1.Ciężko znaleźć jakieś sensowane uzasadnienie dla tego wyboru... Nie istnieje żaden wzorzec.Można uznać,że jest to dzieło przypadku...
2.Można tak powiedzieć.Dobra lektura nigdy nie zaszkodzi
3.Rozdwojenie Jaźni się leczy... To nie jest normalne...
4.Staram się unikać wszelkiego rodzaju ,,celebrytów'',więc moja opinia o tej szóstce nie jest zbyt dobra. Może jakbym poznała je bliżej,to by się okazało,że nie są takie złe,jednak raczej się na to nie zanosi...
5.Nawet jeśli to by się zdarzyło,na co szanse są niezmiernie małe,to nie znajdzie się prawdopodobnie żaden,który wytrzyma ze mną... Więc po co marnować życie na takie pierdoły ? Więc tak... Miłość jest i zawsze będzie zbędnym odczuciem.
6.Jeżeli jakichś mam,to prawdopodobnie nawet o tym nie wiem. Nie intereresuje się zbytnio osobami,które mają jakiś problem związany ze mną. Jeśli jednak taki osobnik będzie miał na tyle odwagi,by otwarcie porozmawiać na temat przyczyn nienawiści to nie widzę przeszkód...