Przeczytane; i mogę powiedzieć z pewnością, że, nie jestem targetem tego opowiadania, a to przez wszechobecne nawiązania do osób w fandomie, o których wiem tylko tyle że istnieją, oraz szczątkowy charakter, lub poglądy, które wyrażali na forum. Do tego jest dosyć chaotyczny, co jest wadą jak i zaletą.
Nie zmienia to faktu że jest to bardzo ciekawy tekst, który z powodu ciekawych pomysłów zapada w pamięć.
Jeśli chodzi o stronę stylistyczną: wiem kto i kiedy mówi, o czym mówi, do kogo mówi. Czyli jest dobrze. (A na pewno lepiej niż ten post).
Reasumując; jest to ciekawy zbitek liter, który warto przeczytać i trzymam kciuki, żeby autor napisał kolejne rozdziały.
Ps. Nie wiem czemu jest tag dark, bo mi bardziej pasuje komedia, choć rozumiem że z biegiem czasu ff przejdzie w mroczniejsze tony.
Ps2. Przepraszam za błędy językowe ale aktualnie jestem w autobusie w Wrocławiu.