-
Zawartość
202 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez Skoniu
-
Ta armata to twój środek lokomocji na Ural towarzyszu! Śmiało, pewien Malezyjczyk też myślał, że mu się uda. I wiesz co? Nie udało się!
-
[Zabawa] Gdyby użytkownik wyżej miał napisać książkę, to jaki miałaby tytuł?
temat napisał nowy post w Gry i zabawy
"Torty fluorescencyjne, czyli radiacja w cukiernictwie" -
Tak? No to śmiało, ciekawe czy ostrzał z Car Puszki przetrzymasz...
-
No to dlatego wysyłam Towarzysza na Przełęcz Diatłowa przecież...
-
Nie, bo zbombarduję Ponyville samolotami!!!
-
Czyli góry Ural, rozumiem, doskonały wybór, Przełęcz Diatłowa jest piękna o tej porze roku, życzę udanych wakacji. A zresztą ja mam katanę i wiatrówkę. Ciągniemy dalej wyścig zbrojeń? @Zirathel To sam sobie wezmę, a co, burmistrz mi go sprzeda za skrzynkę
-
Dajcie mi kucyka, a paragraf się znajdzie. Kołyma, Kamczatka, czy Sachalin dla szanownego pana?
-
Można, jak się w tym chaosie umysłów połapiesz.
-
Ja zatruty, to tylko na pretekst czekam. Kto uważa, że idee Zaratusztrianizmu przeszły w toku ewolucji na judaizm? Pytanie z czapy, dla statystyk @Chip No ale jak to tak post pod postem walić? Toć to niekulturalne, a ja się szanuję...
-
Czerwony ptak rewolucji!
- 9349 odpowiedzi
-
- Zabawa
- Skojarzenia
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
No to trzaskamy spamem jak Monty Python: Cel na dzisiejszą noc: wbić 3 lvl forum Ciasteczkowemu Potworowi (czy tam Zirathelowi)
-
Chyba tak, przekroczyłem setkę, paczę, a tu drugie kółko się pojawia. Chyba, że to partenogeneza jakaś...
-
Wy się śmiejecie, a z zatrucia alkoholowego miałem jedyną piątkę z całej toksykologii I kto mi teraz powie, że to się nie przydaje w życiu? A ta ranga to kolejne szare kółko pod nickiem/przydomkiem.Discord wie jak to się nazywa
-
Jeeeeej, nie ma to jak osiągnąć drugą rangę na forum pisząc o alko... Brawo ja!!! (i co z tego, że to o niczym nie świadczy?) A skoro o tym mowa: komu cydru? No bo w końcu jak się już w bagienko wpadło, to ono jednak wciąga
-
Podaj adres to taksówką podeślę
-
Chopie... u mnie w mieszkaniu studenckim to jest jakieś 8 litrów wódy jest, 6 litrów piwa i 20 litrów wina (własną pigwówkę robimy). @PervKapitan To nie myśl sama - poddaj się mocy życiodajnego trunku i niech myśli wszystkie znajdą ujście, wygadaj się, wyżal, powymądrzaj. U mnie działa.
-
No ale i tak zacznę, bo dlaczego niby nie: czy ktoś jeszcze tutaj uważa, że jak zaczynamy za dużo myśleć o życiu, to warto wyjść z przyjaciółmi na piwo/wodę życia, wygadać się, ulżyć sobie i rano obudzić się w takim jakimś lepszym humorze? (oczywiście zakładam tutaj biesiadowanie, a nie chlanie na umór) @PervKapitan Psytulam cię moim psyonikiem z Dark Heresy
-
Raczej hydraulika, ale spokojnie, płyn już ucieka z nieszczelnej instalacji
-
Ktoś chętny na głębsze rozkminy z gościem "na wspomaganiu", będącym w trochę wyższym stanie świadomości?
-
A ja pobawiłem się w spadającą gwiazdę. Nawet ładnie się paliło...
-
Do tej najwczesniejszej, to jak czas się będzie przesuwał, to pizza stygnąć nie będzie, bo przecież dopiero co przyjechała. Proste
-
Jeeeeeej!!! @PervKapitan Nie jakiś, tylko Merc. Merc! Z niego przecież można domek zrobić!