HEXAKILL

[MysteriousStory]

Witam z pewnością już zdążyliście poznać nowy tryb gry czyli Hexakill!

 

W tym temacie możecie się pochwalić się waszą taktyką, czy gracie z dwoma junglerami czy 2 na topie,

i także waszymi osiągnięciami, czy zdobyliście Hexa ,a może mieliście inne ciekawe zagrania? 

Możecie także podzielić się swoją opinią, Zapraszam

[Insomnia]

Mi jak i moim znajomym najlepiej chyba się gra gdy na każdej linii są po dwie osoby, opcja z dwoma junglerami nie za bardzo wychodzi.

Czy zdobyłam Hexa? Nie, na takie plejsy jestem jeszcze za słaba

[Mon]

ja gram supportami i tankami to na pewno nie zdobędę. A moim zdaniem najlepsza opcja dla dodatkowego zawodnika to toplane support.

[pepeh]

Od wprowadzenia tego trybu są problemu z serverem mi na przykład żeby się połączyć to z 5 razy musiałem odnawiać połączenie.A opcja z 2 jungler'ami jest bezsensowna zabieranie sobie buff'ów.Wolałem już all for one (5 tych samych postaci) ale zapewne z hexakill'em będzie właśnie tak jak z all for one będzie parę dni i wyłączą.

[Zegarmistrz]

Dobry supp na topie i gra wygrana, niezależnie od tego co robią inne linie. przykład - gram sobie Nasusem, spamie sobie  po minionach a obok mnie tańczy Alistar, nie dając tym drugim nawet podejść do minionów. Efekt - mimo tego że bot feedował a mid nie wiedział na czym świat stoi, a wynik przedstawiał się jako 57-90 dla nich, to my wygraliśmy.

Pamiętać, nigdy nie zostawiać Nasusa samego na topce bo obudzisz się z halabardą w Nexusie xD

Mid sobie sam poradzi, tylko musi grać dość mocno bezpiecznie inaczej nie tylko Jungler ale Topka się połasi na niego. No i ganki - ta 1 osoba więcej to zawsze dodatkowe cc/dmg/hp do zajechania, przez co Teamfighty stają się co najmniej kłopotliwe.

[Adisso]

Najgorszy ze wszystkich trybów, nie zagrałem na nim ani jednej gry i nie mam zamiaru. 2 top? I kto będzie farmić? 2 jungle? Jungla jest za mała. Nie mam żadnego pomysłu jak to grać. All for one to najlepszy tryb gry jaki był. Dawał dużo frajdy i śmiechu. Nie rozumiem dlaczego wpuszczają te tryby tylko na jakiś czas.

[Zegarmistrz]

Widzisz, tutaj musisz myśleć bardziej strategicznie niż w innych trybach.

Tak, wbrew pozorom ta jedna postać więcej wprowadza niezły chaos.

Chaos który można umiejętnie kontrolować.

 

Patrz na to tak - 2 top. Jeden farmi, drugi jest bólem w tyłku przeciwników. I powiesz żę tylko jeden się wyfarmi. No właśnie nie.

Bo ten drugi odfarmia tamtych 2, a co za tym idzie, wy macie jednego niedofarmionego i jednego koksa a oni nie mają nic.

 

2 Jungle tak samo - to nie tyle junglowanie co polowanie na ich junglera/ów.

To już nie jest zabawa w klepanie minionów na czas.

Tutaj pierwsze co musisz sobie uświadomić to prosta prawda - champion daje więcej golda niż miniony.

Ta jedna osoba więcej na mapie zamienia strategię "Farmić, walczyć, zabijać" w "Odfarmić, polować, zabijać".

 

Poza tym, możecie robić kombinacje, choćby na topie - oboje, jeśli jesteście mele, składacie sobie jako pierwszy item Relic Shield i macie wyrąbane, lecząc się wzajemnie.

A jak jeszcze na domiar wszystkiego na topie macie combo typu Trundle/Nasus/Cho/Yorick(dowolna kombinacja) to jesteście nie do zepchnięcia z linii, jednocześnie mając możliwości do gnojenia tych drugich.

[Vanadiss]

Powiem tak:

Po ponad czterech próbach zagrania [wieczne przerwanie kolejki] - udało się. Zaproponowałem "2:2:2", czyli po dwie postacie na każdej linii. Widziałem raz, jak takie rozłożenie działało znakomicie, albowiem i bezpieczna farma, i darmowe zabójstwa.

Mimo to - dostałem rolę ADC, wyszło na topa z supportem i solo mida. Gdzie poszedł szósty? Na bota, jako drugi ADC. Wyszło przypadkiem, bo czat się popierniczył [Welcome to EUW~], ale grę wygraliśmy natychmiastowo; Przeciwnik się poddał. W dziesiątej minucie skasowaliśmy obie wieże i przeżyliśmy każdy atak junglera, choć stawialiśmy jedynie wardy z trinketów . Jak widać - Graves [] + Jinx + Soraka = wygrana.

Natomiast idea duo jungle - Jeden zostaje u siebie, drugi robi inwazję. Konieczne odmienne typy postaci [posiadająca manę i ta, która już jej nie posiada] i ostrożna kontrola swojej dżungli.

Idea łowcy i farmera? Długi babysit. Jeden siedzi w krzakach po stronie przeciwnika i w razie czego dobija, stąd potrzeba mobilnej/wytrzymałej postaci do towerdive'u.

Jako konserwatysta w LoL-u ogłaszam: #TYLKODUOTOP

[MysteriousStory]

Jak dla mnie ten typ jest trochę przesadzony

Po pierwsze, gracze grają tam tylko po to aby zdobyć Hexa, co jest praktycznie niemożliwe, bo zawsze jakiś gracz zastanie na innej linii, przez co szanse maleją

Po drugie to zwyczajna napierdalanka, nikt nie skupia się na farmie tylko na zabijaniu.

trzecie primo tyle tam graczy, 2 ADC, to wiadomo że na pewno każdy będzie sobie ks, żeby zdobyć kille.Już wole sobie osobiście pograć 3v3 summonera

[Gość Anekito]

@up

Zgadzam się.

 

Nowy tryb nie przypadł mi do gustu. Gracze zbyt poważnie do niego podchodzą. Szóstka wyzywająca się od żydów i przegrywająca grę jest może śmieszna, ale to jednocześnie chaos. Taki niepotrzebny chaos.

[Adisso]

Tu chodzi o to, że takie nowe tryby powinny sprawiać frajdę, mamy aramy ale to już przeżytek, showdown był całkiem niezły, szczególnie 2vs2, one for all to po prostu perełka wśród tych trybów, nie potrafiłem się od niego oderwać. A taki hexakill? Opiera się głównie żeby zdobyć to sześciokrotne zabójstwo, a to jest prawie niemożliwe. Szkoda czasu, trzeba wbić D1/Challengera.

[Gość]

Taki sobie ten tryb. Jeden moron w drużynie więcej to dokładnie to, czego potrzebowałem. One for All był o wiele lepszy, zwłaszcza, że w tamtym trybie nie było kłócenia się o role, jak w niemal każdej grze, tylko czysty i dający masę zabawy chaos.

[Raxoanox]

Taki sobie ten tryb. Jeden moron w drużynie więcej to dokładnie to, czego potrzebowałem. One for All był o wiele lepszy, zwłaszcza, że w tamtym trybie nie było kłócenia się o role, jak w niemal każdej grze, tylko czysty i dający masę zabawy chaos.

Ja praktykowałem zasadę 6 przeciwników-więcej killi dla mnie.

Na Hexa grałem prawie tylko ADC premade z kolegami.

Staty zazwyczaj 12/1 , 12/0 potem wróg surrował bo wszyscy gonili za killami i byli greedy..

Hexy nie zrobiłem,za to 2-3 Pentakilli. Nie żebym się chwali,dla mnie nie jest to jakoś super wiele.