Churchille Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Czuję się obrażona. Ona pewnie też... No i jeszcze ja. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nessie Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Proszę was takie posty są nie na temat i nie wnoszą nic. A co do rodziny Chrys, to teraz (jeśli była Alicornem) wszystkie changelingi są jej rodzinom. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tarreth Napisano Luty 4, 2014 Share Napisano Luty 4, 2014 Złoty (i przy okazji święty) Szpadel jest mój. Chrysalis i Changelingi według mnie... Tak, jak mówi Airlick, są bliskie owadom. Żaden ssak nie więzi ofiar w glutach i kokonach - robią to owady i pajęczaki. Oczy też wskazują na jakieś.. coś dziwnego. Królowa... tylu changelingów... dla mnie to jest rój. I ona mówi o nich, jako swoich dzieciach (nie dokładnie, ale skoro musi wyżywić je wszystkie), czyli jest matką tej szarańczy... CZYLI mówimy o kolejnym dowodzie na to, że changelingom blisko owadów - bo tylko KRÓLOWE ROJÓW są matkami ich wszystkich. Poza tym, changelingi dla mnie zawsze były robactwem i szkodnikami, które najlepiej traktować truciznami, bądź ogniem. Brzydzę się i nienawidze owadów. A skoro to samo czuje do changelingów, to hurr. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts