Skocz do zawartości

Gurix525

Brony
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gurix525

  1. Cześć, dawno mnie tu nie było, ale pora coś w końcu napisać. Długo walczyłem ze sobą i starałem się kontynuować historię "Efektu", ale w tej chwili jestem już pewny, że to się nie uda. Ten fanfik umarł. Nie mam czasu go pisać i wiem, że w przyszłości też nie będę miał. Życie okazało się mieć wobec mnie inne plany. Dziękuję komentującym, w szczególności Coldwindowi oraz Karlik, za jej nieocenioną pomoc. I wszystkim czytelnikom, miło było dla was pisać te sto kilkadziesiąt stron. To tyle, narazka.
  2. Witam po przerwie! Ostatnimi czasy trochę mi się umarło, wybaczcie. Starałem się jednak tego czasu nie zmarnować — kilka rzeczy poprawić, zmodyfikować plany, rozwinąć styl. Jak mi to wyszło, oceńcie już sami. Wersja bez odstępów między akapitami: Księga prowokacyjna — Rozdział IV Wersja z odstępami między akapitami: Księga prowokacyjna — Rozdział IV Poprzednie rozdziały otrzymały kilka nieznacznych poprawek, postarałem się też pozbyć zbyt krótkich akapitów. Rozmiar czcionki postanowiłem zmienić na 11. To co, jak zwykle życzę miłego czytania i zapraszam do komentowania!
  3. Kilka zadań mnie ominęło, ale widzę, że nie wszystko stracone . Oto moje kilka roślin. Nie ukrywam, że część zerżnięta ze strony o survivalu. - malina - truskawka - jeżyna - poziomka - koniczyna biała (w całości) - pokrzywa polna (głównie do zup, można też użyć jako przyprawy) - łopian większy (korzenie i łodygi, na surowo lub ugotowane) - krwawnik pospolity (jadalny prawie w całości, można zrobić z niego herbatkę) - gwiazdnica pospolita (wszystko poza korzeniami) - mniszek pospolity (kwiaty bez zielonych części - usmażyć, liście - sałatka, korzenie - napar) - żołędzie (nie jeść na surowo, należy rozgnieść, wymoczyć w wodzie z popiołem z ogniska, następnie ugotować) - komosa (jadalna w całości, substytut szpinaku, niektóre gatunki są trujące, więc lepiej ostrożnie dobierać i nie jeść na surowo) - czosnaczek pospolity (na surowo, gotowany, może służyć jako przyprawa) - pałka wodna (na surowo / ugotowana, można tez przerobić na mąkę lub napój) - stokrotka pospolita (korzenie, liście, kwiaty) - marchew zwyczajna (lepiej unikać, łatwa do pomylenia ze śmiertelnie trującymi szalejem jadowitym i blekotem pospolitym) - wiesiołek dwuletni (korzenie, młode pędy, młode liście i dojrzałe nasiona) - barszcz zwyczajny (tylko jeśli jego sok nie podrażnia skóry)
  4. Nie wiem, dlaczego zawsze się za to zabieram zaraz przed końcem czasu. Wśród listowia, w czarnym lesie, Siedzi zebra na sedesie. Napar już się w kubku chłodzi, Być może jej nie zaszkodzi. Rymy plecie, klnie soczyście, Niechże się parzą te liście! Kto odgadnąć nazwę zdoła Tego magicznego zioła? A roślina to babka lancetowata.
  5. Za dużo ich było, żeby tu wrzucić, więc wrzuciłem na Imgura. http://imgur.com/a/lULb2 Połowy z nich nie jestem pewny, ale przynajmniej kilka powinno się zgadzać.
  6. Ta roślina zwie się "Zanetis herba". Uczeni nazywają ją pieszczotliwie "Żanetą". Jej główny pień może osiągnąć wzrost równy czterokrotności wzrostu kucyka. Posiada pnącza bogate w euforbinę, które zazwyczaj osiągają znacznie większe rozmiary. Posiada dokładnie jeden liść. Za ochronę przed drapieżnikami służą jej wytwory imitujące zęby oraz oczy. Niestety nie udało jej się ochronić przed postępem, obecnie jest na wymarciu. Polubiłem kredki.
  7. Pracuję nad tym, pracuję. @karlik wie, o czym mówię . Kiedy tylko będzie gotowy, czyli oby jak najszybciej! A konkretnie to daję sobie 2-3 tygodnie na napisanie każdego. Chciałbym kiedyś zejść poniżej dwóch, ale nie zrobię tego, jeśli będzie to miało źle wpłynąć na jakość. Pozdrawiam.
  8. Tym razem potrwało to trochę dłużej, niż planowałem, ale oto jest, trzeci rozdział "Efektu Draconequusa": Wersja bez odstępów między akapitami: Księga prowokacyjna — Rozdział III Wersja z odstępami między akapitami: Księga prowokacyjna — Rozdział III Oczywiście życzę miłego czytania i zapraszam do komentowania!
  9. Oj, pomysł mieć to i ja mam. Gorzej z czasem na wykonanie. Pierwszy raz od kilku dni mam chwilę, żeby wejść na forum, co dopiero żeby rysować..
  10. Dzięki wielkie @Coldwind za oba komentarze, każdy z nich daje kopa, żeby siąść i pisać dalej. Rzeczywiście, pewnie łatwo zauważyć, że wciąż bawię się stylem. Postaram się w tym jednak nie zagubić i odnaleźć w końcu ten swój, właściwy. Co powiedzieć — mam nadzieję, że uda mi się nie spaść utrzymać poziom i, że wciąż będę mógł liczyć tak na twoje, jak i na innych komentarze. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam .
  11. Gurix525

    Witam serdecznie

    Jak to jest, że wszyscy tak kochają Lunę? Witaj, też zadam kilka pytań skoro już tu jestem. Mówisz, że lubisz rysować i pisać. Co zatem najczęściej rysujesz/jaką techniką itp. Tak samo z pisaniem. Co lubisz pisać, proza, wiersze? Jakie najczęściej gatunki? No i jak masz z muzyką. Słuchasz/nie słuchasz, robisz/nie robisz, a jeśli tak to jaką? No i oczywiście miłej zabawy
  12. Szkoda, że nikt więcej nic nie ułożył. Myślę, że tu mógł zawinić temat, według mnie był wbrew pozorom trudny do przedstawienia, szczególnie w czystym kucykowym uniwersum. No cóż, nam nadzieję, że chociaż zasłużyłem :).
  13. Przez dwa tygodnie nie mogłem znaleźć natchnienia, ale w końcu udało mi się coś nabazgrać. Miłego czytania. Zmierzch zapada nad doliną [Oneshot][Oratio Vincta][Poetry][Sad]
  14. I oto jest, drugi rozdział Efektu Draconequusa: Wersja bez odstępów między akapitami: Księga prowokacyjna — Rozdział II Wersja z odstępami między akapitami: Księga prowokacyjna — Rozdział II Życzę miłego czytania i zapraszam do komentowania!
  15. Wydaje mi się, że to jakiś gatunek bluszczu, ale nie znam się na roślinkach I tak, użyłem kredek, ale za delikatnie, żeby mój świetny aparat chciał je uchwycić
  16. Rośnie sobie taki krzok w pokoju i człowiek 10 lat nie zwraca uwagi
  17. Zabrałem się do pisania wierszyka, a popełniłem cykl sonetów. Liczy się? Sonety z Everfree — Tom I
  18. Gurix525

    Kącik heretyka

    U mnie i w necie było tak: Jak było w oryginale nie wiem, nie znam się i się nie wypowiadam.
  19. W sytuacji w sklepie chodziło mi bardziej o pokazanie, że tamtejsze wyroby naprawdę są najwyższej klasy, skoro taka Rarity się nimi tak zachwyca. A co do AJ... Dobra, przyznaję się, przejaskrawiłem . Dzięki za koment, dzięki za korektę i ogólnie chwała ci!
  20. >Bądź za Obozem Narodowo-Radykalnym >Zrób quiz >Dowiedz się, że jesteś centralistą, bo czemu nie
  21. Gurix525

    Cześć wszystkim :)

    To tak jak ja od soboty . Ale panuje tu taka przyjemna atmosfera, że już czuję się, jakbym był tu od dawna. Tobie życzę tego samego. Witaj na forum .
  22. Ostatnio czytałem kilka innych prac i zauważyłem, że niektóre lepiej czyta mi się z odstępami, inne bez. Potem z kolei nad własnym tekstem lepiej pracowało mi się bez odstępów, a czytało go z nimi. Sprawdziłem też telefon - lepiej czytało mi się bez. Uznałem, że nie ma co męczyć niewinnych oczu czytelników i stworzyłem dwie wersje (w końcu to dosłownie pół minuty roboty więcej). Przejrzałem, zastosowałem, czasem polemizowałem. Dzięki za wasz czas i za rady. No i oczywiście zapraszam do dalszego czytania .
  23. Czy zastanawiałeś się kiedyś, w jaki sposób prosta sugestia może zmienić czyjeś życie? Twilight Sparkle wraz z kilkoma przyjaciółkami wyrusza do Fuzzy Caverns — kompleksu jaskiń położonych daleko na południu. Została tam wysłana ze standardową misją przyjaźni. Nie spodziewała się, że jaskinie skrywają tajemnice, które na zawsze odmienią znany jej świat. Equestria ponownie staje w obliczu niebezpieczeństwa. Jednak tym razem pochodzi ono z wewnątrz. Efekt Draconequusa Wersja bez odstępów między akapitami: Księga prowokacyjna — Rozdział I Księga prowokacyjna — Rozdział II Księga prowokacyjna — Rozdział III Księga prowokacyjna — Rozdział IV Efekt Draconequusa — Całość Wersja z odstępami między akapitami: Księga prowokacyjna — Rozdział I Księga prowokacyjna — Rozdział II Księga prowokacyjna — Rozdział III Księga prowokacyjna — Rozdział IV Efekt Draconequusa — Całość Życzę miłego czytania i zapraszam do komentowania! Pre-readingiem i korektą zajmuje się @karlik i chwała jej za to!
  24. Gurix525

    Kącik heretyka

    Okej, zainteresowałeś mnie. Aż użyłem Google'a z zapytaniem "czy jezus to postać historyczna nauka". Kilka witryn z pierwszych dwóch znalezionych stron (omijałem strony chrześcijańskie): https://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczność_Jezusa http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,8499 http://www.historycy.org/index.php?showtopic=1003&st=45 http://www.imperiumromanum.edu.pl/religia/chrystianizacja-starozytnego-rzymu/historycznosc-jezusa-w-zrodlach-rzymskich/ Przeglądnąłem i pechowo nie znalazłem nic, co potwierdzałoby, że to kłamstwo. Owszem, to postać niepewna, ale niewykluczona. Tak jak wiele innych z tamtych czasów. Szukałem też rzekomych dzienników Piłata, niestety nieskutecznie. Będę wdzięczny, jeśli mnie na nie nakierujesz. To też mnie zaciekawiło, chociaż nie zaskoczyło. Już raz o tym słyszałem, ale wtedy uznałem, że to zwykła brednia, którą ktoś wymyślił, żeby podważyć sens chrześcijaństwa. Całe dzieciństwo interesowała mnie mitologia. Czytałem mity greckie, egipskie, rzymskie a przez chwilę nawet mity Majów i Azteków. Potem książki oparte na mitologii. Nie pamiętam już wielu rzeczy z tego co przeczytałem, ale jestem pewny, że nigdy nie natknąłem się na jakiekolwiek historie opowiadające o dzieciństwie Ra. Jeśli możesz, daj na nie namiary. Tylko wcześniej upewnij się, że nie są wyssane z palca, a rzeczywiście pochodzą ze starożytnego Egiptu.
×
×
  • Utwórz nowe...