Lemi
-
Zawartość
602 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez Lemi
-
Życzę żeby nikomu fajerwerki nie urwały łapek, alkohol nie uderzał za mocno w głowę, i jak najmniej przykrych sytuacji w 2017 :3
-
A niedawno wywaliłem zmodowanego, który ważył bodajże 100GB Nabite prawie 700 godzin. Teraz w zasadzie czekam aż do edycji specjalnej dadzą rozszerzacz skryptów (SKSE) i można od nowa się bawić Co do zaklinania - rozkładaj na stole wszystko zaklęte co możesz, biegaj z jakąś bronią zaczarowaną w łapanie dusz, albo z czarem w drugiej ręce, napełniaj klejnoty duszy, i odnawiaj ładunki w przedmiotach tak często jak to tylko możliwe. No i zaklinaj przedmioty i sprzedawaj je. Najlepiej przy robieniu sztyletów albo czegoś innego z kowalstwa to druga umiejętność też Ci będzie leciała. Nie ma chyba takiej najszybszej metody.
-
Cześć cześć! Do Króla Lwa niestety mam uraz, bo tak często mi go puszczano aż go znienawidziłem xD
-
Witam nie-śpiących Dobijacie do seteczki? W takim razie pomogę.
-
Widocznie sami biedni ludzie tutaj
-
753 grał w rosyjską ruletkę pistoletem
-
Może i biednego, ale za to sytego, zwłaszcza z takimi bogatymi składnikami
-
Pozdrawiam wszystkich nocnych Tu byłem
-
To ja też spadam
-
Nie obrażaj zwierząt
-
Lepsze to niż.. a nieważne.
-
Byłoby dobre jakby stała na tym delete, ta mina w stylu "mogę?" xD
-
Można robić w zasadzie wszystko, co nie jest zabronione xD
-
Dziwny misz-masz wyszedł, nie spodziewałbym się tego po Battlefieldzie (w 4 nie miałem okazji grać) ale chyba dobrze mu to zrobiło. Słyszalny stary udany motyw, ale dla mnie bez większego szału, przesłuchałem raz, drugi, i zapomniałem, mimo że track w miarę mi się spodobał. Na Battlefielda przeciętny, ale przede wszystkim bardzo wpasowany w mapkę, więc przez pryzmat tego wszystkiego dam 6,5/10 Daję coś z innej beczki
-
Gra nie będzie crapem, obstawiam że będzie tak średnio-dobra. Gothiki mnie nie jarały, Risen podobnie, ale we wszystkie zagrałem, były w pewnym stopniu przyjemne, to i pewnie z Elexem będzie tak samo. Piranie lubią się powtarzać i do tej pory było to widać, co prawda stary schemat nie jest zły, ale nie spodziewam się przez to rewelacji.
-
Słucham od rana, ma w sobie to coś
-
Kruczka żem narysował
Spoiler
Ostatnio usilnie próbuję uchwycić się jakiegoś dodatkowego zajęcia które sprawiałoby mi satysfakcję, może trochę podbudowało że jednak nie jestem tak beznadziejny. Rysowanie chyba byłoby czymś takim, czas upłynął mi szybciej niż przy graniu. Mam jednak ogromny problem z przelaniem swoich myśli/pomysłów na papier, i nie wiem czy za ambitnie do tego podchodzę, albo za szybko się poddaję, bo tona papieru leci do kosza a ostatecznie wychodzi na to że przy rysowaniu wzoruję się na czymś w 90%. Jakieś rady dla rysowniczego świeżaka?
-
Niee no, tak w nocy? Jeszcze mi źle na zdrowie zrobi. Raczej już nie ucieknie, poczeka do rana
-
Takiej paćki co z niego została to chyba nie ma co, tylko od razu połknąć
-
Właśnie stało się coś dziwnego - ugryzł mnie komar...
-
Z wczorajszego wieczoru - "Bobby" - o zabójstwie Roberta F. Kennedy'ego. Miał całkiem mocną obsadę i mnie zainteresował. Niby nic takiego nadzwyczajnego, żadne arcydzieło, ale ta końcówka, czyli przemowa i piosenka "Sound of Silence" mnie kupiły, skłania też do przemyśleń.. Dałem tak 7,5/10, jest warty uwagi.
