Wizio

Zjedzmy kisiel!

Cóż... przyznam się szczerze, i bez bicia, że nigdy nie grałem w RDR, więc sam nie wiem co sądzić o tym zakończeniu. Nie wydam oceny, gdyż nie chcę walić w ciemno. Dlatego też zostawiam to takie jakie jest. Aczkolwiek... zakończenie, które dam, bardzo mi się podobało. Nie wiem, czy przez sentyment do serii, czy może iście epickiej sceny. Pewne jest jednak, że to aż bije epicką aurą (przynajmniej dla mnie). http://www.youtube.com/watch?v=2DNFLVvjOr0]http://www.youtube.com/watch?v=2DNFLVvjOr0

Nie mów jajco, bo cie murzyny zgwałcą. ._.

Co wiem? Co?

Cóż... mam kilka stosów w zanadrzu, lecz jeśli chodzi o większy wybór to zapraszam do skontaktowania się z Warmenem.

Cóż... ta piosenka sama w sobie zła nie jest. Jedyne co mi jednak nie pasuje, to ta... radosna melodia, która nie pasuje do głównej złej tej serii. Jeśli o mnie chodzi, to am 6/10. Utwór ten jest miły dla ucha, i szybko w nie wpada. Dlatego też ocena jest taka. Teraz zaserwuje utwór, który został pokazany w polskiej rzecz jasna modyfikacji, o gry Gothic 1. Tak, są to Mroczne Tajemnice. Mod, który wywarł wielkie wrażenie na sporej ilości graczy. Nie tylko ze względu ma nowości, ale i kilka ciekawych soundtracków autorstwa twórców. Shergar - Przez mgły widzę wyspę - YouTube

Tak to jest, jak przyjmuje się na serwer pokrój gimbusów McKeya oraz tego jełopa. Stracił chłopaka z serwera, i musiał się zemścić.

Ale wy macie problemy. Na serwie trwają prace, które uniemożliwiają wejście. Nie dość, że serwer jest stawiany dla was, abyście sobie pograli, to jeszcze marudzicie. Szukanie miejsca na spawn, konfiguracja i stawianie teleportów, poprawki i testowanie modów, pluginy oraz paczka, czy też Launcher, to dużo roboty. Pewnie myście, że to kilka kliknięć, i 10 minut roboty. Guzik. Uszanujcie serwer, który stara się wam urozmaicić grę.

NO SH*T SHERLOK

Nie ładnie tak hejtować osoby, która się stara zapewnić serwer. Twoje zachowanie jest wielce niestosowne, i zasługuje na karnego jeżyka, a nawet dwa. Hater gona hate.

Z pewnością każdy z was zna jedną z najlepszych książek fantastycznych, opowiadającą o historii Arthema. Tak, chodzi mi o serię "Metro" Dmitry'a Glukhovskiego. Jak pewnie też dużo osób wie, na podstawie tych książek powstały gry. Chciałbym wiedzieć, co sądzicie na ten temat. Ja oczywiście również się wypowiem. Metro 2033 moim zdaniem jako gra jest dobra. Fakt faktem miała kilka swoich błędów, bugów, oraz słabą optymalizację, jednakowoż wszystko to nadrabia genialny klimat, który trzyma nas w napięciu, przez właściwie całą rozgrywkę. Nie ma różnicy, czy przedzieramy się przez tunele metra, bądź zniszczoną Moskwę. Czy walczymy z mutantami, czy też bandytami. Wszystko trzyma nas w szachu. Fabuła w dalszym ciągu nawiązuje do książek, jednakowoż jest pozmieniane sporo rzeczy, oraz znajdzie się kilka dziur fabularnych. Oczywiście można było wybrać, czy chcemy się przekraść przez ową lokację, czy też zrobić rzeź, i wybić każdego wroga, który stanie nam na drodze. Co do Metra Last Light... byłem specyficznie nastawiony, do tej gry, gdyż usłyszałem, iż twórcy mają pozwolenie na pójście dalej, i wymyślanie własnej, i trochę odmiennej fabuły. Oczywiście gra zaskakiwała nas również ładniejszą grafiką, nowymi broniami oraz możliwością wykonywania cichych egzekucji, których brakowało w poprzedniej grze. Gra stała się dokładniejsza, zmieniono w dużym stopniu interfejs oraz brzmienie różnych przedmiotów. Fabuła była trochę pokręcona, ale uszła, a nawet w pewnym momencie mi się spodobała. Fakt faktem nie było za wiele nawiązań do książki, ale grało się przyjemnie, a to chyba jest ważne. Tutaj również mieliśmy wybory, które zmieniają zakończenie owej rozgrywki, przy misji końcowej. Dodam jeszcze, iż moim zdaniem OBOWIĄZKOWE jest granie, z Rosyjskim dubbingiem, gdyż to dodaje tylko większego klimatu, oraz... wczucia się. Dubbing Angielski był strasznie mierny, a mowa różnych osób była... drętwa, nieprzyjemna, i zrobiona na odpierdziel. Rosyjski to podstawa, gdyż nie da się grać w Moskiewskich klimatach, bez języka, który normalnie tam panował.

Poczułem się nieswojo ._.

Bo po co grać RP, na serwerach RP? Przecież to nie ma żadnego sensu!

Zabawa i zdenerwowanie, gdy ci 20 0000000000000 zwierząt chodzi po domu, podwórku itp.

Nie chcecie powrotu władcy skorpionów, oraz jego gromadki. Do dziś pamiętam ich imiona. Venom, Claw, Poison, Triator, Darkness, Shadow i inne 3 skorpiony. Potem wszystkie na spacer po Ponyville, i wszyscy się gapią na mnie, jak na idiotę, z 9 skorpionami. Odnosząc się jeszcze do słów Bohena z restartem, to on ma racje. Mario, Fallout, czy Inne RP, które zaczynamy od początku. Gothica 1 przeszedłem około... 20 razy. Bez kodów, i z wielkim zapałem. I zaczynałem grę od początku. Ale też są inne gry typu "The Binding of Isaac," gdzie każda śmierć kończy się graniem od początku, z innymi przedmiotami. Dojście do bosa zajmuje czasem Dwie godziny, a czasem nawet pół. Głupio zginąć tam jest... prościej, niż skoczenie z ratusza Ponyville. Więc łaskawie nie płaczcie, tylko przyjmijcie to godnie.

Prędzej zamiotę całą pustynie, umyję węgiel, a nawet zabiorę dziecku cukierka, niż zgodzę się na ten kiczowaty mod.

Tagi są piękne. Aż się wzruszyłem.

- Zwolnij paniusiu. Ja również się zgłaszam do suchej bitwy.

Słit focia.

Cóż... w drużynie Matalosa ja się zgłaszam do sucharzenia. Czekam na przeciwnika.

- Co wy cholera wiecie, o porządnym sucharze? Prawdziwy suchar powinien być taki suchy, aby wyszedł z niego tost. Prawdziwy suchar powinien być taki bezsensowy, że miałby niszczyć wszelką logikę. Porządny suchar powinien być taki suchy, że po nim trzeba się napić. Prawdziwy suchar powinien być... suchy.

- Jakaż ta Wielka Siostra jest dobroduszna - powiedział sarkastycznym tonem. - Coś mi tu nie gra - pomyślał w tym samym momencie.