LegendarnyKapitan

@Gandzia Zmieniłem korektora na najlepszego jakiego znam. Oczywiste że będzie poprawa. Co do składni. Piszę książki tak jak Wojciech Cejrowski, co oznacza, on pisze książki tak by czytelnik słyszeć jego głos, nie trzyma się poprawnej składni, pisze tak jak mówi. Tak samo ja. Osoba czytająca ma od razu poczuć że to jest coś innego, ma się poczuć jak w karczmie gdzie stary dziad przy kuflu snuje niesamowitą opowieść. 

Po prawdopodobnie nie jest książka dla "Adolfów Jezyka Polskiego" co jak widzą ...uw, to się w nich kotłuje i krzyczą ze złości. Takie osoby stanowią 1% społeczeństwa, nie będę się przejmować nimi bo będę biały jak płaszcz kapitana. Mnie interesuje większość której ma się dobrze czytać i której się podoba. Pracuje przede wszystkim nad fabułą ( by była ciekawa ) i nad błędami logicznymi. Przykładowo w tym rozdzielę jak już zauważono rozwiązałem problem bezdennego płaszcza. ( nawiasem mówiąc inspiracją do niego był mój świętej pamięci dziadek, zawsze miał po kieszeniach pełno rzeczy, papierosy klucze niepotrzebne dokumenty itp. kiedyś mamę to zdenerwowało i je wyjęła i zważyła,  W czterech mieszeniach miał ponad 2 kg XD ).

Na koniec. Dziękuję @Gandzia i wszystkim za przeczytanie i mam nadzieje że się dobrze bawiliście. 

Rozdział XXI - Najgorszy dzień w życiu

Tak jak obiecałem. Obecnie będę pracował nad stworzeniem audiobooka z podziałem na rolę. ( Szukam głosów) 

A HOJ! Do końca miesiąca przybędzie na nasze wody 21 rozdział. Przez ostatnie wydarzenia w moim porcie i brak przyjaznych wiatrów wszystko się opóźniało. 22 też się nie pojawi szybko.  Mam tak zwane "zaparcie weny" Widzę cel wyprawy, lecz nie wiem który kurs obrać, by wyprawa była udana. Pozostaje się modlić o dobre wiatry natchnienia. I jak mówił królik baks A HOJ WAM!   XD

Powiem ci tak. To opowiadanie jest zbyt krytykowane przez całą tutejszą śmietankę towarzyską, przez co popularni lektorzy tego nie wezmą na warsztat. Ci wyżej, to audycja z live XD  Czytali na żywca, po raz pierwszy widzieli tekst i od razu czytali, choć byli zmęczeni po całym dniu roboty XD. Ale powiedziane było że kiedyś jak przeczytają całość podejdziemy do całości na poważnie.

Ps.: początkowo miała to czytać 1 osoba lub 2 na zmianę ale po 2 minutach stwierdzili tu cytuje, "To jest zbyt świetne napisane, można to przeczytać z podziałem na role". Obecnie koloruje i pisze skazówki do 5 rozdziału, ( a poprzednie są w obróbce )  Kanał na yt nie jest mój ale polecam go obserwować. Pps.: nie usłyszycie mojego głosu w nagraniu XD. 

 

 

 

 

Oto i jest! 20 Rozdział! Arrr! Czas na się zabawić! 

Ps ankieta na nazwę sami wiecie czego! 

I proszę o 1 w dół bo chcę odzyskać majtka! 

Brzmisz jakbyś miał już jasne oczekiwania. Zresztą coś cie musi trzymać tu że wciąż czytasz. Ja mnie coś męczy to tego nie robię, a nie masochistycznie się męczę dalej.   Ale do meritum. Może popiszemy Gandzia na priwie, albo pogadamy. Wytkniesz mi swoim zdaniem błędy jak ci wyjaśnię o co mi chodziło, ogółem pogadamy o fiku i zobaczymy co z tego wyjdzie. 

Ps cały czas dają ci plusy i serduszka te same osoby, one też czytają? One wiedzą o co chodzi? 

 

Rozdział 20   ma już 45 stron i zostanie lada dzień wydany. Znaczy jak korektor wróci XD

@Gandzia , możesz mi wytknąć że napisałem przez CH Ale horda to w socjologii zwierząt: wielorodzinna grupa. A wśród zmienionych w potwory mogły być rodziny.

https://sjp.pwn.pl/slowniki/horda.html   punkt 6 

Ps. Ty to chyba masz za dużo czasu wolnego. Że się aż tak czepiasz. 

Właśnie potrzebuje pomocy.  By ułożyć owy plan musiałby obejrzeć wszystkie sezony, albo przetrząsnąć cały internet.  Więc mam wiele wizji następujących wydarzeń i ogólny plan fabularny ( więc ogółem wiem co pisze ) ale by miało to więcej realistyczności względem serialu potrzebuje kalendarza. Kucykowy kalendarz z datami takich wydarzeń jak święta czy większe wydarzenia ( gala galopu, bieg by zrzucać liście itp. ) dokładny mi nie jest potrzebny ale taki ogólny, Czyli to i to w sierpniu to jakoś w maju, a to nie do końca wiadomo ale latem.  Więc jak ktoś zna jakiś link prosiłbym o podesłanie do owego kalendarza, ( puki nie wejdą akta 2.0, pewnie wtedy też zniknie ta strona, bo nie sądzę byśmy mieli prawa autorskie do MLP ) 

 

No niestety miałem strasz mało czasu wolnego, i dalej będę miał. Ale udało się.

Więc obecnie można powiedzieć że jesteśmy w połowie naszej historii, jeśli miałbym podzielić całość na działy, to pierwszy kończymy rozdziałem "koniec" A drugi tym.  

Więc zapraszam na finał naszych problemów z demonami. 

19 rozdział ,,W mroku piramidy“

Wiem i bym chciał ale brak mi pomysłu na większą fabułę, stary pomysł był zbyt "nudny" był poprostu zły. Więc czasem do tego wracam by pomyśleć nad moim aniołem. 

Nowy rozdział już jest dostępny. https://docs.google.com/document/d/1HwDsu6HnoMNJ0TbreYchiyuqlPyub7Y2yyoRoY1jQCw/edit?usp=sharing

Miłego czytania.

Nie chcę zdradzać zbyt dużo więc powiem cierpliwości. Tym bardziej że mam puki co bardzo mało czasu i jeszcze mniej wweny, 18 rozdziału dopiero są 20 stron. Ale mam plan fabuły daleko zarysowany, więc trzeba mi jedynie chęci i czasu. Może za tydzień skończę, ale nie wiem. Szykujcie się na coś niespodziewanego 

PS nie dawajcie mi łapek w górę bo mi pasuje ten majtek na dole, Arrr.

Nowy rozdział   17  "Pościg"

Miałem lekką obsuwę ale pisałem że nic nie obiecuje.    (zapomniałem że idzie tłusty czwartek   XD   )

Przyjacielu. Puki co mam w luj roboty i poparzone palce przez uczulenie. Może w poniedziałek albo w wtorek, ale nic nie obiecuje, bo pisanie dosłownie boli. 

Wiesz @Shadow Spire. Moja twórczość nie jest najwyższych lotów. Zdaje sobie z tego sprawę i pracuje nad tym. Nie sądzę  by Misiek200m ( znam jego kanał ) Chciał poświęcić swoje ponad 5 h by to przeczytać. 

Czytanie, błędy podczas czytania, obrabianie filmu i wrzucenie go. Wszystko to zajmuje czasu. Sam się źle czuję że nie płace nic mojemu korektorowi. A co dopiero lektorowi. Jeśli ci zależy to odezwij się do Misiek200m. Ja się nie odważę. 

PS kolejny audiobook. 

To znajdź mi osobę która się tego podejmie. Jedyny którego znalazłem czyta to jak by to był pornos. Opis dnia jest straszny w jego wydaniu. Chmury zaraz zgwałcą ocean. 

 

Wasz Kapitan daje wam dziś prezęt świąteczny. Audiobook. Rozdział 17 jest w większej połowie skończony. Wybaczcie ale nowa praca zabiera 99% wolnego czasu i siły.

Wczoraj stworzyłem audiobook 1 rozdziału. Proszę o opinie czy stworzyć kolejne.

Link

Rozdział 16 Czerwone wody

Przepraszam że tyle nie pisałem ale nowa praca i choroba i tak dalej.

Krótki ale żywy. 

NIE! STÓJ! 

Najpierw poczekaj aż się książka skończy. Poza tym nie potrzebny mi żadnych Epic

Dzięki i dwa najnowsze rozdziały 14 i 15 są już napisane z nowym korektorem ( dzięki ziom ) ale nie wiem jak ci się to spodoba. Ogólnie mogę tu porównywać próby poszukiwań dobrego korektora przez nowego twórce, do poszukiwań dziewicy w trzeciej klasie zawodówki, szanse bliskie zeru. Ale nie wiem może mi się poszczęściło. Jeszcze raz dzięki i życzę dobrej dalszej lektury. (16 rozdział ma już napisane 12 stron i dziś jeszcze coś napiszę.)

15 rozdział "Polityka po piracku"

Kolejny rozdział pokaże się z opóźnieniem, mam problemy, szukam pracy, więc po prostu będę miał mniej czasu.

Wyjaśniło się co kapitan czuje do kucyków, tak naprawdę i dlaczego Max bywa taki wredny dla władczyń.

 

Jak znajdzie się 10 chętnych to poproszę kolegów zboczęców by coś naskrobali XD. Dzięki wszystkim za te komentarze i sorry że tak długo nie było rozdziałów, trochę brak weny i brak korektora, ale już teraz zaczynam pracę i dzięki za pomoc Reakcjonista. A słowa kapitana po spotkaniu Pinki mam takie.

1 To wy tu macie kokainę ?

2 Aha to ja dziękuje, Celestia co trzeba zrobić by się na księżyc wybrać?

3 Ja p******e! Zabijcie to zanim jaja złoży.

4 No ją to już do reszty p**********o.

Następny rozdział jest napisany w 80% i mam nadzieje że się administracja nie obrazi za te gwiazdki powyżej ;p 

Po dłuższym zastanowieniu nie będzie w owym rozdziale (15) tyle gwary ile planowałem. Po dyskusji z przyjaciółmi, doszliśmy do wniosku, że właściwy odbiór treści wiele by na tym ucierpiał. Osoby nie znające słownictwa co chwile by musiały odrywać się od lektury by przetłumaczyć kolejne słowo, było by to niezwykle męczące, dlatego gwara zostanie znacznie spolonizowana. Mam nadzieje że wszyscy zrozumieją ten zabieg. 

Rozdział 14 ,, Alkohol, polityka, kościół i alkohol ”

Powiem jedynie iż jest to moje dzieło literackie i jeśli zechcę tam zamieścić latającego wieloryba z trujzębem Neptuna to to zrobię.

 

A następny rozdział będzie za  Maniana