księżniczka Celestia? Czy może to efekt samokształcenia? W każdym razie tego oczekujesz po bohaterce Euqustrii, że będzie egoistką i nawet nie wspomni, że dobrze byłoby zawiadomić księżniczki. Najwyraźniej w tym fanfiku przewidziała trend spadkowy Celestii i Luny w następnych 6 sezonach.

 

Tekst jest napisany raczej niechlujnie, przeskoki czasowe nie pozwalają na płynne prowadzenie akcji a co więcej bohaterowie zachowują się zupełnie jak nie oni. I czy muszę pisać co przewidywałbym dla tego fanfika? Że będzie to sztampa, tak przerysowana, że aż śmieszna. Zwłaszcza, że autor chętnie rozdaje tzw. czerwone flagi.

 

Cytat

-Jeżeli będę musiała się za Was poświęcić, zrobię to, będzie to najlepsza rzecz jaką mogłabym dla Was uczynić- Powiedziała Applejack.

 

Nie mam co do tego wątpliwości Applejack. A co do mnie? Nie polecam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...