natkos

Przerzucenie się z 2D, na 3D to na pewno ogromna zmiana i może wyjść różnie, chociaż ja pozostaję optymistką w tym temacie. Bardziej martwi mnie pojęcie ,,więcej humoru w serii", spoglądając na twór jakim jest pony life (jak wymazać to z pamięci, proszę?) mam nadzieję że humor w 5 generacji kompletnie nie pójdzie w takim kierunku w jakim poszedł w tym wybryku natury. Poza tym, nowa odsłona z nowymi bohaterami zdecydowanie jest serii potrzebna, z g4 zostało już wyciśnięte wszystko i kontunuowanie tego byłoby po prostu sztuczne

Mistrzowanie gry i to jeszcze w uniwersum MLP, już Cię lubię! Ciesze się, z Twojego powrotu i chętnie poznam, zwłaszcza, że uwielbiam RPG Kopytko!

Jednej ^^ Pies czy kot?

To zależny, do czego wykorzystujemy ową animacje. 2D jest lepsze do kreskówek, ponieważ się wyróżnia. Animacjom 3D możne być dość blisko do filmów, a dwa wymiary są wyraźną animacją kreskówkową, nierealistyczną, której nie można pomylić z niczym innym. Jednaka jeśli chodzi, o tworzenie efektów do filmów, symulacji, modeli postaci np. do gier czy nawet rzeczy tak zaawansowane jak odtwarzanie rysopisu ludzi w kryminalistyce czy symulacje operacji dla lekarzy zdecydowanie wygrywa tutaj 3D, ponieważ właśnie jest w stanie dość dobrze oddawać realizm. Podsumowując, wszystko zależy od wykorzystania danych animacji i moim zdaniem ciężko powiedzieć, która jest lepsza

To tylko jeden z wielu fragmentów ale używanie potocznego języka aż tak często troszkę boli w oczy. Zwłaszcza, kiedy na każdą potencjalnie szokującą informację reakcją jest ,,a, spoko". Po pierwsze trzeba popracować nad ortografią i gramatyką. Po drugie nad opisami sytuacji, barwnością i realistycznością postaci. A po trzecie... co to jest, co znaczy, czy kiedyś wróci i.. co? Nie zrozumiałam kompletnie nic z tej mieszaniny dialogów

Nie ukrywam, że sama chętnie pograłabym w minecrafta, jednak tak jak zauważyło wiele osób powyżej, mała szansa, ze długo postoi. Najpierw może i zbierze się kilka osób, które z sentymentu, czy też ciekawości pograją chwilkę, ale potem może być ciężko. Powodem tego jest zawężona grupa odbiorców. No bo nie oszukujmy się, serwer taki trafia głownie do Broonies. Być może jakąś alternatywą na przedłużenie żywotności serwera byłoby połączenie kucykowej krainy z klasycznymi trybami, tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie, nawet nie będąc kucykowym fanem. I tutaj kolejnym krokiem a zarazem problemem byłaby dobra reklama. Do grupy Broonies można trafić dość łatwo na forach, ale co z pozostałymi potencjalnymi graczami? Potrzeba tutaj dobrej reklamy, o dość dużych zasięgach, a niestety nie jest o nią łatwo. Podsumowując pomysł jest ciekawy, ale należałoby pomyśleć nad kilkoma dodatkami, które przyciągną większą ilość graczy na dłużej, dzięki czemu serwer troszkę by potrwał, nie potrzebując przy tym dużych kosztów

Może, ale jednocześnie trzeba pokazać innym, że nie ma w tym nic złego. Każdy ma w sobie trochę dziecka dopóki nikt nie szkodzi tym innym nie ma w czymś takim absolutnie nic złego ^^ Co do ankiety to jest naprawdę fajna, a co do pasji, które nie zawsze są akceptowane, to u mnie niestety padło na gry komputerowe, zainteresowanie wirtualnym światem i tym podobne. Na szczęście z czasem jest z tym coraz lepiej, ale na początku teksty w stylu ,,baba powinna siedzieć w kuchni a nie psuć ludziom rozgrywkę" były na porządku dziennym, no chyba, że tylko ja mam ,,szczęście" ciągle trafiać na takich ludzi. Żeby zostać niezaakceptowanym nie wystarczy nawet pasja, a czasami tak trywialne rzeczy jak choroba, problemy psychiczne (mam na myśli rzeczy typu anoreksja, depresja, schizofrenia) czy nawet mniejsza ilość pieniędzy czy gorszy styk ubierania. I tu powstaje jedno zasadnicze pytanie. Dlaczego są rzeczy ,,normalne" i ,,nienormalne" zamiast rzeczy zwyczajnych i powtarzalnych oraz rzeczy nietypowych i na swój sposób wyjątkowych. Bo czy odmienne od innych myślenie i pasje, to coś dziwnego? Niestety, dla wielu ludzi tak

Twój styl pisania dość mi się podoba, choć pełną opinię będzie można wyrazić na pewno po większej ilości rozdziałów. Nie ukrywam, że zaciekawił mnie ten wstęp. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to powtórzenia, które czasami pojawiają się w Twojej pracy. Pilnuj, by było ich jak najmniej (chyba, że to zamierzony efekt do podkreślenia czegoś), wtedy będzie to po prostu jeszcze lepiej brzmiało. A poza tym szczegółem, to czekam na więcej, żeby móc wyrazić szerszą opinię i dowiedzieć się, co będzie dalej

Uważam, że ten pomysł jest wspaniały. Na pewno mógłby pokazać innym dokładniej fandom, a możne nawet i skłoniłby nowych ludzi do dołączenia. Sama w fandomie jestem świeżą osobą, więc ciężko mi cokolwiek pomóc w tym projekcie (moje umiejętności montażu również są na minimalnym poziomie) ale na pewno chętnie będę śledziła ten projekt i jeśli tylko będzie potrzeba pomogę, jak tylko dam radę ^^

Jeśli mogę spytać, charakter kucyka pokrywa się z Twoim czy jest zupełnie inny? A poza tym ciekawy post, na pewno dodam coś o swoim kucyku, bo na razie pozostaje sama postać z awataru :p

Być może po licznych, mocnych przemianach, ale w obecnej formie nie przejdzie, a nawet jeśli zostanie ostatecznie przegłosowana wywoła wiele kontrowersji. Brakuje w niej zrozumienia jak działa internet, a idąc tą drogą można jedynie go uśmiercić albo przynajmniej znacznie ograniczyć

Przepraszam, jeśli temat się powtórzył. Próbowałam sprawdzić i znaleźć podobne tematy, ale nie wpadłam na żaden. Widocznie po prostu jak piszesz, nie potrafiłam go odnaleźć. Mimo wszystko naprawdę można zwrócić na to uwagę w grzeczniejszy sposób :/

Tu nie chodzi o smęcenie. Jako osoba dość nowa w fandomie a jednocześnie od dłuższego czasu interesująca się kucykami żałuję, że jest coraz mniej osób, przez to coraz ciężej odnaleźć się w fandomie, żeby z czasem się w nim zaklimatyzować i zacząć tworzyć coś razem z innymi fanami

Próbowałam gry w fresbie, niestety z kilku względów musiałam zrezygnować z tego sportu, teraz zastanawiam się nad regularnym chodzeniem na basen lub bieganiem ^^

Mam wrażenie, że fandomy bronies słabną. Czy faktycznie jest tak, że coraz mniej ludzi się tym interesuje, czy może jednak to kwestia jedynie Polskich fandomów, a te o wymiarze bardziej międzynarodowym mają się dobrze? Jakby nie było mam wrażenie, że zainteresowanie słabnie. Tylko czym może to być spowodowane? Zapraszam do dyskusji, proszę, pokażcie, że ktoś jeszcze tu jest i że bronies są tutaj nadal