Jamniczek Napisano Lipiec 31, 2013 Share Napisano Lipiec 31, 2013 (edytowany) Z góry pragnę zaznaczyć, iż mam tylko 11 lat i fanfiku można natknąć się na kilka błędów. Dziękuję. The Last Moments - Pony Version oparte jest na prawie że tym samym fanfiku (również mojego autorstwa) tyle że zamiast kucyków mamy tam doczynienia z jamnikami. Ale to tak na marginesie. Nie napiszę raczej opisu, bo zwyczajnie nie potrafię dobrze tego 'uformować'. Tutaj jest link do fanfiku: The Last Moments - Pony Version Edytowano Maj 12, 2015 przez Dolar84 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kruczek Napisano Lipiec 31, 2013 Share Napisano Lipiec 31, 2013 Opowiadanie należy otagować również w tytule tematu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dolar84 Napisano Lipiec 31, 2013 Share Napisano Lipiec 31, 2013 Proszę dodać tagi do tematu. Na wszelki wypadek podaję jak to zrobić - wchodzisz w edycję pierwszego posta, uruchamiasz pełny edytor i wtedy możesz dodać tagi do tematu. Czas na poprawę - 2 dni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skeeper Napisano Lipiec 31, 2013 Share Napisano Lipiec 31, 2013 (edytowany) Znalazłem jeden błąd: "...-Czyli ty go zabiłeś?! -Suczka usłyszała wrzask jednego ze strażników. ‘Błagam Cię, Jake, siedź cicho!’ -Błagała w myślach klacz." Edytowano Lipiec 31, 2013 przez Triverse Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniakford Napisano Listopad 13, 2023 Share Napisano Listopad 13, 2023 Witam! Fik 11 latka. Nieźle. Czyli teraz masz plus minus 21 lat… na litość żelków haribo, kto ukradł ten czas?! Mniejsza. Technicznie jest źle, ale prawdę mówiąc strona techniczna nie jest największym minusem tego fanfika. Styl tak samo. Klimat wyjechał do San Escobar na dożywotnie wakacje. Postacie mają może z pięć minut i w ogóle ich nie czuć. Od, rodzeństwo Sakura i Jake. Ale wiecie co? To wszystko byłoby do przeżycia, gdyby ten fanfik miał jakąkolwiek porządną fabułę. Ot, Jake, brat Sakury, obiecał jej w zamian za dawny ratunek, że w razie czego zginie za nią. No i ma się to spełnić… Wiecie, to nawet nie brzmi źle. Może źle to ująłem. Nie sama fabuła, a sposób jej przedstawienia, który jest tak chaotyczny i przegoniony, że w ogóle jej nie czuć. Fanfika nie polecam, chyba, że jako ciekawostka i instrukcja, jak czegoś nie robić. I to nie tak, że każdy fik musi być gargantuicznie długi, by był dobry (KO wita państwa), ale tu po prostu, raz, brakuje treści, dwa, jest ona źle przekazana. Pozdrawiam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się