Wizio

Moja Cyma 028 już przyszła i powiem wam, że jak na używaną, to jest bardzo dobra. Dobrze leży w dłoniach, wygodnie się trzyma, celna jest, a na dodatek mocna. Minusem jest jednak mała waga, ale tym się nie martwię. Jestem cholernie zadowolony z zakupu.

Moi znajomi kupili sobie po M4 Cymy na Gunfire w promocji za około 600 zł. Służy im dobrze i nie narzekają.

Po tym, ja kto przeczytałem, to poczułem się, jakbym dostał porządny strzał w klatkę piersiową...

Nikt nie powiedział, że współpraca będzie zawsze dobra i na poziomie. Z tego co widziałem jako obserwator na strzelaninie znajomych, to jedni tam ogarniali, ale nie za bardzo, a drudzy... kaprawe oko, stroje jak żarówki, brak taktyki to norma. Minie długo, zanim damy radę ogarnąć, dlatego też będę chyba musiał przejąć inicjatywę. A pieniądz duży milordzie?

A tam znajomi z Liceum. Może to nie jest to samo, co full super wypasiona ekipa, ale jednak największą satysfakcją jest równy początek całej ekipy i rozwijanie się na tym samym poziomie. Dlatego tak bardzo mi zależało na szybkim kupieniu repliki. Minusem AK-47 jest jednak jego głos, który... no jest słyszalny.

Eternalu... już się kiedyś spotkaliśmy... razem z BiP'em... w City Center... jeśli pamiętasz oczywiście. A jak nie, to zawsze możesz wejść na mój profil i zobaczyć kim jestem ^^ Also... Karabinem szturmowym też można kampić i snajpić, a zabawy jest więcej, gdy chowasz się w krzakach i prujesz serią w kogoś, a ten zdezorientowany ucieka.

Dlatego was wszystkich szanuje. Ja się tym param od kilku miesięcy, ale dopiero w tym tygodniu przejdę "chrzest", który zadecyduje, czy zostanę w tym dłużej. Also... zawsze twierdziłem, że ASG jest lepsze od Paintball'a. Mieliśmy początkowo robić ekipę i sprzęt właśnie do tego drugiego, ale stwierdziliśmy, iż ASG będzie ciekawsze.

Powiem ci, że jak byłem w Specshopie, to gościu powiedział mi (12 lat doświadczenia), że karabiny wyborowe nie są opłacalne. Są dobre, ale tak od 1500 zł wzwyż. Szanuje jego zdanie, ale nie powiem, że nie, bo replika ładna.

Generalnie i tak mam sporą wadę oka (3.5) ale jednak wolę dalej widzieć na to jedno oko. Niedługo pojadę do sklepu i coś się tam wybierze. Zawsze też musi być ten komfort w noszeniu.

Wtrącam się trochę w rozmowę, lecz chciałem zapytać o kilka Rzeczy. 1. Mianowicie chciałem podziękować o "jakie TAKIE" wyjaśnienie itp, itd. Na pyrkonie spotkałem wiele ludzi, którzy również pomogli mi z doborem repliki i innych. Oficjalnie kupiłem TA replikę z. czego sie cieszę i. Mam Nadzieje, Iż posłuży mi przez dłuższy czas kurs Kurs. 2. Teraz pozostaje jednak kwestia okularów. Nie Wiem kompletnie jakie mam zakupić, replika zostanie prawdopodobnie przysłana w środę Lub Czwartku. Moi znajomi maja bronie po 350-430 FPS (NIE licząc gazowego glocka, ktory ma 500 FPS.) Oraz Różne wymyślne okulary. Dwójka ma gogle na okulary korekcyjne, mi takowe NIE SA potrzebne. Natomiast jeszcze Inny ma Jakieś drogie ZA 100 zł, ALE NIE NIE WIEM, CZY opłacać mi sie bedzie wydawać TAKIE pieniadze. Dlatego Też chciałbym się dowiedzieć, CZY okulary "F" Będą Dobre oraz jakiej FIRMY najlepiej kupić, oczywiście po rozsądnej cenie, gdyż nie nie uśmiecha mi się wydawać 50-100 zł na Jakieś wypasione okulary.

Ładne owszem, ale cena jak na teraz trochę... spora. Kiedy już każdy będzie kupował nową broń, co pewnie trochę potrwa, to chyba złożymy się na zamówienia od redwolfa. Czytałem opinie i mają bardzo dobre bronie. Może w przeliczeniu na złoty to trochę jest, ale jednak warto.

Łącznie jest nas 6 osób, a dopiero zaczynamy. Każdy ostrożnie dobierał sprzęt, bo już nad tym siedzimy jakieś kilka miesięcy. Niedawno kupili swoje "guny" i zostałem tylko ja. Innymi słowy jesteśmy cholernymi amatorami. Dlatego też piszę tutaj, gdyż wiem, iż sporo mogę się dowiedzieć. PS: Jaka jest dobra firma, która robi Famasy?

No wiadomo. Jestem jednak początkującym, ale masochistą aż takim to jeszcze nie jestem. Generalnie w przyszłości mam w planach kupić Famasa, gdyż bardzo sobie cenię tą broń, ale cóż... cena to jednak cena. Dobra okazja to w tym przypadku 500-600 zł, a jednak trafiła mi się okazja, której nie warto zaprzepaszczać. Ale generalnie chciałbym ją na początek. Na okres roku, aby mieć jakieś oparcie o całość ASG, bo kto wie... może się wciągnę jeszcze bardziej. Generalnie mała ekipa już jest, więc to jest plus.

Jako iż są tu specjaliści i zapaleni fani ASG, to postanowiłem zapytać się was o radę. Od jakiegoś czasu chcę kupić ów broń, lecz szukałem dobrej ceny. Początkowo miał być shotgun sprężynowy za 60 zł, który miał bardzo, ale to bardzo dobre opinię, lecz przeglądając allegro znalazłem Cyme Cm.028, która jest używana. Jestem skąpcem, więc postanowiłem skorzystać z tej okazji. Możecie mi powiedzieć, czy warto to kupować, czy raczej wycofać się jeszcze? Obiecałem osobie zapłacić w przyszłym tygodniu. http://allegro.pl/cyma-cm-028-i4044628463.html

Aż trzeba obczaić, aby zobaczyć jakie to rzadki syf wyjdzie =3

Bez przesady. Anime o tej tematyce nie są złe. Fakt faktem nie cierpię yaoi, gdyż nie znalazłem żadnego godnego uwagi, ale za to yurii jest kilka, lecz nie za dużo. Trudno znaleźć jakieś anime z tymi tagami, które nie ssie sraki przez słomkę, ale jednak mi się udało znaleźć ze... dwa tytuły? Jednym jest dzisiejszy Sakura Trick, który moim skromnym zdaniem jest genialny. Drugiego raczej do yurii zaliczyć nie można, ale jest to Candy Boy o 2 siostrach. Z tego co wiem, to manga to jest właśnie ostre yurii, ale anime to zupełnie inna bajka.

A to ci niespodzianka. Nie spodziewałem się, że przywieje ciebie tutaj z odległych krain, ale cóż... trzeba powitać Króla w nowym państwie. Witaj Kingu.

Trza to tu wstawić. To wyszłoby już 100 razy lepiej, niż to, co jest teraz.

Tak. Słucha tylko mnie. Innym się zacina, ma wbudowaną blokadę anty spoilerową (za każdym razem, gdy ktoś coś wysyła, automatycznie wyłącza neta na kilka sekund.)

Zakochana w moim kochanym laptopie. Z wzajemnością.

Czytanie ze zrozumieniem Nee-san. Pisałem już o tym wcześniej, tyle że w różnych postach i inaczej sformułowane. Ja to wszystko wiem, bo to nie tyle jest widoczne, ale i prawdziwe. Każdy tak robi, bo jak już wspomniane było, to są z tego fundusze.

Nie zawsze tak jest. Czasem bohater jest zwykłym kretynem, który jest taki jak inni. Nie wyróżnia się niczym, nie ma powodzenia u kobiet itp, itd. Zazwyczaj wtedy coś się dzieje (np. kobieta spada mu z nieba) i jego życie jest inne. Nagle zaczynają się nim interesować inne dziewczyny. No bo co? Do szkoły przychodzi nowa uczennica, która zakochała się w nudziarzu i okazuje się, iż nagle każda się w nim kocha.

Magia haremów. To już jest jakaś tradycja, że w haremach bohaterowie nie mogą się nigdy zdecydować na kobitkę, albo po prostu nie chcą jej.

To jest właśnie twierdzenie twórców. Nie możesz wybrać jednej? Bierz wszystkie.

OVA jest planowana na 20 maja. Bo twórcy pewnie mają fetysze. Sugerowanie, że oni sami nie mogą sobie wybrać ulubionej postaci, może postawić ich w kropce. Nie wykluczone również, iż robią to, aby nie niszczyć nadziei twórców na związek bohatera z jego ulubienicą. Nigdy nie wiadomo z jakich to jest powodów. Mi owszem się to nie podoba, ale również weźmy pod uwagę np: "To Love Ru", gdzie bohater musiałby wybrać z około... 14 lub 15 dziewczyn. To jest strasznie nieprzyjemne. Ale nie wiadomo co się dzieje w umysłach twórców