Dolar84

Archiwizuje. Brak dokumentu.

Dodatkowa informacja dotycząca remanentu. Jak wiecie (przynajmniej niektórzy), istnieje takie coś jak stale aktualizowana Lista Fanfików. O tu macie jej temat, a tu samą Listę. Żeby jeszcze ułatwić wyszukiwanie w jej i tak bardzo skutecznej przeglądarce postanowiłem dopisać do znajdujących się tam opowiadań rok w którym dany fanfik został opublikowany. W ten sposób, jeżeli kogoś najdzie chęć na przeczytanie czegoś starszego, to zamiast grzebać w dziale wystarczy, że wpisze interesujący go rok w wyszukiwarce listy i od razu wyskoczą mu wszystkie wydane wtedy opowiadania. Wygodne, czyż nie? Dodatkowo jak wiadomo sporo opowiadań konkursowych nie ma własnego tematu, gdyż autorzy z takich lub innych przyczyn zdecydowali się go nie zakładać. A że tematy konkursowe znajdują się w archiwum, to ich wyszukiwanie jest jeszcze bardziej upierdliwe. W każdym razie, po skończonej inwentaryzacji każdy fanfik konkursowy nie mający własnego tematu będzie można wyszukać na liście wklepując w jej wyszukiwarce słowo Konkurs. Mam nadzieję, że te zmiany ułatwią Wam wyszukiwanie opowiadań i zachęcą do przyglądania się również tym starszym i nieco zapomnianym fanfikom.

No i świetnie - jedna pozycja w archiwum mniej

Archiwizuje. Brak dostępu do dokumentów.

Archiwizuje. Dokument w koszu właściciela. Opowiadanie znajduje się w moim prywatnym archiwum - zainteresowanych lekturą, zapraszam na PW.

Archiwizuje. Brak dokumentu.

Archiwizuje. Dokument w koszu właścicielki. Jeżeli ktoś chce przeczytać (całe 224 słowa), to proszę na PW

Archiwizuje. Brak dostępu do dokumentu.

Archiwizuje. Dokument w koszu właściciela. Opowiadanie znajduje się w moim prywatnym archiwum - zainteresowanych lekturą proszę o kontakt przez PW.

Archiwizuję. Dokument w koszu właściciela. Fanfik znajduje się w moim prywatnym archiwum - potencjalnych zainteresowanych lekurą proszę o kontakt przez PW.

Jak widać na załączonym w dziale obrazku po raz kolejny rusza wielka inwentaryzacja działu fanfików. Zobaczymy jaki tym razem osiągniemy wynik - ostatnio było to ponad 1000 opowiadań (1018 dla ścisłości). A jak wykazały pierwsze działania, to taki przegląd się przyda, gdyż niektóre tematy stały się nieaktualne. W każdym razie plan zakłada pełne sprawdzenie zawartości no i oczywiście skonfrontownie jej z listą fanfików, żeby wszystko działało jak ta lala. Podejrzewam, że trochę czasu mi to zajmie, więc przez najbliższy miesiąc mogą okazjonalnie pojawiać się niedziałające (chwilowo) linki lub inne badziewie, ale mam nadzieję, iż uda mi się ograniczyć ich liczbę do absolutnego minimum. Przy okazji chciałbym zawiadomić, iż po skończeniu obecnej edycji "Pod Gradobiciem fików" robię przerwę od konkursów - prawdopodobnie kilkumiesięczną. Mówiąc wprost - muszę od nich odpocząć. Jednocześnie przypominam, iż każdy może zorganizować własny konkurs w dziale - wystarczy, że wcześniej da mi znać i omówimy szczegóły takiej inicjatywy. Pozdrawiam. Edit: Zapomniałem wspomnieć, że będę porządkował również tagi, czyli tam gdzie obowiązkowe nie są na czele, dokonam edycji tytułów - to ułatwi czytelnikom znajdowanie interesujących ich treści.

Jako że już kilka osób (spoza dotychczas publikujących) wyraźnie nie przeczytało regulaminu to przypominam, że tym razem na Gradobiciu wymagane są minimum cztery opowiadania a nie trzy jak w poprzednich edycjach.

Przed pierwszą edycją konkursu proponowałem Ci sędziowanie.Jeżeli byś to zrobiła, to mogłabyś forsować dyskwalifikację. Chociaż to by się nie udało, ponieważ "elementem clop" jest opis seksu/pieszczot, takich tam rzeczy. Więc to, to zdanie które podałaś jako przykład wystarczyłoby żeby się zakwalifikować, chociaż dobrej oceny bym mu nie wróżył. Co zaś do tego opowiadanie, to opisana scena w zupełności wystarczyła by dyskwalifikacja nie była nawet brana pod uwagę - wszelkie wymogi zostały spełnione. Dodam jeszcze, iż bardzo się cieszę, że większość autorów zdecydowała się na prostotę opisów, że poszła bardziej w stronę erotyki niż pornografii - czyta się to o niebo przyjemniej, bez przekombinowanych opisów "różyczek", "wałów" i innych tego typu niesmacznych wymysłów.

Rejoice! Są wyniki! Ku mojemu zaskoczeniu mogę powiedzieć, że w końcu dostałem w swoje ręce dobre, polskie clopy - wcześniej taka rzecz nie miała miejsca. No ale dosyć marudzenia, czas przedstawić podium oraz wyniki. Pierwsze miejsce zajmuje Ylthin z opowiadaniem "Bittersweet" Drugie miejsce zajmuje Poulsen z opowiadaniem "Cholerne Baby" Trzecie miejsce zajmuje Zodiak z opowiadaniem "Prawo Niespodzianki" Gratulujemy zwycięzcom oraz wszystkim uczestnikom. A jak wyglądał poziom konkursu? Cóż, przekrój prawie pełen - były opowiadania bardzo dobre, dobre, były średnie, były też fatalne. No i niestety w sumie mieliśmy 3 dyskwalifikacje - o dwóch już pisałem, a dołączył do nich jeszcze Kinro za brak jakiegokolwiek clopa w clopie. Poniżej oceny łączne: Ylthin - 19/20 Poulsen - 18/20 Zodiak - 17/20 Sun - 13/20 Falconek - 11/20 Świeży Rekrut - 6/20 Darkblodpony - 5/20 Darth Evil - 2/20 Uczestnicy nieklasyfikowani: Kinro - 9/20 Pillster - 8/20 Standardowo dorzucam jeszcze link do recenzji. Cahan swoje zamieści w osobnym poście. To by było na tyle. Co do kolejnej edycji w tym dziale... cóż, nie wiem kiedy ona będzie ale raczej nieprędko. No chyba, że ktoś inny zechce ją zorganizować, wtedy proszę o PW. Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o kwestię limitu, to sprawa jest zamknięta - zasada zostaje utrzymana. Jeżeli chodzi o kwestię podliczania słów, to rozważę sprawę, ale najwcześniejsza zmiana nastąpi przy kolejnym konkursie. W "Clop mit Uns 2" oraz w obecnym Gradobiciu obowiązuje licznik z Worda 2007 i można mi wysyłać prace do sprawdzenia - darblodpony już to zrobił.

Ta zasada się nie zmieni. Idea przy tworzeniu konkursów była taka, że mają pomóc ludziom nauczyć się pisać w jasno określonej liczbie słów. To dodatkowe utrudnienie, które jednak uczy pewnego rodzaju dyscypliny w pisaniu - trzeba pomyśleć czego dać więcej a z czego można ewentualnie zrezygnować. Jeżeli zaś granica byłaby płynna to stale znajdowałby się ktoś kto by ją naginał i naginał, aż w końcu z limitu 5000 zrobiłoby się 6000 i wiecej. Nie. Do czegoś takiego nie dojdzie.

Tak, sequel może być, ale to ryzykowne posunięcie - jeżeli w tej samej edycji Gradobicia nie będzie pierwszej części, to jury nie ma obowiązku się z nią zapoznawać. Tak więc pomyśl, czy czytelnik pojmie w nim wszystko bez znajomości pierwszej części. Co do bohaterów to nie ma żadnych wytycznych, więc tak - możesz zastąpić ją kim tam sobie chcesz.

Uwaga! W razie wątpliwości co do długości pisanego tekstu, każdy z uczestników może wysłać mi go przed publikacją, żebym sprawdził jego długość w Wordzie. Jeżeli okaże się za długi, powiadomię o tym użytkownika, który będzie miał możliwość... skorygowania tego potknięcia. To powinno raz na zawsze zakończyć problemy z przekraczaniem limitu. Od razu mówię, że opowiadania nie będą podczas sprawdzania czytane, ani nie będę sugerował w nich żadnych zmian/poprawek - jedyne co zostanie skontrolowane to liczba słów. Jako że sytuacja wyniknęła już w trakcie trwania konkursu, osoby które już opublikowały teksty czyli @darkblodpony (4 teksty) oraz @Coldwind (1 tekst), wyjątkowo również mogą przesłać mi je do sprawdzenia i w razie problemów będą miały możliwość dokonania korekty.

@Kinro - i owszem, 5001 słów to już dyskwalifikacja. I tak, zawsze było liczone w wordzie, o czym nie raz mówiłem w tematach konkursowych - wszystkie są w archiwum. Od kolejnych konkursów (z gradobiciem włącznie), każdy uczestnik w razie wątpliwości przed publikacją będzie mógł mi przesłać tekst dla sprawdzenia liczby słów. To powinno raz na zawsze rozwiązać kwestię przekraczania limitów.

Wszystkie opowiadania jak zawsze są zliczane w Wordzie 2007. Dla pewności sprawdzę jeszcze raz. Edit: To samo - 5116 słów

Od początku organizowania konkursów było wspominane, że prace mają być specjalnie na nie. Nie jakieś publikowane wcześniej, tylko pisane od zera. To jest tak oczywista zasada (niepisana ale jednak), że nikt nigdy jej nie złamał. Ba! Do głowy mi nie przyszło, że ktoś mógłby. Dlatego tutaj nie ma najmniejszej szansy żebym się ugiął - opowiadanie nadal jest zdyskwalifikowane.

Po zrobieniu listy opowiadań konkursowych i podliczeniu słów z przykrością oznajmiam, że nawet przed czytaniem dwie osoby zostają zdyskwalifikowane. Pillster - brak tagów przy opowiadania i przekroczenie limitu słów (5116) Accu - zamieszczenie opowiadania z poprzedniego konkursu (Jeszcze nie było przypadku, żeby ktoś wrzucił opowiadanie z innej edycji konkursu. Tekst nie będzie podlegał ocenie ani nie należy spodziewać się jego recenzji)

No i koniec. Frekwencja zacna, jesteśmy uradowani, teraz zobaczymy co tam wymyśliliście

Jak dla mnie pierwsze spotkanie poszło bardzo dobrze (chociaż uczestniczyłem w nim krótko), ale nie było pozbawione wad. Cóż, prawie nic nie jest idealne na początku, jednak dobrych stron było znacznie więcej niż złych. Osobiście cieszę się z działania klubu, ponieważ już można zobaczyć zdecydowany wzrost liczby komentarzy w fanfikach które brane są na cel. @Foley - i to by było na tyle, jeżeli chodzi o "śmierć działu", antropomorficzna personifikacjo pesymizmu

Brak tagu obowiązkowego. Czas na poprawę - 2 dni.