Posealor zwany Pose

Ban bo licznik mi pokazuje, że no następnego odcinka jeszcze ponad 3200 dni...

Ban bo cuteness overload.

Ban bo... Bo piernik.

Ban bo już nie mam siły na takich kretynów...

Ban bo gadam z kretynami...

Ban bo mam fajną multisesję ^^

Ban bo tak mi się podoba.

Ban bo u mnie nie ma śniegu.

Ban bo ONA ci każe.

Ban bo jak chcesz 1 posta, to nie pisz w off-topie.

Ban bo brakuje mi 9 reputek i będę miał tyle co Tarreth.

Ban bo nie chcę cię banować, ale muszę...

Ban bo ja chcę linka do napisów.

A co za problem wyprodukować broń? Znajdź trochę żelaza, odrobinkę prochu, ulepimy odpowiednie części kopytami, składamy wszystko do kupy i mamy kałacha... Jaaasne... Może za kilka lat, jak już będą możliwości, to może tak, ale na razie nawet o tym nie myślę. Ale, jak już pisałem, proste bronie jak łuki, proce, włócznie, to jak najbardziej... Poza tym, już mają broń (molotov cocktail rulez ^^).

Ban bo ja chcę napisy, a nie wiem czy w ogóle już są...

Oj... To nie jest dobry pomysł. Pamiętasz jak Spike urósł i zdemolował Ponyville? Tak wielki Gummy dokona jeszcze większych zniszczeń i kucyki będą smutne... Nie chcesz tego, prawda?

Okej...

Hmm... No nie wiem... Teraz mi się nie chce. Ale mały reputek może mnie przekonać.

Uwaga, ogłoszenie specjalne! Dziś moja wyobraźnia jest wyjątkowo chętna do współpracy, co zaowocowało ukończeniem prac nad częścią 12 zaledwie po 2 godzinach od wydania poprzedniej. Ale to nie koniec zaskoczeń. Czytajcie i przeżyjcie szok.

Robi mu wykład o uczuciach i o tym, że nie powinien nikogo zmuszać do wypicia eliksiru miłosnego.

Kryształowym kucykiem. A teraz poważnie... Kiedyś chciałem być pegazem, ale jakiś czas temu nawróciłem się na jednorożce.

Upomnienie dla tłumu: Celestia została człowiekiem i już nie jest święta. :twilight9:

Ban bo włączyłem Smile Song na youtube, a włączyła mi się reklama Almette...

Schowa się w krzakach i z ukrycia będzie studiować ich życie. Albo coś w tym stylu...

Coś bym powiedział, ale nie chcę rzucać spoilerami... ... ... ... No dobra, niech będzie...