Hoffman Napisano Sierpień 5, 2013 Share Napisano Sierpień 5, 2013 (edytowany) Stojąc na tej arenie trudno było się skupić. Non stop przelatywały przez nią strumienie magicznej energii, podróżując z jednego magicznego lampionu do drugiego. Na szczycie areny znajdował się niewielki otwór przez który okazyjnie wpadały błyskawice, tylko po to, by trafić w stalową bryłę znajdującą się na wysokim piedestiale. Owa bryła jarząc się przyciągała do siebie wspomniane strumienie energii dodatkowo rozświetlając arenę. Czuć było przepływającą energię, tę moc, którą można było znaleźć w każdym punkcie areny. Co do problemów z koncentracją… nie dotyczą one bardziej doświadczonych, opanowanym magów. A właśnie tacy już za chwilę mieli stanąć naprzeciw siebie by stoczyć batalię. Już za moment zobaczymy w akcji Tęczową Mgiełkę oraz Pana Neonowatego! Jak dotąd, na widok ich mocy i zdolności rywale rezygnowali z walki, po prostu znikali. Tym razem jednak nie ma odwrotu. To starcie z pewnością będzie godnym pokazem magicznej mocy, którego długo nie zapomnicie. Powodzenia! Edytowano Luty 4, 2016 przez Hoffman Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lunaris Napisano Sierpień 5, 2013 Share Napisano Sierpień 5, 2013 Wkroczyłam a arenę. Czuć było magię w powietrzu. Uśmiechnęłam się. Nareszcie przeciwnik, który poważnie traktuje turniej. Nareszcie będzie można się zabawić. Na początek może coś czysto magicznego: - Magiczny Deszcz! Wszechobecna energia zaczęła się skraplać tworząc różowy deszcz. Krople łączyły się ze sobą formując ogromne astralne pociski, które zaczęły spadać w kierunku przeciwnika. Dodatkowo kilka wystrzeliło w górę tworząc magiczne fajerwerki w kształcie półksiężyca ze skrzydłami. - I co ty na to Panie Neonowaty!? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hoffman Napisano Wrzesień 22, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 22, 2013 Wygląda na to, że po raz kolejny zwycięża Tęczowa Mgiełka. Jej rywal, Pan Neonowaty nie pojawił się na arenie. Tęczowa Mgiełka przechodzi zatem do rundy trzeciej. Nie wiadomo jeszcze z kim się zmierzy, jednakże mamy nadzieję, że cała ta skumulowana i niewykorzystana w tym starciu energia magiczna przyda się podczas następnego pojedynku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts