Skocz do zawartości

OjtamOjtam

Brony
  • Zawartość

    246
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez OjtamOjtam

  1. OjtamOjtam

    Poznajmy się!

    I dobrze. Hipsterzy są taaacy mainstreamowi... Welcome! A wszyscy się mylą. To JA jestem najlepszym kucykiem
  2. Przeczytałem (każdy swój post w tym temacie zaczynam tym słowem... muszę wymyśić coś oryginalniejszego ) ...i naprawdę genialnie się czytało! Porównując do "Wspomnień" (w końcu to kontynuacja), styl pisania trochę mniej "kwiecisty" chyba niż Kaczego, ale to ani wada ani zaleta Wprawdzie nie potrafię myśleć tak krytycznie jak, Ecape, ale coś tam skrobnę od siebie: Od początku lektura szła gładko, a jak zaczął się dziennik, nie mogłem przerwać. Musiałem wiedzieć co było dalej. Świetny pomysł, gratuluję i zazdroszczę wyobraźni. Genialny pomysł również z tym rozdzieleniem historii na 2 płaszczyzny - dziennik i czytające go kucyki. Zabieg genialnie działający na budowanie napięcia. A i postacie 3 źrebaków są niezwykłe! Zakończenie było niespodzianką. Ale jak najbardziej na miejscu. Najpierw chciałem Cię zabić za zakończenie bez wyjaśnienia sprawy, ale potem uświadomiłem sobie, że zrobiłby się z tego niezły grimdark, a w takowych nie gustuję... Pisz więcej, chętnie przeczytam. Jak już mówiłem, na nowo przekonałem się do polskich fanfików
  3. A gdzie, za przeproszeniem, OCTAVIA? Już nawet niechby jej dali jakieś tandetne plastikowe skrzypce czy coś... buuuuu.... A żeby nie było, że offtop Jak najbardziej trafiony dobór instrumentów do bohaterek
  4. OjtamOjtam

    Poznajmy się!

    Przeczytałeś zasady? WOW! Po prostu WOW! Nareszcie ktoś z okolic Krakowa! Byłeś na jakimś ponymeecie? Jesteś w grupie na fejsie? Btw. matura i kucyki to nie najlepsza mieszanka... wiem coś o tym ale co cię nie zabije...
  5. Krótko i rzeczowo (bo przede mną się ludzie nawypisywali): 1. Jesteś zajebisty! Ten fanfic również trafia do moich ulubionych 2. Pisz więcej! 3. Masz Talent [patrz pkt.2] 4. Piszesz coś poza opowiadaniami o tematyce kucykowej? 5. Żeby nie było za słodko: "bynajmniej" to nie znaczy "przynajmniej"
  6. Niezłą reklamę Ci zrobili na shoutboxie, Kaczy. Przeczytałem... Hmm... trochę wazeliny jeszcze nikomu nie zaszkodziło, więc napiszę tak: No ja pierdole, człowieku ogarnij się! Przez ciebie jutro znowu zaśpię do szkoły. Powinienem już kimać od godziny... Stary, genialne. Napisz coś jeszcze Na razie opowiadanie stawiam obok moich ulubionych (Świt, Allegrezza, Lost in the Herd, Change of Life, Past Sins). Po takich opowiadaniach myślę sobie: "I am soooo brony... what the fuck is wrong with me?" Bardzo dobry język i styl pisania. Już po pierwszym akapicie byłem pewien, że będzie się dobrze czytało, a po spotkaniu w barze banan na ryju nie schodził do końca opowiadania Jak przeczytałem pierwszy raz "koniku", byłem już stracony Pomysł bardzo fajny, kontrowersyjny, zostawia mieszane uczucia... Ale ... Jeszcze jedno. Dzięki Tobie (przez ciebie?) znowu zacznę czytać polskie fanfiki, do których zraziłem się na początku bycia bronym
  7. OjtamOjtam

    Braeburn

    Tu wyszedł jak kucykowy gej! :/ A to RZĄDZI
  8. Skończyłem tłumaczenie opowiadania "The Big Respawn". Zachęcam do przeczytania i do ostrej krytyki, jako że pierwszy raz podjąłem się czegoś takiego . Mam nadzieję, że swoim miernym talentem nie zniechęcę do całej serii... W sumie jak dacie znać, że jest ok, chciałbym to wysłać na bloga... https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=explorer&chrome=true&srcid=0Bxd8KXITNCthMWM5MmNlYzgtNDYyMS00ZWY2LTljNTEtM2U4MzViZjZiZjIy&hl=en_US
  9. OjtamOjtam

    Poznajmy się!

    @Vanadiss - twój poprzedni nick bardziej mi się podobał I w końcu przestałeś pisać, że jesteś byłym avatarem Applejack. Myślałem, że już sobie nie odpuścisz xD.
  10. Przeczytałem. Ostatnią część i epilog w ingliszu, bo nie chciało mi się czekać Co do tłumaczenia nie mam zastrzeżeń oprócz paru dziwnych zwrotów, choć myślę że to zmora wszystkich tłumaczy - "ponizmy". Nie dość, że neologizmy to jeszcze coś w rodzaju idiomów . Trzeba będzie na ten temat kiedyś podyskutować, a zacząłem na to zwracać uwagę, bo sam próbuję coś tłumaczyć Ale ogólnie opowiadanie nuuuuuuuuuuudne. Lubię shippingi. Nawet bardzo, ale ten mi nie podszedł. Akcji praktycznie żadnej, pomysłu też nie było. Narracja taka sobie (też w oryginale, żeby nie było). Na razie skutecznie czuję się zniechęcony do opowiadań z mane 6 w roli głównej.
  11. OjtamOjtam

    Poznajmy się!

    Hipster z ciebie Nosisz ray bany? A tak na poważnie - witaj! Liczę na owocne wymiany poglądów
  12. A ja sobie kiedyś sprawię pluszaka. Figurki mi się nie podobają, a na ED często pokazują genialne maskotki :3 Ciekawe czy Hasbro w ogóle ma zamiar wypuścić coś takiego... Koszulka i ew. jakaś przypinka też na razie w sferze planów. Choć szczerze mówiąc w kieszeni aż tak mnie nie uwiera, a poza tym są ciekawsze rzeczy, na które można składać i wydawać kasę
  13. Spróbuj! To nie takie trudne, jak mogłoby się wydawać. Ja zacząłem już tłumaczenie "The Big Repawn". Jest chyba najkrótsze z tych wszystkich, więc nie powinno zabrać długo. Zobaczymy jak będę stał z czasem
  14. OjtamOjtam

    Big Macintosh

    PADŁEM :D http://fc00.deviantart.net/fs70/f/2012/020/0/b/pretty_mac_by_dorumon4x-d4n2vx7.jpg
  15. OjtamOjtam

    Polska Kinematografia

    "DŁUG" K. Krauze Film, który na długo zostanie mi w pamięci. Gorąco polecam. Z Kieślowskiego szczególnie "Dekalog", a na mnie największe wrażenie zrobiło piąte. A propos "Generała Nila" filmy o naszej historii udowadniają, że potrafimy zrobić coś dobrego. Najlepsze scenariusze pisze samo życie. Nie zapominajmy o takich serialach jak "Czas Honoru". Inna genialna produkcja: "Naznaczony" z Piotrem Adamczykiem w roli głównej. Z nowszych komedii bardzo lubię "Vinci", nawet niektóre romantyczne mi się podobały... No i oczywiście: "Seksmisja", "Kingsajz", "Vabank 1 i 2" Komedie to w ogóle chyba nasza specjalność... chyba że jeszcze filmy obyczajowe...
  16. OjtamOjtam

    Poznajmy się!

    Alt. Kiedyś chciałbym grać na sopranie, ale to jeszcze nie ten level... Zresztą wszystkie są genialne Mam nawet foto z instrumentem na forum :-P http://mlpcommunity.square7.ch/showthread.php?tid=44&pid=6940#pid6940
  17. OjtamOjtam

    Poznajmy się!

    Ahem... jeszcze sax Kuoth! I nic nie mówiłeś wcześniej? *EPIC BROHOOF* :333333333 P.S. Który to już raz powstaje taki pomysł?
  18. OjtamOjtam

    Poznajmy się!

    Skrzyypce! <3 Już cię lubię. Przez chwilę wydawało mi się, że wśród bronych są sami giarzyści .
  19. OjtamOjtam

    Pytania do Celestii

    A mnie zastanawia jedno: Discord nie był jedyną rzeźbą w twoim ogrodzie. Czy właśnie w ten sposób radzisz sobie z kucykami, które zagrażają twojemu królestwu? Zamieniasz je w kamień i po prostu znikają bez śladu? Wiem, że władza absolutna jest ciężka do utrzymania i wymaga wielu trudnych decyzji...
  20. Kanał IRC dla miłośników uniwersum Biur Adaptacyjnych: serwer IRCNET, kanał #TCB Pytałem kiedyś na shoutboxie, czy zna ktoś jakieś opowiadania o tej tematyce. Nikt nie znał, więc poprosiłem o pomoc wujka google i bardzo dobrze zrobiłem. To NAJLEPSZE fanfiki jakie przeczytałem. ...a przynajmniej inne niż wszystkie. Określić jednym zdaniem? Marzenia wielu bronies połączone z kucykowym science-fiction. Skończyłem czytać dziś o 3:00. To jest tak dobre, że muszę spróbować was zachęcić. Kto czytał "Świt" Thara, wie mniej więcej o co chodzi, jednak on przedstawił to uniwersum trochę inaczej. Ok, do rzeczy... Jest to świat oryginalnie stworzony przez autora o nicku Blaze, gdzie kucyki pojawiają się w świecie ludzi (albo 2 światy istniały przez tysiąclecia równolegle bez żadnej interakcji). Akcja ma miejsce w przyszłości. Pewnego dnia, w obliczu całych zniszczeń wyrządzonych światu przez ludzkość, kucyki oferują rozwiązanie: przejść konwersję, stać się jednym z nich i pozwolić aby Equestria pochłonęła i zmieniła to, co zostało z Ziemi. Wybór prosty: ponifikacja albo śmierć. Czyżby? Opowiadania zmuszają do marzeń: "co by było gdyby". Wrzucę kilka, jak jeszcze znajdę coś godnego uwagi, dodam tutaj. Jeżeli macie coś do dodania, piszcie. "Change of Life" by Hurricane Puncher, [ENG] [sad] [Romance] [slice of life] Robert Parker to 24-letni ex-web developer mieszkający w Nowym Jorku. Przez ruch konwersji stracił prawie wszystko, co liczyło się w jego życiu. Nawiedzany co noc przez ten sam koszmar uświadamia sobie, że musi w końcu dokonać wyboru. Niestety nie skończone. Osobiście czekam z niecierpliwością na ostatnie rozdziały... http://www.fimfiction.net/story/1058/The-Conversion-Bureau%3A-Change-of-Life- Seria "Lost In The Herd" by Chatoyance Seria "Lost In The Herd" (Zagubiony w stadzie) opowiadająca o zwykłych ludziach stających przed obliczem ruchu konwersji i spotkania dwóch światów. "The Big Respawn" by Chatoyance, [ENG] [sad] [slice of life] (Lost In The Herd) Dwóch młodych ludzi stawia czoła nieuchronnej ekspansji Equestrii w naszym świecie. Podczas gdy jeden z nich decyduje się na ponifikację, obaj muszą zrozumieć co jest najważniejsze w byciu sobą i zachowaniu tożsamości. Powiem tylko, że po tej historii Chatoyance stała się moją ulubioną autorką. Dla tych trochę lepszych w angielskim gorąco polecam wersję audio bardzo dobrze, profesjonalnie czytaną, z efektami dźwiękowymi i dość ciekawą piosenką. UWAGA: Zawiera trochę wulgaryzmów i zwykłych przekleństw, jednak myślę, że w granicach dobrego smaku. I nie są tam bez powodu. http://www.fimfiction.net/story/1123/The-Conversion-Bureau%3A-The-Big-Respawn Link do ściągnięcia wersji audio (42MB) Moje amatorskie tłumaczenie na google docs "Euphrosyne Unchained" by Chatoyance, [ENG] [Adventure] [slice of life] Młoda kobieta przygotowuje się do konwersji, ale wydaje się że chce zmienić coś więcej niż po prostu swoją fizyczną formę. Moim zdaniem najsłabszy fanfic z serii, ale nie znaczy, że zły. Poza tym warto przeczytać dla ciągłości historii, choć nie jest to konieczne. Seria "Lost In The Herd", of kors. http://www.fimfiction.net/story/1124/The-Conversion-Bureau%3A-Euphrosyne-Unchained "Letters From Home" by Chatoyance, [ENG] [Comedy] [slice of life] (Lost In The Herd) Świeżo sponifikowany ogier, ziemny kucyk, pisze z Equestrii do swojego najlepszego przyjaciela, człowieka, o swojej edukacji jako kucyk oraz o tym jak mieszkańcy Equestrii żyją i pracują. Genialne. Poza tym, dla tych którzy lubią pseudofilozoficzne dysputy na FGE cała seria świetnie opowiada o życiu we wspomnianej krainie. Oczywiście to tylko wyobrażenie autora. http://www.fimfiction.net/story/1264/The-Conversion-Bureau%3A-Letters-From-Home "Teacup, Down On The Farm" by Chatoyance, [ENG] [Comedy] [adventure] [slice of life] (Lost In The Herd) Universum biur adaptacyjnych. Lata minęły odkąd Ziemia przestała istnieć. Nowy kucyk, Teacup, uświadamia sobie, że niezależnie od tego jak bardzo stara się dopasować do nowego świata, jej ludzka przeszłość zawsze będzie ją odróżniała od innych. Pierwsza opowieść z serii, której umieśćł bym dodatkowy tag [D'awww...]. A dwie ostatnie tym bardziej takie będą.\/ http://www.fimfiction.net/story/1486/The-Conversion-Bureau%3A-Teacup%2C-Down-On-The-Farm "27 Ounces" by Chatoyance, [ENG] [Adventure] [Romance] [Dark] [sad] [Tragedy] [Comedy] (Lost In The Herd) "27 uncji" to historia o życiach zmienionych przez jedną kolbę erlenmajera zawierającą serum ponifikacji. Każdy rozdział opowiada o jakimś aspekcie człowieczeństwa, straconym lub utrzymanym, i wpływie rzeczywistości, w której zmiana gatunku jest najważniejszą sprawą, przed którą stanął rodzaj ludzki. 3 dni wglądu w życie jednego z biur adaptacyjnych, kliniki 042. Mocne. Tagi mówią same za siebie, ale naprawdę warto. http://www.fimfiction.net/story/1868/27-Ounces "The Taste Of Grass" by Chatoyance, [ENG] [Romance] [Comedy] [Adventure] [slice of life] [sad] (Lost In The Herd) Ścisła kontynuacja "27 uncji', życie rodziny świeżo skonwertowanych tuż po ich przybyciu do Equestrii. Caprice, Alexi, Pumpkin i Buttermilk i ich codzienne życie, w którym uczą się nie tylko życia w swoich nowych ciałach, ale też muszą stworzyć swój dom w tym niekoniecznie idealnym świecie. Historia o odwadze, przeżyciu, przyjaźni. Żeby nie spojlerować więcej nie napiszę. Historia po prostu piękna. Pod koniec, w dwóch momentach prawie zbierało mi się na płacz. A samo zakończenie. Mocne. Genialne. Zapiera dech w piersiach, zostawia bez słowa, z głową pełną myśli. Oczywiście moja opinia. http://www.fimfiction.net/story/2841/The-Taste-Of-Grass Czytałem trochę fanfików. Jestem gorącym fanem wszystkich, o których pisałem w tym dziale na forum, ale żaden nie równa się z tą serią. Chyba tylko "Świt" Thara był lepszy. W każdym razie to zupełnie coś innego- tylko pomysł był ten sam. Podziwiam wyobraźnię autorów Inne fanfiki z uniwersum Biur Adaptacyjnych: "The 800 Year Promise" by Chatoyance, [ENG] [Romance] [Adventure] [slice of life] Starożytny manuskrypt napisany w języku staroangielskim, który jest jedyną pamiątką po dawno minionej ziemi może skrywać w sobie sekret niespodziewanego wychynięcia Equestrii z morza i zderzenia dwóch światów lata temu. Może nawet najgłębszą tajemnicę samej Celestii... Kontynuacja i rozszerzenie Letters From Home z "Lost In The Herd", jednak na tyle luźna, że nie potrzeba znajomości wcześniejszych opowiadań. Chatoyance opisuje dalsze losy świata, w którym żyją ludzie i kuce. Akcja toczy się szybko, a intryga potrafi wciągnąć czytelnika. http://www.fimfiction.net/story/8056/The-Conversion-Bureau%3A-The-800-Year-Promise Code Majeste by Chatoyance, [ENG] [Human] [Adventure] Kuc ziemny, pegaz, jednorożec. Jedną z tych trzech postaci przybiera człowiek po ponifikacji. Ale istnieje jeden sekret. Wyjątek jest możliwy i pracownicy Biur o tym wiedzą. Księżniczka Celestia nie boi się niczego ze świata ludzi. Za wyjątkiem właśnie tego jednego wyjątku. Lillian Fogarty chciała być tylko zwykłym szczęśliwym kucykiem. Teraz, gdy szukają jej połączone siły ziemskiego rządu i sama monarchini Equestrii, nie ma szans na przeżycie. Oprócz ponifikacji na alicorna, ciekawe i bardzo pomysłowe nawiązanie do serialu. Więcej nie zdradzę. http://www.fimfiction.net/story/6641/The-Conversion-Bureau%3A-Code-Majeste Fuck, uświadomiłem sobie, że jestem brony do szpiku kości. Mogę trochę przesadzać, ale oj tam oj tam... P.S. Nie jestem pewien, czy [Romance]=[shipping], więc wrzuciłem tag [Romance] P.S.2 Planuję wziąć się za tłumaczenie chociaż jednego z tych fanfików, ale czas będę miał dopiero w maju, więc jak ktoś też by chciał, nie krępować się.
  21. Mi też. Dlatego jestem zły, że byli tacy nieprzyjemni...
  22. Piosenka genialna. Uwielbiam musicale, a to było trochę w starym dobrym stylu Tylko dlaczego tak ładnie śpiewające kucyki okazały się takimi dupkami? Bardzo dobry odcinek. Prawie tak dobry jak ostatni. P.S. Jaracie się alkoholem jakby nie wiadomo czym. Rozumiem, że się kojarzy, ale proszę was... To było trochę śmieszne gdzieś tak pierwsze 50 razy.
  23. Nie ma co się rozpisywać. To jest mój ULUBIONY odcinek 2 sezonu... może nawet 1 i 2 A już się bałem, że klimat MLP zanika
  24. OjtamOjtam

    Poznajmy się!

    Cześć Andrzej. Widzę, że krótko i na temat
×
×
  • Utwórz nowe...