Skocz do zawartości

Disorder [NZ][Violence][Sad][Crossover]


Recommended Posts

                                                                    Disorder

 

   Podczas gdy Królowa Chrysalis marzy o zemście, na Królewskim rodzie, Discord uznaje, że życie w  Canterlot przestaje mu odpowiadać. Twilight i jej przyjaciółki ponownie muszą stawić czoła zagrożeniu, o skali, której jeszcze nigdy nie doświadczyły. Czy ochronią Equestrię, czy będą tylko bezradnie patrzeć jak pogrąża się w mroku?

 

Hall

Prolog

Rozdział I

Rozdział II

Rozdział III

Rozdział IV

Rozdział V

Rozdział VI

Rozdział VII

Rozdział VIII

Rozdział IX

Rozdział X

 

Od autora: Nowe rozdziały będą pojawiać się co sobotę, chyba, że nauka lub inne czynniki zewnętrzne opóźnią moja pracę. Miłej lektury ;)

Edytowano przez Dolar84
  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ten fic był sprawdzany przez Spidiego i Gandzię? Cóż... moi drodzy korektorzy... Jeśli faktycznie sprawdzaliście rozdział pierwszy tego fica, jestem... zawiedziony. Naprawdę, można jeszcze uznać te kilka zaginionych przecinków przed "a" lub "by" za wypadek przy pracy. Ale tyle pogubionych kropek w dialogach? Sad, my little proofreaders :c I jeszcze Cadence zamiast Cadance - chociaż to już mniejszy błąd i dość pospolity xd Trochę tego pozaznaczałem, ale osłabłem.

 

Co można powiedzieć o fabule i postaciach... No jakieś są. Przyznam, że spodziewałem się, że to Krysia będzie odgrywała rolę głównej antagonistki, ale jednak wykreowałeś zupełnie inną postać. Nie mam o niej jeszcze zdania, chociaż nie za bardzo podoba mi się taki koncept wroga. Bo jakoś spodziewam się mało poważnego... konfliktu, pełnego chaosu i zabawy. No ale zobaczymy, damy jej szansę.

 

Changelingi są ok. Nawet da się polubić głównego z nich. Ma w sobie tę troskę o innych i bije od niego smutek spowodowany wydarzeniami, które wywróciły jego świat o 180 stopni. Wygląda wiarygodnie, a to najważniejsze. 

 

Discord w dość nietypowej dla siebie roli, ale jednak z bardzo życiowym problemem nudy. Ale mimo to, widać, że coś mu się już kotłuje po głowie. Zobaczymy, cóż takiego wymyśli nasz drogi draconequus w kolejnych rozdziałach. 

 

A co do spoilera Khornela, trzymam za słowo. Jak się nie sprawdzi, umrzysz, ok?

 

Cóż, będzie warto spoglądać na to opowiadanko, tylko przydałoby się zwrócić jeszcze większy nacisk na interpunkcję. Poprawisz to, a będzie dobrze.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko się nie przestrasz moich uwag w Rozdziale drugim xd No bo jest ich... sporo, głównie braki w przecinkach... i w kropkach. Przeorałem się solidnie przez ten epizod, tak jakby ci prereaderował. Mam tylko nadzieję, że te moje uwagi podpowiedzą ci, jak pisać jeszcze lepiej. Bosz... ale sobie nawarzyłem bigosu ;-; Wymęczyłeś mnie, Omi.

 

 

Cóż... Draconequus nie będzie moją ulubioną postacią, ale nieco to wszystko nadrabia Chrysalis - cieszy mnie bardzo jej powrót. Ale mimo tego, podoba mi się moment z lasem. Takie urocze zaklęcie...

 

No i bardzo fajny atak na miasto. Widzę, że nasze dwie bohaterki się zaczęły dobrze dogadywać. Dużo lepiej na tym wychodzą - Kryśka ma szansę na swoją zemstę, a Disarry - czas na zabawę. Win-win, przy czym na razie draconequus zdaje się być nieświadoma manipulacji ze strony królowej.

 

Opisy mogłyby być nieco ciekawsze, ale dają radę. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, przeczytałem rozdział 3.

 

Ciekawe, nie było w nim ani krzty Chrysali ani dracoequusów, a fabuła stała się dużo ciekawsza, przynajmniej w mojej opinii. Nie wiem czy tak bardzo się wybiłeś od czasu dwóch poprzednich, czy też po prostu opowiadanie z mane6 jest ciekawsze od Krysi. Dunno. Anyway, podoba mi się wprowadzona postać strażniczki - ma takie fajne imię, że aż się fajnie kojarzy :x Widać, że już sporo przeszła, ale mimo tego pozostała pogodna. Niezwykle interesujące. Albo naprawdę tak potrafi, albo udaje i czeka tylko, by pokazać swoją prawdziwą twarz... Zobaczy się dalej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kolejny komentarz - tym razem do rozdziału 4.

 

Znowu okroiłeś ilość draconequus do minimum, i znowu rozdział trzymał swój wysoki poziom. Cóż, wychodzi na to, że nasza chimerka psuje fica w moim odczuciu :P Niby nie zrobiła niczego, co mogłoby kogoś aż tak do siebie zniechęcić, ale cóż... Wciąż się jedynie bawi, w czym pomaga jej Kryśka. Może jakby funkcjonowała podobnie jak Discord to byłoby ciekawiej, albo i nie, bo byłaby jedynie jego kopią.

 

Shining ma od cholery problemów. Odniósł pyrrusowe zwycięstwo nad siłami wroga - stracił przyjaciół i większość wojsk. a morale chwieją się w posadach i na razie nic nie wskazuje, by miało być lepiej. No i do tego draconequus wyeliminowała z gry Cadance, choć, szczęśliwie dla obrońców, nie zawyrokowało to utratą bariery. Ciekawe też, dlaczego stało się właśnie tak. Wierzę, że wyjaśnisz to w kolejnych rozdziałach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...