Skocz do zawartości

Accurate Accu Memory

Brony
  • Zawartość

    1414
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Accurate Accu Memory

  1. 44 minuty temu, Sun napisał:

    Dogadałem się w sprawie okładek i nasze wydanie będzie miało własne.

     

    44 minuty temu, Sun napisał:

    Otóż plan obecny przeszedł na wersję 4 tomową, an nowych PDFach, być moze z obrazkami.

    Czyli oryginalne okładki odpadają i trzeba jednak wynająć grafika by zrobił, lub zmodyfikować oryginały, jeśli się da? Jak to jest?

  2. 3 godziny temu, Sun napisał:

    Mogę napisać do wydawców i spytać, czy pozwoliliby mi posiekać 3rd printing na 3-4 części, gdyż wydanie go w obecnej formie, w moim kraju jest niemożliwe. Nie widzę powodu by się nie zgodzili. Do tego wystarczyłoby tylko wprowadzić drobne poprawki, bo te separatory w tekście się z deczka posypały i moglibyśmy mieć nasze Polskie, uberwydanie 4 tomowe z ekstra okładkami. Dla mnie bomba myśl.

    I to chyba najlepsze rozwiązanie :) Nie trzeba łamać niczyich zasad, ani używać "Vigilant Justice" by to zrobić :)

    A skoro epuby są, to po co kombinować z plikiem, który nie był w założeniach nawet do edycji dostosowany? Mam PDF na myśli.

  3. 5 godzin temu, El Mutanto napisał:

    Nie. Moja pazerność to zniżka w zamian za moją pracę a nie pieniądze.

    To nie pazerność, lecz zwykła zapłata za pomoc, naturalne :) O ile dobrze pamiętam, sam miałem zniżkę od Spidiego na 2 tom KO, za pomoc w promowaniu i zbudowaniu lektoratu - który był po prawdzie niespodzianką i prezentem dla autora - nie trzeba nawet żądać zapłaty za pomoc... Za bezinteresowną mozna otrzymać taką nagrodę...

  4. 5 minut temu, El Mutanto napisał:

    Mój pomysł był by autor nowych okładek miał jakąś zniżkę przy książkach XD Ale to tylko takie moje pazerne myślenie, nevermind jeśli już jakieś ładne są. Nie byłby to większy problem sklecić coś nawet ładnego w dwa miesiące (to pięć obrazków, right?) a jeśli polegałyby one na czymś takim jak te ze złotym tłoczeniem, czyli po prostu lineart, to praca byłaby jeszcze szybsza. To tak mówię z własnego doświadczenia (okładki do FoE Ficów też robiłem już wcześniej parę razy i choć były w pełni kolorowe to zamawiający byli zadowoleni). Ale jak mówię, to tylko luźna propozycja podlana pazernym myśleniem fana tego dzieła. <3

     

    Co zaś sie tyczy autora 20.5, bardzo fajnie, że Sun zdobył pozwolenie. To że ktoś wcześniej popełnił Faux Pas nie oznacza, że należy samemu się tak być. Powielanie cudzych przewinień niczego nie naprawi, to żadna sprawiedliwość. Fajnie jeśli udałoby się dodać creditsy dla niego.

    Więc może faktycznie Ty byś to zrobił Samir? Jeśli by to było już absolutnie konieczne? Oczywiście jeśli Sun nie zdecyduje się nieco nagiąć prawdę i jednak coś dołożyć do pdfa...

     

    A co do pazerności, chodzi ci o tą więlką chętkę na to dzieło, taniej w Polsce niż z zagranicy?

  5. 11 minut temu, Zandu napisał:

    Polulsen trochę zrozumienia Accu jest niepełnosprawny umysłowo trochę więc ma prawo myśleć trochę nielogicznie

    Nie jestem niepełnosprawny umysłowo. Moje schorzenie obejmuje fizyczną niepełnosprawność, nie mentalną. I sobie wypraszam te insynuacje.

     

    Nie jest też moją winą, że jakoś w angielskim druku nikt się nie przejął prawami oryginalnego pisarza, tworząc PDF na czarno, a sam nie daje już zgody na jego modyfikacje.

    YT też działa podobnie, jeśli w moim 2 godzinnym filmie dajmy na to, znajdzie się MINUTA chronionej muzy, cały film staje się własnością twórcy muzyki i ON decyduje co się z nim stanie. Film może być nielegalny, dopóki nie usunę tego utworu. I Artyste gówno obchodzi czy 1 godzina i 59 minut są moje i tylko moje. Nie musi przestrzegać moich zasad, jesli złamałem jego. Tak przynajmniej działa YT.

     

    Ja zatem nie przejmował bym się roszczeniami kogoś, kto sam zbudował swój pdf łamiąc zasady co do innej osoby.

     

    Zrozum zatem człowieku, że to nie kretyńskie myślenie, lecz sprawiedliwe :) To, że prawo chroni także tych co oszukują, to już niczyja wina, tylko prawa.

     

    Ps: to temat książki, ja już swoją propozycję i link jak modować pdfy dałem, może przydać się Sunowi, koniec oftopu, proszę.

  6. Przed chwilą, Poulsen napisał:

    Accu, jesteś kretynem.

    Czyżby? Sam się kiedyś o cos podobnego ze mną kłóciłeś, nie pamiętam tylko w którym temacie. Brak zgody jedn ego autora sprawia, że cały PDF jest "nielegalny". Więc twórcy PDFa nie mogą rościć sobie praw do jego nie modyfikacji... To idzie jak łańcuch, jeśli źródło jest nielegalne, wynik także jest - są wyjątki, ale to już inna sprawa - Pytam ponownie, DLACZEGO powinno się przestrzegać zasad kogoś, kto sam nie zrobił tego wobec innego z twórców, i to oryginalnych a nie nawet tłumaczxa?

     

    Jak mniemam nie mamy zgody na edycje pdfów, które same w sobie zawierają historie, na którą nie było zgody by ją zawierały.

  7. 4 godziny temu, Poulsen napisał:

    Autora rozdziału 20,5 nigdy nikt nie poprosił o zgodę na wykorzystanie jego pracy, kiedy tworzono wersję Fallouta do druku. Źródło: autor sam mi to powiedział kiedy prosiłem go o zgodę na tłumaczenie jego dzieła. Dosyć kiepska zagrywka ze strony twórców pdf-ów.

    Więc, Poulsen i Sun... DLACZEGO mamy przestrzegać zasad twórców PDFów, skoro nawet ONI nie przestrzegali zasad? Wyjaśnicie mi to?

     

    Musi na tym świecie istnieć jakaś sprawiedliwość. Jeśli ktoś stworzył PDF niezbyt zgodnie z zasadami, dodatkowo modyfikując powieść Kkat - na co ponoć sama się zgodzi\ła - lecz wstawienie rozdziału 20,5 nie zależało od jej zgody. To, że jest twórczynią całego uni, nie upoważnia jej do tego. Właściciel nie zawsze ma racje, pokazałem to np. Coldowi gdy się mu przeciwstawiłem...

     

    Skoro PDFy JUŻ SĄ brudne, to modyfikacja na moje oko bardziej im nie zaszkodzi :D

     

    I Sun, ja też jestem za tym, żeby dopisać do listy twórców autora rozdziału 20,5, należy mu się. Może mam ciemniejsze momenty w mojej lektorskiej karierze, ale jeszcze NIGDY nie pominąłem autora, korektora czy tłumacza w creditsach do nagrań.

     

    Aż taki chamski nie jestem, choć kilka osób zasłużyło by je wyciąć z nagrań... Ale to już kwestia pewnej przyzwoitości i nie robienia czegoś, nawet jak się komuś oddaje pięknym, że się tak wyrażę.

     

    Ps: @Sun

    http://informatykawfirmie.pl/systemy-informatyczne/112-jak-za-darmo-edytowac-pliki-pdf

    • Nie lubię 3
  8. 1 godzinę temu, WhiteHood napisał:

    W fandomie już jest jedno opowiadanie o tym tytule, należy ono do @Cahan.

    W fandomie jest opowiadanie Trzy Strony Medalu... A jak sam Pillster kiedyś przyznał w jego opisie, istnieje w fandomie już takie, z tym że nie ma kompletnie nic wspólnego z jego opowiadaniem... Wniosek? Tytuły mogą się powtarzać...

     

    I mnie ma nic w tym złego, O ILE KTOS nie zrzyna, czy przerabia innego fika o tym tytule...

    • +1 2
  9. 9 godzin temu, Sun napisał:

    Otóż nie mogę edytować PDFów, co znaczy, ze musiałbym nawet 5 tomową wersję składać od zera.

    Ale dlaczego nie możesz edytować? Chodzi chyba tylko o te puste strony jakie tam są. Ja dla dobra wydania bym sie nie przejmował... Poprzez wydanie w kolejnym Państwie, Kkat zyskuje na rozgłosie, więc ma zysk. Edycja PDFów by to się udało, jest tego kosztem, więc powinna być wdzięczna, ŻE KTOŚ CHCE WYDAĆ JEJ DZIEŁO... O którym co bądź, Cospleyerzy siedzący w oryginale fallouta na Comic Conie ostatnim, nie słyszeli nawet i musiałem powiedzieć O CZYM MÓWIĘ...

     

    Więc tak dodając nieco offtopu, Kkat wcale nie jest aż TAK znana. Skoro na festiwalu fantastyki i to między narodowym, spotkałem fanów uni, którzy nie wiedzieli o kim i o czym gadam :D

  10. 16 godzin temu, The Silver Cheese napisał:

    projekt stron jak tutaj (PDF 3 drukowanej amerykańskiej edycji)

    Że co proszę?! To miało ISBN'a?! Jestem w szoku, że nadano ten numer oficjalnie fanowsko drukowanemu opowiadaniu. Zwykle rejestrowane są oficjalne - tu mam na myśli licencjonowane - opowiadania. Które się normalnie w sklepach sprzedaje. To mnie zaskoczyliście, nie ma co :)

     

    A żeby nie było, ja jestem za oficjalnymi PDFami, naprawdę w dechę wyglądają :) Tylko na miękkiej okładce dużo stracą :(

  11. 1 godzinę temu, PainChillerPL napisał:

    A teraz takie pytanie - Jest jakaś strona archiwum gdzie można by nabyć stare numery naszego miesięcznika? Bo szukałem, ale znaleźć nie mogę :/ 

     

    Coś w tym stylu: http://amercom.com.pl/27-samoloty-swiata, tylko że nie z samolotami ale kucysiami :v 

     

    Egmont nie prowadzi sprzedaży archiwalnych numerów :( Ale jak ktoś chce, to mogę wykonać PDF gazetek, które nabyłem a mam tego sporo. Ale to juz raczej p[oprzez Priv. Bo tu nie wolno.

    • +1 1
  12. 4 godziny temu, Silicius napisał:

    UPDATE: Spolszczenie zostało wysłane do twórcy gry. Można się niedługo spodziewać oficjalnego wydania w updatecie gry.

    Potwierdzam, dostaliśmy informacje od twórcy gry, GabuEx'a, spolszczenie ma być "wkrótce" zaimplementowane. Dla bezpieczeństwa, radzę zainstalować grę ze strony twórców, gdy to się oficjalnie stanie. Nie wiem jak zadziała UPDATER w przygotowanym przeze mnie instalatorze. Gdyż kopiuje on na dysk same pliki gry, nie dodając wpisów w rejestrze systemu

  13. 10 minut temu, Niklas napisał:

    A taki odcinek jak Triple Threat miałby może sens w pierwszych sezonach, bo teraz to wygląda jak regres postaci.

    Jaki regres? Że postać która niby się rozwinęła, nagle nie może się zachować jak idiota i znowu się cofnąć? To przecież ludzki problem :) Każdemu może się zdarzyć...

     

    Oczywiście zaproszenie 2ch osób jednego dnia, w jedno miejsce idiotyzmem wcale nie jest, ale trzeba dobrze to zrobić :)

    • +1 1
  14. 9 godzin temu, Niklas napisał:

    Dzień, w którym Spike prawie doprowadził do ZAGŁADY EQUESTRII™. Oto jak kończy się zapraszanie dwóch osób tego samego dnia!

    Czy tylko ja nie widzę NIC ZŁEGO w zaproszeniu 2 różnych osób do siebie w ten sam dzień? Jak się to dobrze ułoży, to nic złego się nie stanie, no chyba, że te osoby się nie znoszą :)

     

    1 godzinę temu, LPHusarz napisał:

    Krindż :|

    nie dam rady chyba do końca obejrzeć.

    Takie są odcinki z naszym Spike'iem :) Przyzwyczajaj się.

     

     

     

     

    • +1 1
  15. 1 godzinę temu, Sonic napisał:
    Dnia 22.04.2017 o 01:48, Accurate Accu Memory napisał:

    A ja już tradycyjnie mam dla was wersję lektorską tego fanfika :)

      Odkryj ukrytą treść

     

      Woah, o tym kompletnie nie wiedziałem. Ale popieram tą inicjatywę.

    Przepraszam za długą obsuwę, ale ponieważ w tworzeniu jest Ace Combat 7: Skies Unknown, musiałem poczekać aż Namco ujawni choć trochę fabuły tej gry (np. kiedy toczy się konflikt i dlaczego), żeby potem nie doszło do fabularnych konfliktów w tym opowiadaniu. Ale rozdział jest tłumaczony, o to się nie martwcie.

    Niestety, poprzez otrzymanie zakazu publikacji od Dolcze nowych lektoratów, nie będę mógł informować o zlektorowaniu nowych rozdziałów. Ale już dziękuję za - jak mniemam - twoją zgodę, Autorze. Odpowiedziałem też na PW. Ale jak widzę już wiesz o co mi chodziło.

  16. 1 godzinę temu, Sun napisał:

    Nowa strona, nowe fragmenty nowego tomu wiszą już od miesiąca i jeszcze nie było żadnego odzewu. No tego się człowiek po tym temacie nie spodziewał*. Ale to może kwestia wakacji.

    No to może ja trochę wody w tym temacie zmącę.

    Dostaliśmy nową (widać, że jeszcze niewykończoną) stronę internetową, gdzie mamy wszystkie rozdziały (niestety pochowane gdzieś w bocznej zakładce, zamiast atakować od frontu), oraz wielkie zdjęcie autora (na wypadek gdyby jeszcze ktoś w tym fandomie nie wiedział jak Spidi wygląda). Mamy też masę innych rzeczy, ale przyznam, ze nie przyglądałem się dokładnie, co tam jest pochowane, więc treści strony oceniać nie będę. Wizualnie, na mój brak gustu, to nie jest źle. A nawet jest całkiem ładnie. Jak strona będzie gotowa, to może da się coś powiedzieć o wygodzie poruszania się po niej.

    Przejdźmy jednak do treści rozdziałów i jej wykonania. Trzymają poziom poprzednich. Są momenty, kiedy człowiek czyta szybciej, są momenty zabawne. Jest też kilka mniejszych i większych błędów. Niemniej to kolejny, poczytny kawałek oblężenia. Odniosłem jednak wrażenie, że powoli to wszystko zaczyna się dłużyć. Ale może to kwestia długiego odstępu między rozdziałami. Nadal jestem ciekaw, co będzie dalej.

     

    Do @Dolar84: Mam zakaz publikacji, ale nigdzie nie było mowy o komentowaniu, więc to zamierzam zrobić :)

     

    Masz dużo racji @Sun, aczkolwiek, jak zauważyłeś, strona dopiero się rozwija :) Mi najbardziej nie przypadło do gustu poruszanie po stronie, ponieważ -przywykłem do tego, że dzisiaj sporo stron ma menu, którego nie trzeba klikać by się dopiero rozwinęło :( Za pierwszym razem byłem przekonany - za pierwszą wizytą, dla wyjaśnienia - że menu strony zupełnie nie działa :D

     

    Jak się okazało, działa idealnie a to tylko moje przyzwyczajenia mnie myliły :( Na pierwszej stronie wita nas przedstawienie Autora, nie widzę w tym nic złego, ale osobiście dodałbym pod nim bezpośrednie odniesienie do sekcji z książką :)

     

    Z tej strony pragnę też podziękować Autorowi za oficjalne dodanie mnie do ekipy tego projektu, wiele to dla mnie znaczy, po tych ponad 80 godzinach gadania, a to jeszcze nie koniec przecież :)

     

    Oczywiście zgadzam się też ze stwierdzeniem, że na szerszą recke owej strony, jest zwyczajnie za wcześnie i nie można zbytnio się czepiać...

     

×
×
  • Utwórz nowe...