Skocz do zawartości

Posealor zwany Pose

Brony
  • Zawartość

    1986
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Posealor zwany Pose

  1. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Uśmiechnęłam się szeroko. - Oczywiście. Rzadko wychodzę z domu i chętnie poznam miasto. Może... - udałam, że zastanawiam się chwilę. - Fluttershy wspominała wcześniej o Pinkie Pie... Ty też o niej mówiłaś. Mogłybyśmy najpierw do niej pójść?
  2. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Wciąż się wahałam, tym razem milczałam dłużej. - No... Dobrze, powiem... Ale później, dobrze? Po prostu... Nie jestem gotowa...
  3. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Zawahałam się. Nie wiedziałam, czy mogę jej o tym powiedzieć. - Ja... Przez jakiś czas mieszkałam w Canterlocie, a wcześniej... Eee... Kręciłam się tu i tam...
  4. Ban bo wszyscy mają mnie za maszynę (do pisania) i nie liczą się z moimi uczuciami... (Dałbym tu płaczącą emotkę, ale maszyny nie płaczą...)
  5. Wiem, że chcecie dobrze, ale nastawienie typu "Olej wszystko i pisz dalej" wcale mi nie pomaga... A może ktoś zainteresowałby się mną jako istotą posiadającą uczucia, a nie tylko maszyną do pisania... Może ktoś by się zapytał "Jak się czujesz?" albo "Jak mogę ci pomóc?"... Ale po co, was to nie interesuje... A może nawet ktoś by powiedział "Poradź sobie z problemami, a napiszesz jak poczujesz się lepiej, poczekamy..." Ale dlaczego? Przecież wam nie chce się czekać... Krótko mówiąc, ja wasze nastawienie odbieram tak: "Świat się skończy, armaggedon, apokalipsa, zagłada, ale pose ma pisać dalej." Wystarczy... Po co piszę takie bezsensowne narzekanie, skoro i tak wszyscy mają mnie gdzieś?
  6. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Eee... No... Słyszałam o tym... Eee... Gdzieś? Przecież... To nie jest jakaś tajemnica... Eee... Prawda?
  7. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Dziękuję... Tak, jestem Marina. Miło mi cię poznać... Dużo o tobie słyszałam. Jesteś uczennicą Celestii, prawda?
  8. "Pose, mamy twoje problemy pod ogonem. Mamy twoje uczucia pod ogonem. Mamy ciebie pod ogonem. Masz pisać i cała reszta nas nie obchodzi." Dziękuję bardzo za zrozumienie... Idę smutać... ;_; EDIT: Max6x8, nie wiem co chciałeś mi przekazać, ale przez ciebie odechciało mi się wszystkiego...
  9. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Weszłam do środka za Fluttershy i rozejrzałam się. Tyle tutaj było książek... Życia by mi nie starczyło, żeby je wszystkie przeczytać. Znów się potknęłam, ale tym razem wylądowałam na podłodze.
  10. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Tak, już idę. Wstałam z kanapy i ruszyłam w kierunku wyjścia. Po drodze potknęłam się o coś, ale udało mi się utrzymać równowagę. - Ojej... Chyba jeszcze nie do końca się obudziłam...
  11. http://mlptimes.files.wordpress.com/2012/02/12.jpg
  12. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Rozejrzałam się, lekko zdezorientowana. Potrzebowałam kilku sekund, żeby przypomnieć sobie co się stało. - Ja... Nie, nie musisz mi dziękować... Nie mogłam cię tam zostawić... Po prostu nie mogłam. I... - uśmiechnęłam się szeroko. - Będę bardzo szczęśliwa, mogąc być twoją przyjaciółką.
  13. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Siedziałam dalej, walcząc z sennością. Oczy same mi się zamykały, ale nie miałam zamiaru dawać za wygraną. Jeszcze przez jakiś czas czuwałam, ale potem wychyliłam się do przodu i zasnęłam.
  14. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Ostrożnie ułożyłam Fluttershy na kanapie i przykryłam ją kocem. Nie wiedziałam co zrobić dalej. Najchętniej pobiegłabym po kogoś, ale nie chciałam zostawiać jej samej. Przez chwilkę kręciłam się w kółko, a potem przysunęłam sobie jakieś krzesło i usiadłam przy pegazicy.
  15. Nie oszukałem... Miało wyjść NAJPÓŹNIEJ w poniedziałek... Ale jeśli chcesz... To następną wydam równo z terminem... Do piątku.
  16. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Podbiegłam do Fluttershy i stanęłam tuż przy niej. - Nie, nie zostawię cię tutaj. Chodź. Podniosłam ją magią i posadziłam ostrożnie na swoim grzbiecie. Następnie ruszyłam galopem, oddalając się od źródła dźwięku.
  17. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Gdy usłyszałam ryk za sobą, podskoczyłam ze strachu i o mało co nie rzuciłam się do galopu. Zamiast tego odwróciłam się i zobaczyłam, że Fluttershy stoi wystraszona w miejscu. Dalej słyszałam jakieś odgłosy. Cokolwiek to było, zbliżało się. - Fluttershy! - krzyknęłam. - Uciekaj! Tędy!
  18. Wybaczcie, ale miałem pewne problemy natury... Osobistej. Na kolejne części nie będziecie czekać tak długo jak na tą, ale raczej nie będą się pojawiać tak często jak kiedyś...
  19. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Las już wcześniej był straszny, a teraz, w tej ciemności, stawał się jeszcze bardziej przerażający. Cały czas rozglądałam się dookoła, wciąż nieświadomie coraz bardziej przyśpieszając. Chciałam jak najszybciej znaleźć się już w domu.
  20. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Eee... Ja... Tak, też się cieszę, że mogę pomóc... Ojej, nie przedstawiłam się, jestem Marina. Rozejrzałam się z zainteresowaniem po pomieszczeniu.
  21. W końcu, po wielu trudnościach, pojawiła się część osiemnasta.
  22. Ban bo tego dwuosobowego ponymeta ja organizowałem... Miało być dziesięć osób, ale mnie olali...
  23. Ban bo wczoraj byłem na dwuosobowym ponymeecie.
  24. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Obejrzałam się jeszcze raz dookoła, po czym również weszłam do środka, zamykając za sobą drzwi. - Eee... Witam. Jesteś Zecora, prawda?
  25. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Idąc tuż obok Fluttershy, rozglądałam się cały czas na wszystkie strony. Żałowałam, że tak mało ćwiczyłam magię. Nie opanowałam żadnego zaklęcia, którego mogłabym użyć w razie jakichś kłopotów...
×
×
  • Utwórz nowe...