-
Zawartość
583 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
26
Wszystko napisane przez D.E.F.S
-
SHADOW & FIRE RISE OF EQUESTRIA PROLOG Slonce z wolna rozswietlalo okolice. Z mroku minionej nocy wylanialy sie budynki farmy Sweet Apple i okoliczne uprawy jablek oraz kukurydzy. - Ach to bedzie piekny dzionek - Powiedziala pomaranczowa klacz, biorac spory chaust powietrza. Byla to AppleJack, okoliczna farmerka z trzema pieknymi czerwonymi jablkami na boku. Przechadzala sie po swoim sadzie, cieszac sie kazda chwila brzasku. Powietrze bylo nasaczone slodkim zapachem dojrzalych juz owocow. Dla AJ byl to oczywisty znak. Czas zbioru. - Czeka Nas dzisiaj sporo pracy - Powiedziala, usmiechajac sie. Mimo wczesnej pory i wczorajszego przyjecia, ktore z reszta sama zorganizowala, nie czula zmeczenia. Zdawalo sie ze nic nie jest w stanie popsuc porannego spaceru, jednak cos poruszalo sie w okolicznych krzewach - szkodniki - pomyslala i powoli zaczela podchodzic do krzaku. - Mam was - Krzyknela wykonujac szybki skok obezwladniajacy przeciwnika. Oba stworzenia wyladowaly na twardej ziemi. AJ juz chciala swietowac triumf, jednak sekunde pozniej zdala sobie sprawe co zaszlo. - Applebloom!!! - Podniosla glos - Co Ty tu robisz dziewczyno? - spytala - Ja... Ja spaceruje tak jak Ty - To byla Applebloom, jej mlodsza siostra. Byla nieco wieksza od AJ. Miala jasno bezowa skore i zadbana czerwona grzywe. Jej bok zdobil bialy kwiatek. - Co? - pomaranczowa klacz zrobila zdziwiona mine - Przeciez nigdy nie wsajesz tak wczesnie!! I co to jest - Wskazala na zlote ozdoby na szyji i kopytach. - No co lubie ladnie wygladac - Lepiej powiedz prawde - Zdenerwowana AJ stuknela kopytem w ziemie. - No dobra dobra - Parsknela mlodsza klaczka - Jedziemy z dziewczynami do Trodsdale na impreze. - Jak to na impreze!!! Dzis zaczynaja sie zbiory!!! - AppleJack niebezpiecznie zblizala sie do siostry - Sama mam zapiepszac!!? - Ale tam bedzie Wiper, najpszystoniejszy ogier w calej Equestrii - Applebloom rozmarzyla sie przez moment. Wyobrazila sobie Wipera i siebie tylko we dwoje. Szybko jednak otrzasnela sie z marzen - Przeciez masz Big Maca!!! - dodala twardo - Ach Ty znowu o facetach, dalabys sobie spokoj. A pozatym Mac wychodzi dzis do Cherrylin. Zostane sama. - Powinnas rzucic ta robote i tez znajdz sobie kuca. Nie chcesz chyba zostac stara panna co? - na jej twarzy zawital wredny usmieszek - Zaloze sie ze nawet Fluttershy ma juz kogos na oku - A co Ty sobie myslisz!!! Przeciez ogiery nie spadaja tak po prostu z nieba. A farma to nasz zarobek zapomnialas!!! - Nie wazne. Pa siostrzyczko - czerwono grzywy kucyk ruszyl biegiem przed siebie. - Applebloom !!! APPLEBLOOM !!! - Krzyczala ale siostra juz znikla za zakretem. Stala przez chwile w oslupieniu analizujac ostanie slowa AB. Moze miala racje. Moze powinna znalezc ogiera dla siebie. Jej przemyslenia przerwal ognisty obiekt ktory z glosnym loskotem przebil sie przez dach stodoly. Przerazona AJ szybko pobiegla sprawdzic co sie stalo. Otworzyla stodole i usmiechnela sie. - A moze jrdnak ogiery spadaja z nieba - Powiedziala widzac czarnego pegaza z grzywa w kolorach ognia...
-
Jesli potrzebyjesz innej wersji (na razie sam prolog ) to wrzuce txt jak zwyklego posta do mojego oc
-
Rise of Equestria na przestrzeni lat, zyskało tytuł "Zmora Polskiej Sceny Fanfikowej" Po części sie zgodzę z tą teorią. Fanfic miał trafić do lamusa, by tam został na zawsze zapomniany. Ale.. Pojawiło sie światełko w tunelu. Pomyślałem sobie "A może by tak jeszcze raz..." Tak właśnie narodził się pomysł Rise Of Equestria Project. Tym razem z porządną korektą i polskimi znakami. Wersja bardziej czytelna i przyjemniejsza dla oka. Wszelkie błędy fabularne, zostaną wyjaśnione w kolejnych częsciach. Zapraszam was na rewitalizację. :3 Fire Sky nie pochodzi z Equestrii. Został ściągnięty ze świata dwunożnych istot. Teraz musi się odnaleźć w zupełnie obcym świecie. Nie wie jeszcze, że zostanie wysłany w niebezpieczną podróż w czasie, pełną paradoksu. Od tej podróży zależy los całej Equestrii. Na szczęście nie jest sam. Towarzyszy mu pegaz imieniem Shadow Storm. A to nie jedyna opowieść... Przed Koszmarem Synowie Wiatru Nowa Liga Znaczkowa Shadow Czarny Pegaz Rise of Equestria 2014 Apple Ostatnia Gorzka Łza List do Ariany Ostrze Wieczności Zapowiedź
-
Arlekin Pomocny Odzwierny Luny
-
A ja mam to
-
A tu muzyczka dla Jina Kazamy (Tekken) http://www.youtube.com/watch?v=AfThAggp0p4
-
Inek2012 Pegatrix
-
Tekken wymiata Brawo kot1. I oczywiscie brawa dla autora
-
Jaka jest różnica między dwulatkiem a dorosłym facetem? - Dwulatka można zostawić samego z nianią.
-
A co mi tam Daje druga fotke z 2009 (ten posrodku)
-
Uwielbia Fluttershy i Derpy Tak jak ja. Mily uzytkownik
-
Pierwszy test Luna Drugi test Scootaloo
-
"Kroniki Jakuba Wedrowycza" A. Pilipiuk
-
2x 5zl (nie zamoczy sie) Pepsi czy Coca Cola
-
Czesc Dashie co u ciebie? mam takie pytanko Jak poznalas Derpy?
-
walki wyszly znakomicie a muzyczka epicka jak zwykle
-
- 433 odpowiedzi
-
Najlepsza byla piosenka Pinkie Cupcakes
-
Bede musial w koncu przepisac wypociny na kompa. A tak po za tym poznamy starszego brata RD i jej praprzodkinie Rain Clouds. Poznamy zla klaczke ksiezniczke Celestie i geneze powstania Equestrii. Tytul pierwszej powiesci to "Fire & Shadow : Rise of Equestria"
-
Fire Sky bedac jeszcze czlowiekiem (jak co dlaczego? niedlugo w ficu) byl outsaiderem. Nie lubial przebywac w tlumie, byl na to zbyt niesmialy. Inni wysmiewali sie z jego nieporadnosci i muzyki jakiej sluchal. Gdy w noc swojej "smierci" staje sie pegazem nie potrafi ani chodzic jak kucyk ani nawet latac, przez co Twilight uwaza go za szpiega Chrysalis i wypedza pegaza z przyjecia u Pinkie. Fire (AJ go tak nazwala) nie wiedzial co ma robic w kolorowym kucykowym swiecie. Napotyka szarego pegaza z jasno zolta grzywa, nazywala sie Derpy. Szybko staja sie przyjaciolmi i kazda chwile spedzaja razem, na co AJ reaguje zazdroscia. Tymczaem Twi dostaje pilny list z Canterlotu w ktorym dostala zadanie sprowadzic Fire'a i innego pegaza Shadowa przed oblicze Celestii. To zapoczatkuje serie niespotykanych zdarzen ktore smusza Fire Sky'a do pokonania swojej niesmialosci... Akcja zaczyna sie tej samej nocy w ktorej konczy sie fanfic "shipping googles"
-
Obrazek Brohoof