Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. - I jak mi poszło? - spytałem się resztkami sił.
  2. No niech już stracę. Staram się chodzić jak na Dżentelkuca przystało. Jak to mam w zwyczaju robię wszystko by nauczyciel był dumny.
  3. - W sumie racja - włączam komunikator i kontaktuje się z hangarem. - Hangar. Czy Kodiak i Modliszka naprawione?
  4. - Nauczysz mnie chodzić i czarować? Błagam, mam już dość wywalania się co trzeci krok.
  5. - To ja. Allan. Ten co cię uratował od ludzi. Pegaz od nich zrzucił mi jakiś ponyfikator i jestem czym jestem.
  6. - Cześć Rarity. Mogła byś mi pomóc w małej sprawię - i jeb o glebę.
  7. Facepalm. Ciągle idę "Chodem Połamańca" w poszukiwaniu Jackie albo Rainbow. Któreś z nich musi mnie nauczyć chodzić.
  8. Zjadam je i "idę" na poszukiwania Celesti. Jak tego nie odkopali to ja się normalnie powieszę.
  9. Teraz spróbuje zjeść jabłka, kurwa to takie trudne jak odebrać Capo króliczka.
  10. - Kurwa, ja pierdole, zasrana jego mać - ciągle próbuje.
  11. A jak się nauczę chodzić to na pewno wykorzystam tylne kopyta. Jakimś sposobem zjadam jabłka i wstaję.
  12. - Czyli znów muszę nauczyć się chodzić, i do tego jeszcze magia dochodzi. Co za utrapienie.
  13. - ... Który ciągle wie jak przywalić. Co z Twilight? Wszystko u niej w porządku?
  14. - Czym jestem? Mogę wiedzieć, bo zanim się doczłapie do lustra to minie kolejne tysiąclecie.
  15. - CO, GDZIE, JAK, KTO, CZYM?! ŻĄDAM ODPOWIEDZI!
  16. To... to.... KRZYCZĘ NAJGŁOŚNIEJ JAK POTRAFIĘ! - AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA JESTEM KUCEM!!!
  17. - Dobra kto mi tu dał coś ciemno niebieskiego? PRZYZNAĆ SIĘ! - no chyba że... nie to nie możliwe. Staram się sprawdzić czy jestem...
  18. Podnoszę głowę. - Masz rację. Nie mam innego wyboru niż czekać.
  19. - Nie chcą mnie wpuścić. Nie wiem czy ciągle żyje - powiedziałem chowając twarz w rękach.
  20. - Cześć - powiedziałem przysiadając się. Mam już kurwa dość, znów się to zaczyna.
  21. Idę szukać mojego Teamu, Pogadamy se trochę. Martwię się czy wszystko z Twi w porzątku. Nie wybaczę sobie, jak nie przeżyje.
  22. Siadam na niej i zaczynam czekać aż ci robotnicy skończą robotę.
  23. Chcą dłuższej robotu. Nie przeszkadzam. Idę do ogrodów.
×
×
  • Utwórz nowe...