Tablica liderów

Hello, hello. Nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta... Zakładam, że nie Ale mogę powiedzieć tylko tyle, że... Za moich czasów to to forum było w zdecydowanie bardziej CIEMNYCH barwach (chodzi o layout :D). W każdym razie - cześć i czołem, jestem Kirara i generalnie dawno mnie tu nie było. Dlaczego w ogóle tu wróciłam? Nie wiem. Dlaczego tu piszę? W sumie też się nad tym zastanawiam... Czyżby to nostalgia się odezwała? Chęć powrotu na stare śmieci? Ciekawość - co tu słychać? Pewnie wszystko po trochu. Nie liczę na ciepłe powitanie. Ale miło by było zobaczyć czy ktoś jeszcze ze starej gwardii się tu udziela Kilka podstawowych informacji na mój temat? Ex-Avatarka Twilight (jeszcze wcześniej po prostu regentka), niegdyś członek załogi grafików i były moderator. Autorka jednego z log primaaprillisowych które doprowadziło Tarretha do wybuchu wściekłości (CelestiaxDiscord), a także twórczyni powitania które kiedyś pojawiało się na forum (nie wiem czy ono nadal istnieje). Lat mam 2x, pochodzę z Poznania, lecz od dobrych dwóch lat mieszkam w UK. Liczę, że miło bédzie razem podyskutować na tematy dobrze nam wszystkim znane

W dawnych czasach, kiedy ludzie jeździli bryczkami, gry robiono na drzeworycie a internet rozdawano na wiadra, istniały tajemnicze miejsca mocy, w których to miejscach kapłani za odpowiednią zapomogę rzucali potężne czary spełniające twe życzenia. Trzeba było dokonać wielu wyrzeczeń by móc udać się do kapłanów i prosić ich o rzucenie czaru... ale zawsze było warto... ludzie nazywali te tajemne miejsca "sklepami"( nazwa prawdopodobnie pochodzi z wymarłego już języka). Gdy z jakiś przyczyn nie dane ci było stanąć przed kapłanami, mogłeś podobny rytuał odprawić w domu z pomocą magicznego pudełka wizji... były możliwe do rzucenia dwa zaklęcia, prastare VHS, lub nieco młodsze CD/DVD... do tego był jednak potrzeby stół przemian. Jeśli i to nie pomagało... pozostawało wznosić modły do wielkiego Googla z nadzieją że w swojej łaskawości pokaże ci właściwą drogę... tak to było.

So the long wait is finally over... Dzięki za komentarz. W przyszłości ogarnięte zostaną wszelkie niedoróbki. A teraz, pora chyba w końcu odkurzyć pewien folder na dysku i zabrać się do pracy...

Ktokolwiek poda bezpośredni link, zostanie ukarany za treści pirackie. Takie zasady panują na tym forum. Jedyną opcją, którą u nas możesz uzyskać, jest link do (np) Apple/Google store, gdzie możesz te odcinki zakupić. Nie popieramy, a tym bardziej nie pomagamy w nielegalnym (lub częściowo legalnym) pozyskaniu żadnych treści.

Napisy PL do Cutie Re-mark Part 1: http://dai.ly/x3g42r6 Napisy PL do Cutie Re-mark Part 2: http://dai.ly/x3gfpki

E tam... Serial pokazał... Oczywistą Oczywistość. A Pewien user na innym forum[ Nie wskaże go po niku, choć i TU siedzi ] kłócił się ze mną. Że choćbym nie wiem co robił. I tak nie wykonam czegoś lepiej, niż ktoś z talentem do danej rzeczy Jeśli go nie mam To oczywista nieprawda

Tak sobie patrzę na to wszystko, na tematy, na posty, jak to na forum jest teraz źle, bo Siper coś zepsuł. I widzę jedną rzecz: do narzekania to wszyscy, ale żeby zaproponować pomoc, to kurwa nikt. Spytał ktoś Sipera "Ty, a może mogę Ci jakoś pomóc?" Zaproponował ktoś jakąś pomoc? Chociażby stworzenie tematu z kilkoma ankietami, coś na kształt "Userzy oczekują/chcieliby" i tam wstawić kilka ankiet na temat danych pomysłów, dać to w ogłoszenia i niech ludzie się wypowiadają. Siper też niech machnie jakiś zamknięty wątek "Changelog/przyszłe/planowane zmiany". Wtedy każdy by widział na co druga strona się zasadza, co planuje, czego oczekuje. Rozumiem, że nasz pomidor niespecjalnie chce się podzielić swoją pracą, bo powody, ale to nie obliguje nas do jazdy po nim jak po łysej kobyle. Nie płacimy przecież za używanie forum, więc w sumie nie bardzo też możemy wymagać tego co nam się podoba. To nie AQQ, gdzie płacisz za wizję autora który ma użytkowników w dupie. Rozumiem też, że nie każdy jest w stanie pomóc, sam na ten przykład nie pomogę, bo się nie znam, nie umiem nawet napisać programu "Hello World", więc siedzę cicho. Raz czy dwa może zgłosiłem jakiegoś buga, czy prośbę o zmiany kolorków tu i tam i jakoś te rzeczy zostały zrobione. Ale jak wspomniałem, jeśli chcemy by coś było inaczej, może faktycznie warto strzelić jakieś ankiety, zmotywować userów, zaproponować takie i takie zmiany, powrót takich i takich funkcji, zebrać odpowiednią ilość głosów i poprosić admina by się tym zajął. Bo teraz to wygląda tak, że jeden chce to inny tamto i nikt nic nie wie i każdy znajdzie coś co mu nie działa. Nie chcę też nikogo wyganiać z forum, bo nie o to w tym chodzi. Nikt z administracji i moderacji nikomu nie każe wypiórdalać, no, chyba, że to jakiś troll, to inna sprawa :v, niemniej warto zrozumieć, że narzekaniem i marudzeniem nic się nie załatwi a tylko poirytuje innych. Dobra, chyba tyle ode mnie, wyuzujta ludzie, święta idą

1. Słucham głównie starego rock'a 2. Pizza, kebaba nie trawie :E 3. Ulubiona to Derpy a z mane 6 Rainbow Dash 4. Jedynie The Walking Dead, a poza tym różne serie na YT 1. Odnoszę się wyżej 2. Historia jest dziwna- podczas oglądania pewnego streamer'a ktoś na czacie wysłał link do filmiku z MLP, masakrycznie mnie to wkręciło Zerwałem wtedy nockę na oglądaniu 2 pierwszych sezonów 3.Mazowieckie a dokładnie Otwock Hmm, od czego by tu zacząć 1. Stefan Batory, cóż o tej postaci powiedzieć Dokopał Rosji kilkukrotnie, jako jeden z niewielu królów znalazł porozumienie z sejmem i szlachtą. 2. Jan III Sobieski, wg. mnie powinien być świętym, gdyby nie on i jego odsiecz pod Wiedniem to kto wie, może mówilibyśmy teraz po turecku poza tym ostatni król polski który nie został marionetką Rosyjską 3. Tadeusz Kościuszko, znakomity strateg i dowódca. Walczył o niepodległość Stanów Zjednoczonych i najprawdopodobniej pomysłodawca amerykańskiej flagi

Cześć. Moje imie to Adam, mam 15 lat. Mieszkam na mazowszu, chodzę do 3 gimnazjum. Jako następną szkołę chcę wybrać technikum, o kierunku technik-informatyk. Bardzo lubię grzebać w komputerach, a tak ogólnie to coś czasem też coś narysuję. Często oglądam filmy o enduro i czytam jakieś drobne artykuły na rózne tematy. Moim ulubionym kucem jest Twilight. Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej, pytajcie. Pozdrowionka

Już myślałem, że coś poważnego się stało, a tu chodzi o jakiś plakat dla propagandy antynarkotykowej. Nie strasz tak więcej!

Witam Cię bardzo serdecznie na forum, mam nadzieję, że zostaniesz na nim jak najdłużej. Cieszę się, że jesteś z Ostrołęki, bo w końcu znalazł się jakiś brony z okolicy, gdzie ja mieszkam. A pytanie niech będzie takie: 1. Pójdziesz ze mną na kebaba?

Będziesz mocarny bez mocarza! Dopalacz - życia podpalacz. Brałem... Przegrałem. Pierwsze widzę jako ukazania ,,spuerbohatera" natomiast drugie i trzecie jako twarz przedzieloną na pół: jedną przed braniem: wesołą, z czystą cerą itd. Natomiast druga... zobacz sobie zdjęcia ludzi po krokodylu.

O tym opowiadaniu mógłbym napisać wszystko to samo, co wcześniej napisałem o „Everyday a Little Death”, ale nie będę się powtarzał. Trochę czasu myślałem, które z tych dwóch podoba mi się bardziej i ostatecznie doszedłem do wniosku, że chyba jednak Kwiat Paproci jest nieco lepszy, po części dzięki temu, że czytelnik może spojrzeć na święto nie tylko oczami Wiedzącej, ale także prostych kucyków i zobaczyć, jak bardzo różnią się podejściem do wiary. Podobnie jak i w EaLD, mamy w tym opowiadaniu plastyczny, działający na wyobraźnię opis pogańskiego święta i trochę rozważań natury egzystencjalnej – tym razem o relacjach z innymi. Podoba mi się przedstawienie więzi Isleen z Boginią, tego, jak odczuwa jej obecność. Opis przejścia do transu i wrażeń w jego trakcie jest doskonały. Dalej mamy scenę przyjmowania „petentów” – podkreśla ona jeszcze bardziej samotność Wiedzącej i przy tym jest na swój sposób zabawna. Ostatni, o ile można to tak określić, zwrot akcji: rozmowa z Boginią i później z jednorożcem z wioski, w trakcie których sama Wiedząca odkrywa prawdziwy sens święta Przesilenia. Zwyczaj szukania kwiatu paproci, tak jak go w tym opowiadaniu przedstawiłaś (czyli nie szukamy czegoś, co nam wskaże drogę do zakopanych worków ze złotem, tylko szukamy siebie nawzajem), to byłaby bardzo ładna tradycja. Dobrze, że Isleen, pomimo wątpliwości, decyduje się jednak czynić swoją wolę – gdyby postąpiła inaczej, pewnie by później żałowała. Opowiadanie czytało się bardzo miło, opisy rozpoczęcia święta, później tańców i uczty dobrze wprowadzają w klimat, no a później już mamy Isleen i jej odczucia. No i ten refren śpiewanej przez świętujących pieśni. Kolejny Twój fanfik, który przeczytałem z przyjemnością.

Nim się obejrzysz, Discord zostanie okradziony z popcornu przez Rainbow Dash.

Żaden z ciebie mocarz, jeśli nie znasz potęgi życia. Dopalacze? Życie Ci zrujnują! Nie wierzysz? Ostrzegałem! Zdrowie to najcenniejszy dar - czy warto je truć? Jeżeli sięgasz szczytu nie schodź z niego. Adrenalina, lepsza od syntetyku. Widzę to tak: Zakrwawiona ręka ma do wyboru dwie rzeczy, po prawej paczkę z napisem 'Mocarz' i kilka papierosów, a po lewej plaster na ranę i bandaż. Ponure, takie szarawe tło emanujące z dopalaczy, kontrastujące z ciepłym, czerwono - pomarańczowym światłem, przedzielając kartkę na pół.

Ja mam chyba dobry pomysł: może założy ktoś czat na zewnętrznej stronie(albo po prostu fb czy coś...) i tam obgada się pewne sprawy. Regulamin zdaje się nie będzie złamany: na forum nie wyląduję nawet pośredni link(a jedynie zachęta do kontaktu na innej stronie)...

Tutaj nie ma salomonowego rozwiązania. Siper jest wizjonerem, który chce ciągle rozwijać forum; tak to już jest, że żeby porwać się na taki ambitny projekt trzeba być trochę narwańcem. Gdy się eksperymentuje, to z natury rzeczy dużo pomysłów to porażki, a kiedy coś się zmienia w kodzie, to jest spora szansa, że przy okazji popsuje się coś innego. Czasami wychodzą z tego przydatne rzeczy, jak na przykład te paski po prawej gdzie jest 5 najnowszych postów (wolałbym 10) i 5 najnowszych wątków, ale trend jest w kierunku "gorzej", przynajmniej z mojego punktu widzenia. Z drugiej strony jest grupa użytkowników, którzy chcą mieć stabilną platformę do wymiany informacji, a jak coś jest w ciągłym ruchu, to z definicji nie jest stabilne. Jest jeszcze kwestia, że zmiany na lepsze trudniej zauważyć, bo gdy np. dojdzie jakiś gadżet na stronie głównej, to łatwo go przeoczyć. Łatwo za to zauważyć, że coś czego się używało działa gorzej, lub nie działa wcale. Skoro Siper jest uparty i chce zrealizować swoją wizję choćby nie wiem co, to pozostaje zgłaszanie na bieżąco, że coś nie działa, albo przed zmianami było bardziej funkcjonalne. Tak z dotychczasowych doświadczeń, to takie głosy są ignorowane, hejcone lub ośmieszane, ale innego wyjścia nie widzę, ani z jednej ani z drugiej strony barykady. Ciekawe tylko, co się skończy szybciej, fandom, czy przebudowa forum.

Ale chociaż ukierunkowałem gdzie się da po polsku pobrać ^^

Ale on chciał legalnie... a pobieranie torrentów jest nielegalne, ponieważ pobierając, jednocześnie udostępniamy

Czekał, czekał i się doczekał. Przeczytane. O samym fanfiku wypowiadać się tym razem nie będę bo co tu dużo mówić - Legendary na EQD mówi samo za siebie. Rzucę natomiast kilka słów o tłumaczeniu - muszę powiedzieć, iż sama idea łączonej pracy kilku tłumaczy nie jest dla mnie zachęcająca - w końcu każdy ma inny styl, a zunifikowanie tego to praca która przypomina mi historię takiego jednego właściciela stajni, co go Augiasz wołali. No ale skoro lubią... W każdym razie widać, iż nie tłumaczyła tego jedna osoba, ponieważ tekst bywa nieco nierówny. O ile przez większość czasu poziom przekładu jest wyśmienity, to zdarzył się rozdział czy dwa, które były wybitnie.... kiepskie. Oprócz tego pojawił się też jeden czy drugi średniak. Nie mówię tu o błędach tłumaczeniowych jako takich, ponieważ tych praktycznie nie było - chodzi raczej o zbyt dosłowny przekład, który miejscami potrafi zamotać w znaczeniu zdań czy scen, lub używanie angielskiego zapisu dialogowego i szyku zdań. To... irytujące. Na szczęście patrząc na ogólną wielkość fika, to nie ma ich tak znowu wiele. Jednak mimo wymienionych powyżej potknięć, opowiadanie czyta się doskonale i szybko a dużo popisów tłumaczy zasługuje na gromkie brawa, bo widać, że do roboty się przykładali. Mam jedynie nadzieję, iż wystarczy im zapału, by pracę pchnąć dalej i dokończyć tego potwora. Liczę na to i z pewnością będę czytał kolejne rozdziały. Tym samym został mi do przeczytania ostatni fanfik oskarowy.... CRISIS! NADCHODZĘ! AVANTI!!!

Przez torrent najszybciej i po polsku będzie na 100%

Pod każdym filmikiem Mysthreia daje link do odcinka, gdzie można pobrać, oraz można używać downloadreów online, które ściągają pliki z dailymotion.

Nie "postaram się", tylko "codziennie będę się uśmiechał panie Zeber"

Tylko, że pobieranie filmów/seriali/muzyki na własny użytek jest w 100% legalne (przynajmniej w Polsce). Z tego powodu nie rozumiem, za co tu ban...

khawker, też mam taką nadzieję, bo koncówka z przemianą Twilight była po prostu wow. Co do szkoły, między Warszawą a Ostrołęka jest troche km, wiec raczej do Ciebie nie trafię. Ihnes, postaram się

Z opisu już Cię lubię Witaj na forum i baw się dobrze! Masz się dużo uśmiechać - będę tego pilnował ^^ Brohoof

Po głębszym namyśle, rzuceniu okiem na wybrane fragmenty opowiadanie, oraz przeanalizowaniu tego co już poprzednio chwaliłem, dochodzę do wniosku, iż Wiedźma mimo wszystko zasługuje by mieć tag Epic. I to pomimo braków formy wyrażających się w milionie powtórzeń. Tak więc licząc na to, iż zmotywuję tym autora (tę bułę leniwą!) do dalszego pisania i przejrzenia już napisanych rozdziałów ze słownikiem synonimów oddaję głos na [Epic]. Uzasadnienie można przeczytać w moim poprzednim poście, czyli tutaj. A że mój głos jest numerem 10, to z prawdziwą przyjemnością ogłaszam iż Wiedźma od teraz należy do grona opowiadań wyróżnionych tym tagiem.

Poczekaj na finał 5 sezonu to padniesz Miłego pobytu na forum...i przy okazji...gdzie zamierzasz iść do technikum? (Ja jestem w 3 klasie na kierunku informatyk na Wiśniowej - jakbyś tam trafił to się odezwij)

Cześć Witamy na forum i baw się dobrze

Witaj mój rówieśniku Życzę miłej zabawy na forum. 1. Jak zainteresowałeś się MLP? 2. Ulubiona postać z mane6, tła i ogółem? 3. Masz OC? 4. Co sądzisz o 5 sezonie ( jeśli oglądałeś...) . To na tyle

Do czasu aż nie naprawią, możecie mi wysyłać na PW linka do tematu, a ja go zamknę/otworzę/przeniosę/etc. Trochę naokoło, ale przynajmniej jakoś pomogę.

Miałbym jedynie sugestię oraz prośbę. Prośba, to: jeśli z jakąś postacią, niebędącą graczem, podejmujecie rozmowę, to ja za nią będę odpowiadał (to tak na przyszłość, akurat w przypadku pytania do konduktora odpowiedź była właściwa). Sugestia natomiast dotyczy faktu, że ja nie wiem kto lub co było w krzakach, ani tym bardziej co lub kto ogłuszył postać Hartkora, ale zastanówcie się nad opisywaniem tego typu zdarzeń. Odczytuję to jako prośbę o wprowadzenie Wam do gry przeciwnika, którego nie miało być, ponieważ wyraźnie sesja zapowiada się zbyt prosto? Kogoś, kto będzie polował na Wasze postacie? A może coś innego? To można ciekawie wykorzystać.

Mam wszystkie odcinki (720p) oraz "trylogię" EQG. Zajmuje to ok. 17GB. Sporo. Widząc post powyżej, nie podam z jakiej strony i jakim programem to pobrałem. Mam i tyle "Googlaj" sobie. Niestety raczej będziesz musiał pobierać sezonami(1-4), a w przypadku piątego, pojedynczymi odcinkami. O ile wersja angielska bez napisów jest łatwa do znalezienia, to z napisami... cóż. Powodzenia. Przyda się Legalnie można pobrać z różnych serwisów takich jak iTunes, ale tam nie ma nawet napisów. Ewentualnie poczekaj na żenujące wydanie DVD (tylko dubbing 2.0, zero dodatków... )

Elo, miło poznać nowego uzytkownika. Pytanek nie zadam wszystko już powiedziane. Obyś na forum długo nam zabawił! Leszy

Hej hej witamy na forum ^^ Miłego pobytu

Better join the army. :-; Technik Informatyk jest za bardzo mainstreamowy. No witaj. I baw się dobrze!

Technik informatyk, jak połowa bronies Chcę wiedzieć czy kupisz mi skina w LoLu i pójdziesz ze mną na kebsa

Witam ponownie. Po ostatnich eskapadach, na księżyc został wysłany Lovecraft (Dane). Jak się pewnie domyślacie - za swoją wulgarność, wyzwiska i prywatne wycieczki po innych użytkownikach forum. Zobaczycie go najwcześniej za trzy miesiące, o ile w ogóle.

Spoko.Nie ma co spinać o takie rzeczy Na torrent poszukaj.

Legalnie? Czyli co będziesz płacił?

@Phoenix13@khawker W zasadzie... Sombra zmartwychwstał. W komiksach. I choć ich kanoniczność jest bardzo mglista i każdy ją sobie interpretuje jak chce to dla fanów tejże postaci (jak i w sumie wielu "pobocznych") polecam właśnie komiksy, będące znacznie lepiej napisane ze względu na prawa, którymi się rządzą. I by nie offtopować to powiem, że wątpię by Starlight zagrzała sobie jakieś miejsce na ekranie. Choć z drugiej strony sezon poświęcony generalnie innym postaciom niż Mane6 mógłby być ciekawym eksperymentem.

Dawno cokolwiek wstawiałem to niech będą wybrane dwa: Z zebry jestem szczególnie zadowolony, ma pluszowy nóż i pluszową strzelbę. Pluszowej broni jeszcze nie robiłem więc to zawsze coś nowego

Rety, ale z was (nie napiszę kto, bo tylko szukacie pretekstu, żeby dać mi bana, domyślcie się sami). Po ochłonięciu i przemyśleniu sprawy widzę że przegiąłem, ale wy też. W odpowiedzi na "Jak ci się nie podoba to spadaj z forum, np. na Pone": Na razie forum mlppolska jest mi potrzebne. Tutaj mam interesujące mnie wątki, interesujących mnie ludzi i tak dalej. Obecnie dubluję część swoich wątków tutaj i na PONE, czekając jak się rozwinie sytuacja i żeby mieć backup. Na pocieszenie mogę wam jednak powiedzieć, że ciągłe problemy z tym forum oraz wredną i twardogłową administracją sprawiają, że coraz rzadziej chce mi się tu zaglądać i coś pisać. Ostatio tak mnie wnerwiliście, że zatrułem się własnym jadem, jak Skurwol z Kapitana Bomby. Gratulacje (to był żart). W odpowiedzi na "sam coś zrób zamiast krytykować". Czasami wpadam na jakiś pomysł i przeważnie kończy się to porzuconym projektem. Jeśli doprowadzę coś do końca, to zwykle wychodzi źle i uwierzcie mi, że trudno o bardziej zgryźliwego krytyka mojej własnej pracy ode mnie. Z rzadka wynik jest przeciętny lub adekwatny i to jest fajne, ale ilość koniecznego wysiłku i tak jest niewspółmierna do rezulatatu. Jeśli czegoś się z tych doświadczeń nauczyłem, to tego żeby nie porywać sie z motyką na słońce (uprościłem swój obecny projekt jak mogłem) i tego, że zrobienie czegoś jako tako wymaga dużo więcej pracy niż wydaje się widząc jej efekty. Natomiast jeśli chodzi o kucykowe hasło "Be the best that you can be and help others do the same", to zdecydowanie zawiodłem. Nawet pomijając kwestie braku chęci, czasu, umiejętności i to, że i tak nie daliby mi się do tego dotknć, to po kiego grzyba miałbym pisać jakieś linie czasu? To co było zanim się pojawiły w zupełności mi wystarczało, a jak dotąd najlepsza wersja forum to ta pierwsza, z okolic 2012 roku (a że tam było przenoszenie wątków do archiwum, zamykanie ich i kasowanie po kilku miesiącach nieaktywności, to inna sprawa). Zresztą jeśli chodzi o wygląd i funkcjonalność forów, to w zupełności wystarczało to co wymyślono 10 lat temu. Od tego czasu eksperymenty nie mają sensu, ma sens wyłącznie podpatrywanie dobrych rozwiązań z innych forów. Byłem na różnych forach i generalnie najlepiej funkcjonowały te, na których ktoś zajmował się czymś innym, ale potrzebował forum, więc postawił je w niecały tydzień, skonfigurował w niecały miesiąc, a później już prawie nic nie zmieniał i głównie usuwał spam. Ludzie się przyzwyczaili do tego co działało i jak działało, oraz do tego co nie działało i nie było narzekania. Jeśli już jednak miałbym coś pisać, to prędzej brakującą funkcjonalność na PONE. No, ale dość o mnie. Chyba powinienem to nazpisać w temacie, który Siper utworzył, żeby się pożalić, że ktoś bezczelnie ośmiela się go krytykować, ale niech już będzie wszystko w jednym. Zdaję sobie sprawę, że wam się wydaje że chcecie zrobić lepiej, ale lepsze jest wrogiem dobrego i takie naprawianie zbyt często psuje coś co działało. Zrozum Siper, że ludzie po prostu chcą mieć jakieś miejsce do rozmowy, a nie ciągłe zmiany i to dlatego widzisz tyle narzekania. Co z tego, że za jakieś dwa lata po iluś poprawkach może będzie lepiej niż na początku, kiedy po drodze będą różne utrudnienia, rezultat jest niepewny (zwłaszcza, że jak dotąd jest coraz gorzej), a to od czego zaczynałeś, spełniało swoje zadanie i było dostatecznie dobre. Tym bardziej, że na wszelką krytykę odpowadasz, że nie widzisz problemu, że za długie i nie chce ci się czytać, albo że jak śmiemy narzekać, bo przecież robisz to sam, starasz się i tak dalej. To tak, jakby gdzieś latami ulepszali stołówkę, dodawali jakieś żyrandole, przestawaili stoły i dziwili się, że ludzie narzekają, że im się tynk sypie do talerza. Albo jakby mówili, że teraz musicie sie przemęczyć, bo budujemy komunizm, ale wasze dzieci już będą miały super. ===== Dla porządku postanowiłem napisać bardziej rzeczową krytykę i poklikałem w różne linki na forum. Jest zrobione niefunkcjonalnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zaczynaliście od działającego forum. Część widoków powtarza funkcjonalność innych i pewnie docelowo ma tak nie być. Inne widoki są poukrywane w nieintuicyjnych miejscach, np. w profilu użytkownika. * Przeglądaj -> Kalendarz: widać tylko jeden miesiąc na raz i żeby zobaczyć co będzie na kilka miesięcy do przodu, trzeba klikać. Widok "Oś wydarzeń" jest najlepszy, bo od razu widać opisy, ale niestety też tylko jeden miesiąc na raz, a nie np. rok, albo chociaż kwartał. W widoku "miesiąc" trudno się też połapać, co jest ważne a co nie, co jest w wybranym mieście/województwie, itp. Ale o kalendarzu i dlaczego podział na podfora województw był lepszy już kiedyś pisałem. * Przeglądaj -> Użytkownicy online: Za mała ilość użytkowników na jednej stronie; 580 jest na 20 stronach. Ja tego nie używam, ale jeśli komuś to potrzebne, to zanim się przez to przeklika, już się ktoś zaloguje / wyloguje. Na szczęście jest jeszcze ta lista zalogowanych na dole strony głównej kiedy ktoś potrzebuje np. jakiegoś zalogowanego moderatora na szybko. * Aktywność -> Cała aktywność: Tu jest dużo przewijania i groch z kapustą. Np. pomiędzy postami mam że ktoś tam zmienił status i mogę mu na to odpisać. Albo że ktoś tam przyznał komuś innemu reputację za jakiś post. Może moderatorzy i stalkerzy tak lubią, dla reszty lepszy jest widok "Nieprzeczytana zawartość". *** Aktywność -> Nieprzeczytana zawartość: OK, to jest dobrze zrobione (nie licząc tego, że na tych nieszczęsnych osiach czasu) i przydatane. Najnowsze odpowiedzi są posortowane po czasie i po jednej na wątek. Dobre, żeby zobaczyć gdzie toczą się obecnie jakies rozmowy. * Aktywność -> Rozpoczęte przeze mnie: Średnio przydatne, bo częściej odpisywałem w istniejących wątkach, ale jeśli wiem że zacząłem jakiś wątek, to lepiej szukać go tutaj, niż w liście wszystkich napisanych postów. Dubluje "Pokaż aktywność -> Tematy" w profilu użytkownika (które jest lepiej zrobione), ale przynajmniej łatwo to znaleźć w osiach czasu. * Aktywność -> Moje osie czasu -> Zawartość jaką śledzę: Tutaj NIE MA agregacji po wątkach. Zamiast tego jest długa lista postów, przez co jeden wątek z dużą ilością postów może zaspamić całą listę. To sprawia, że ten widok jest nieprzydatny, chyba że ktoś by tam zaglądał co kika godzin. * Aktywność -> Moje osie czasu -> Zawartość gdzie napisałem: Kiedyś to było świetne do sprawdzania, czy w interesujących mnie tematach są nowe odpowiedzi. Teraz po prostu nie działa, o czym tu pisałem i co udowadnia załączony obrazek wbrew temu, że Siper twierdzi, że działa. Pisałem przecież w więcej niż trzech wątkach. Poza tym to mi pokazuje tylko najnowsze MOJE posty w tych tematach, a nie najnowsze posty z datą i zaznaczeniem, czy już to czytałem, tak jak to było kiedyś. https://www.dropbox.com/s/tuzhs3duego3olr/Os_napisalem.png?dl=0 Idźmy dalej, do profilu użytkownika. Gdyby mi Spier nie pokazał, to bym nie wpadł na to gdzie tego szukać, bo jest za bardzo schowane. Możliwość przejrzenia wszystkiego co ktoś napisał przydaje się jemu i moderatorom, ale nie spodziewałem się, że jest też dostępna dla innych użytkowników. *** Obserwowana zawartość -> Tematy: To jest chyba dobrze i przy pewnym wysiłku może zastąpić "Zawartość gdzie napisałem". Jest mniej wygodne, bo zamiast po prostu napisać odpowiedź (na niektórych forach pisze się wręcz "PTW" i wszyscy wiedzą o co chodzi) trzeba pamiętać, żeby przeklikać się przez "subskrybuj wątek" i zaznaczyć "bez powiadomnień" (co powinno być domyślnie, bo inaczej można dostać szału od tych powiadomień). Tematy (wątki) są na szczęście zagregowane i jest data ostatniej odpowiedzi. Po zaznaczeniu obserwacji odpowiednich wątków to powinno się nadawać do użytku, ale "Zawartość gdzie napisałem" było lepsze, zwłaszcza stara wersja. *** Mój profil -> Pokaż aktywność -> Tematy" Sama lista jest zrobiona dobrze pod względem wyglądu i funkcjonalości. Problem w tym, że tu są tylko te wątki, które rozpocząłem, a nie wszystkie gdzie coś napisałem. Często to nie ja zaczynam interesujący mnie wątek. * Mój profil -> Pokaż aktywność -> Posty: Korzystanie z tego to raczej ostateczność, ale dobrze że jest taka możliwość. Przydałoby się tu jakieś wyszukiwanie, ale jest ogólne szukanie na całym forum, które wystarcza. Podsumowując: "Obserwowana zawartość -> Tematy" razem z "Mój profil -> Pokaż aktywność -> Tematy" prawie załatwiają sprawę, ale działające "Aktywność -> Moje osie czasu -> Zawartość gdzie napisałem" zrobione tak jak "Mój profil -> Pokaż aktywność -> Tematy" byłoby lepsze. Coś takiego zresztą było zanim pojawiły się te nieszczęsne osie czasu. ===== Użytkownicy powinni mieć opcję automatycznej subskrypcji wątków gdzie cokolwiek napiszą, ale bez powiadomień. To by było wygodne. Jest takie pojęcie jak "schematy użytkowania", np. korzystając z tego samego softu ktoś chce wystawić fakturę, a ktoś inny wyświetlić raport i obaj powinni mieć możliwość zrobienia tego w łatwy sposób. Ludzie narzekają, kiedy nie mogą korzystać ze swojego schematu użytkowania, lub zostało im to utrudnione. Np. jak dla mnie shoutbox mógłby nie istnieć, ewentualnie być jako link do osobnej strony z czatem, albo nawet adresem kanału IRC. Wielu innym jest potrzebny. W edytorze nawet nie ma funkcji podglądu posta, a w każdym razie nie widzę. Podgląd posta jest przydatny, żeby go nie edytować zaraz po napisaniu, bo coś źle wygląda, lub np. link się popsuł. Kiedyś podgląd był. Ten post nadal nie jest napisany dobrze i powinien być podzielony na część tutaj i część w tym drugim wątku, ale już nie chce mi się tego dłużej edytować, a zresztą i tak zostanę zignorowany i/lub zhejcony przez forumowy beton. Skysplit wręcz napisał, żeby banować ludzi, którzy zgłaszają, że coś jest popsute i ku mojemu zdumieniu dwie osoby z wysoką reputacją i dużą liczbą postów go poparły. Banowanie ludzi za pisanie prawdy to co najmniej gruba przesada. Piszę dosadnie, bo kiedyś próbowałem uprzejmie i nie działało. Dosadnie zresztą jak widać też nie działa.

Dzień na forum nie jest kompletny bez posta MewTwo z lewackimi idiotyzmami. Ubierzcie swoje szare komórki w pancerz z logiki i zdrowego rozsądku, bo możecie źle skończyć (w ekstremalnych przypadkach grozi zostaniem lewakiem). Napiszę rzeczy, o których Kolonko w filmiku powiedział, ale one są po prostu słuszne. Żaden kryminalista nie idzie do sklepu z bronią i nie bawi się w zezwolenia, tylko zdobywa ją z nielegalnych źródeł. I w tej sytuacji zwykły człowiek jest na straconej pozycji, bo nie ma żadnej możliwości obrony. Kryminalista zastanowi się 5 razy, zanim włamie się do domu czy kogoś napadnie, jeśli ma świadomość, że ten ktoś może mu bez konsekwencji odstrzelić łeb. PRAWO POLSKIE nie stoi po stronie obywatela. Tak, w tej chwili trzeba się z kryminalistą pieścić, bo jeśli dźgniecie włamywacza nożem (bo lepszej broni w domu nie macie), to możecie iść do więzienia. To jest chore. Tak, w USA co i rusz słychać o rzekomym przekroczeniu obrony koniecznej, tyle że zawsze, mimo protestów, OFIARY napadów są uniewinniane. Mój dom, moja twierdza. Jeśli ktoś obcy w nocy wlezie mi do mieszkania, to nie powinienem się zastanawiać, czy jest złodziejem, czy może po prostu się zgubił. Najpierw powinienem strzelać, potem ewentualnie zadawać pytania czy dzwonić po policję. I nie powinienem bać się jakichkolwiek konsekwencji. I Kolonko ma rację mówiąc, że uzbrojenie obywateli wpływa na bezpieczeństwo państwa. Spójrzcie na Szwajcarię. To jest kraj wolnych ludzi. Przestępczość bardzo niska, żadnej wojny od czasów Napoleona, a mimo to każdy mężczyzna ma w domu karabin. Mimo... a może to właśnie dlatego tak jest? Szwajcaria jest jedną wielką twierdzą i zajęcie jej wymagałoby takich ofiar, że nikt nigdy nie zdecyduje się na zaatakowanie jej w konwencjonalny sposób. I jakoś nikt się nie boi, że jakiś psychol wyjmie ten karabin i wyjdzie na ulicę strzelać do ludzi. I jakoś faktycznie tak się nie dzieje. Zastanawiające... Może to dlatego, że ktoś inny może w ciągu paru minut wychylić się z okna i zastosować sprawdzoną metodę na rozwiązanie tego typu problemu, czyli odstrzelić napastnikowi łeb. A jeśli o wolnych ludziach mowa, to historycznie cechą wolnych ludzi była właśnie możliwość posiadania i noszenia broni, była to też pierwsza wolność, jaką odbierano grupom społecznym, które chciano zniewolić. Trochę to mówi o Polakach, którzy mają jeden pistolet na 100 ludzi - i to jest wg. oficjalnych statystyk, które sumują ilość wydanych pozwoleń, a problem w tym, że różne rodzaje broni wymagają różnych pozwoleń, więc jedna osoba może mieć ich kilkanaście, a z kilku tysięcy kolejnych żadna. No, żeby być obiektywnym, to w Szwajcarii prawie 80% zabójstw jest przy użyciu broni palnej, ale już w takiej Norwegii, która ma 30 sztuk broni na 100 mieszkańców, przy użyciu broni palnej ginie stosunkowo tyle samo osób, co w Polsze. W Północnej Irlandii, która ma sztuk broni 20 na 100 mieszkańców, ginie stosunkowo MNIEJ osób, niż w Polsze. A jest to kraj o bogatej historii terroryzmu... Łotwa - 20 na 100 - 2 razy mniej zabójstw przy użyciu broni palnej, niż w Polsze. Więc nie ma żadnego związku między dostępem do broni palnej a przestępczością - jeśli już, to przestępczość spada. Ale jakby nie było z tą przestępczością, to chyba oczywistym dla każdego powinno być, że zwiększenie dostępności do broni musi się wiązać ze zmianą prawa, tak żeby ofiara napadu była traktowana jak ofiara, nawet jeśli udało jej się obronić, czyli odwrócić obecną chorą sytuację. Na koniec, Max Kolonko jest NAJBARDZIEJ rzetelnym, i spokojnie można powiedzieć, że najlepszym polskim dziennikarzem. Wystarczy pooglądać jego filmiki, w którym on najzwyczajniej w świecie przewiduje przyszłość, kierując się logiką, znajomością historii i mechanizmów politycznych i po prostu zdrowym rozsądkiem. Ale trzeba trochę się w to zagłębić, żeby móc to stwierdzić, dlatego łatwiej jest rzucić pustym hasełkiem, mimo posiadania zerowej wiedzy na jakiś temat.

Jezeli na prawdę ci to tak przeszkadza to niekorzystaj z tego forum, usuń konto. Nawet mnie irytuje to, jakim tonem się odnosisz...

Styczeń: