Skocz do zawartości

Alder

Brony
  • Zawartość

    318
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Alder

  1. -Przepraszam! ja też nie piję!...dużo...po za tym jak rum to tylko prochowy! aaa właśnie...Kapitanie! Sporządziłem listę i ma się ona następująco: 4 beczułki rumu...znaczy się prochu. 74 kule armatnie 11 szabli 5 muszkietów 9 pisoletów i 107 kul do nich 8 Harpunów 5 Toporów 17 Noży No i oczywiście działa...ale każdy widzi ile ich jest...więc, tylnej części ciała to to nie urywa...ale na tortudze będą okręty o wiele lepiej zaopatrzone niż my...o ile kapitan wie co mam na myśli.
  2. Ja się tam w ogóle nie spodziewam powitania...panie kapitanie...oczywiście lista zostanie spisana.
  3. Panie kapitanie!, pozwolę sobie sprawdzić stan uzbrojenia...mam nie odparte wrażenie że na tortudze będzie ciekawie, poza tym jeśli mamy zabijać i rabować to musimy mieć czym*może znajdę jaki rum* -pomyślał-więc do roboty...
  4. *zaczyna ładować jedno z dział, kartaczami*Mam nadzieję że mogę strzelać bez rozkazu?!*Szybko wycelował i podpalił ląd...BUM! kłęby dymu wzbiły się w powietrze" Dobra ilu trafiłem?! a zresztą*zaczyna szykować drugą salwę*
  5. Jest mi obojętne:D Trzeci oficer, Działonowy albo okrętowy obibok:D
  6. Rum, morze, przygoda...!! a ja dopiero teraz się dowiaduję! Jeśli potrzebujecie jeszcze ludzi to zgłaszam się! Refować żagle łacińskie wszawe karakany!
  7. hmm...paradoksalnie to że nasz bohater działa pod wpływem impulsu, bez jakiegokolwiek planu jest plusem, gdyż jest on nieprzewidywalny a przez to i groźny. Również to co stało się w rozdziale 15 jest na pewien sposób korzystne, gdyż nasz bohater może w tym momencie zyskać większą swobodę działania co w połączeniu z jego nieprzewidywalnością może dać ciekawe efekty...ciekawi mnie jak zachowają się jego towarzysze...ale z tym poczekamy do następnych rozdziałów. Inną ciekawą rzeczą jest to jaki ten ten kuc ma plan i czy dojdzie do jego konfrontacji z głównym bohaterem...
  8. Nie no dobre! tego się nie spodziewałem! wielkie WTF na zakończenie....będzie wojna normalnie...czuje to w zębach:cydr:
  9. Alder

    Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

    Jedzie jasiu samochodem, a tu okręt podwodny...jaki z tego morał? Nie leć wanną dwudrzwiową nad pustynią.
  10. Alder

    AC/DC

    No nie wydaje mi się że była to ostatnia ich trasa. gdyż podobno pracują nad nową płytą.
  11. Alder

    Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

    Dziś do sklepu wtoczyła się gruba baba, była tak gruba że wokół niej orbitowały dwie mniejsze.
  12. Bijąc się kuflem cydru w pierś stwierdzam że tak jak jest, jest spoko...amen.
  13. Ale i tak niedosyt pozostaje, jest to nie zaspokojony głód...a w zasadzie to nawet głodny jestem, trza coś obalić.
  14. Z każdym kolejnym rozdziałem, coraz bardziej lubię tego gościa. Ale też z każdym kolejnym rozdziałem czuję niedosyt, że tak szybko się czyta...more! we want rock and roll!
  15. Alder

    Twój rodzaj kucyka

    Dobre:fluttershy4: coś w tym jest, zaprawdę powiadam że coś w tym jest...ziemniaki są the best:D
  16. Alder

    Twój rodzaj kucyka

    Wszyscy chcą być pegazami, jednorożcami, alicornami, sithami...a ziemniak!...chwila...mam pomysł, dziwny ale jednak, no mniejsza...dlaczego ja się pytam wszystko tylko nie ziemniak?
  17. Więc tak...pudło od pierwszej liceum, wiosło od drugiej(czyli to będzie...bo ja wiem? 5 lat?) harmonijka ustna od tygodnia:D, w podstawówce coś tam grałem na klawiszach. W planach mam bas i perkusję. Tak jak większość gitarzystów nie znam nut i chyba ich nie poznam.
  18. Alder

    AC/DC

    Tak sobie przeglądam dział i stwierdzam że nie ma tu tematu o AC/DC...no dobra teraz jest. Na początek kilka suchych faktów:AC/DC-prąd przemienny/prąd stały zespół założony w 1973( grają do dzisiaj) przez braci young(tak to są Szkoci) Angusa i Malcolma. Pierwszy wokalista Dave Evans, nagrali z nim jeden singiel i wywalili gdyż nie pasował do wizerunku zespołu. Następny wokalista Ronald Belford "Bon" Scott, który ugruntował pozycję zespołu, pierwsza płyta High Voltage(1975) zajęła 7 pozycję w australii, tutaj należy dodać że są dwa wydania europejskie(1976) i australijskie różniące się utworami, to samo tyczy się płyt: Dirty Deeds Done Dirt Cheap(1976) i Let There Be Rock(1977) płyta T.N.T(1975) została wydana tylko w australii. Następne płyty były wydawane na całym świecie. Power age(1978) i najsłynniejsza płyta zespołu Highway to hell(1979) tutaj ostatni raz słyszymy bona który zmarł w 1980 w wyniku przedawkowania alkoholu. Zespół miał się rozpaść ale ojciec bona stwierdził "macie grać dalej" i tak też zrobiono. Brian Johnson nowy wokalista zadebiutował na płycie Back in Black(1980) i od razu przypadł wszystkim do gustu, For those about the rock(1981), Flick of the swith(1983) czy Fly on the wall(1985) tak samo jak wszystkie płyty przedtem jak i potem wpisały się w historię rock and rola. Trudno nie znać nawet jednego utworu AC/DC, każdy chociaż raz ich słyszał. Grają prosto nie udziwniają od ponad 30 lat idą uparcie ścieżką jaką sobie wyznaczyli. Oczywiście mieli też momenty słabości takie jak Blow up your video(1988) ale takim legendom można wybaczyć wiele, biorąc pod uwagę ich wkład w rozwój rock and rolla....Lets there be rock! http://www.youtube.com/watch?v=ZFMdXkVcBvQ co myślicie o tym zespole? zasłużył na miano legendy czy też nie? są dobrzy czy też mogli by być lepsi? itp itd. mówią że o gustach się nie dyskutuje, jednak całe życie to wojna o gusta.
  19. Najlepszą bronią człowieka jest jego spryt i wyobraźnia....ja chcę jeszcze! kurde już myślałem że luna go dopadła, a tu zonk, no...ciekawi mnie co zrobi gdy znajdzie sojuszników...bo opcji jest kilkanaście:D
  20. yeah! gość jest dobry. Można ten eliksir dodać do ujęć wody pitnej, equestriańskich zapasów cydru....i wtedy odpalają głowice nuklearne!...no dobra może nie...ale i tak czuję wiszącą w powietrzu epicką walkę.
  21. Alder

    Star Wars, Dude

    Bo to są resztki imperium, było jescze imperium fella czy coś takiego...w każdym razie imperium nie upadło wraz ze zniszczeniem drugiej gwiazdy śmierci. potem palpatine podjął jeszcze jedną próbę zdobycia władzy, sklonował się i sru...nawet udało mu się przeciągnąć luka na ciemną stronę co prawda na chwilę ale jednak...a zresztą wejdź na bibliotekę ossus, tam jest wszystko na temat SW.
  22. Alder

    Star Wars, Dude

    nie rozumiecie potęgi ciemnej strony! dopiszcie mnie na listę hmmm...tak właśnie pomyślałem...kuce w świecie SW...Rainbow I'm your father:D
  23. N:Replin...z czymś mi się to kojarzy. 9/10 A: Derpy!! 10/10 S: ciekawe. 9/10 U: Jest Admirałem gwiezdnej floty więc jest spoko:D 10/10 I po burzliwych obliczeniach średnia wychodzi...9,5/10 yay!
  24. more...plisss! dobre, czuję wiszącą w powietrzu epicką walkę " shipping szymlestia"....NIE!!! NIE!!! NA WIECZNY CHAOS... NIE!!...gdzie jest mój kufel zagłady!? jak pragnę chaosu...
×
×
  • Utwórz nowe...