Skocz do zawartości

Feather

Brony
  • Zawartość

    168
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Feather

  1. Kolejny rozdział. Właśnie skończyłam czytać ^^ Bardzo fajny, zresztą jak każda przygoda młodej Aby. Spodobał mi się motyw z władcą pierścieni xD Jak i niewielka informacja o kolejnych "wybrykach" klaczy. Z wielką przyjemnością będę oczekiwać kolejnych przygód. Powodzenia i weny!

     

    Cieszę się, że podoba Ci się moja praca, jaką wkładam (chociaż jest niewielka) w pisanie tych komedyjek :)

  2. Dzięki wszystkim za dobre opinie :D 

     

    Haha  :pinkie4: Kolejny rozdział równie dobry jak pierwszy, a może jeszcze lepszy?  :pinkie3: Akcja mnie rozwaliła, a jak pomyśle jakie miny mieli ci chuligani to śmiać mi się chcę. Write more, please  :wrWgR:

     

    Będę więcej pisał, ale gorąc mi odbiera dużo weny. Pewnie wieczorami chłodniejszymi będę pisać, o ile wena wróci.

  3. https://docs.google.com/document/d/10PWVkVqiQLZQ_XvzL6kpihxNDE9GK_h_-b2T0hAw5V8/edit?usp=sharing

     

    "Aba mieszka z mamą od urodzenia mimo tego, że swoją pełnoletność osiągnęła prawie rok temu. [...] Całe życie też nasza spędziła nad książkami, muzyką i nad rysowaniem, oraz włóczeniem się po mieście. Wszystko jednak zmieniło się pewnego dnia, gdy mama oświadczyła jej, że wyrusza na kilka miesięcy do Canterlot, wspomóc jej siostrę"

     

    Teraz Aba jest sama i musi nauczyć się być samodzielna. Czy jej się uda? Dowiecie się tego w tym zbiorze krótkich opowiadań, które opisują jej mniej lub bardziej niezwykłe przygody! 

    Zapraszam do czytania.

     

    ----------

    Kilka uwag dla czytających:

    - Proszę o wytykanie mi błędów

    - Tekst wyjustuję po skończeniu całości

    - Nie, nie będzie osobnych linków do każdej przygódki

    - Przygody będą krótkie, ale będzie ich dużo, chociaż może dłuższe się zdażą

    - Miałem pozwolenie na wykorzystanie wszystkich oc inne pewnie wymyśliłem.

     

  4. A nie przesadzacie aby nieco, towarzyszu? Ja sam za clopami takoż nie przepadam, ale żeby od razu obóz? Oj, będzie shitstorm...

     

    Dobra, skoro już coś zmusiło mnie, by się tu wypowiedzieć, to jest taka mała rzecz, która wywołuje u mnie irytację. Pomijając clopy, bo było to już maglowane do znudzenia i wielokrotnie, zaobserwowałem, że zdarzają się w fandomie indywidua skłonne do błyskawicznej oceny innego człowieka. Tak, są tacy, którzy rzucają sobie swobodnie na lewo i prawo teksty w stylu "a, bo ty jesteś taki czy siaki". Ja wiem, że nie jest to właściwość samej społeczności bronies, ale ludzie, dajcie czasem żyć. Nie nazwałbym siebie człowiekiem tolerancyjnym, lecz jak coś mi zbytnio przeszkadza, to zwyczajnie tego nie robię. Oczywiście świat nie jest taki fajny, jak by się chciało. Zawsze zjawi się ktoś, kto widzi drzazgę w oku innego, a nie dostrzega belki w swoim własnym. Szlag człowieka może trafić, gdy zostanie nazwany hejterem, bo się odważy wypowiedzieć na jakiś temat. To się tyczy także podziału na "tró bronych" i "kryptohejterów" który to podział tak bardzo lubi wprowadzać MasterBezi. Nie można wykluczyć kogoś z danej wspólnoty tylko i wyłącznie dlatego, że w jakiejś kwestii się nie zgadzacie, prawda?

     

    No i pewnego rodzaju fanatyzm, cechujący niektóre jednostki. Jednak i przez to dyskusja już przechodziła, więc tylko wspomnę.

    I to jest zdrowe podejście :) Nie lubię, nie rozumiem i nie chcę? To nie robię! :D

     Zapomniałem także napisać o jednej rzeczy, która bardzo mnie czasem denerwuje ... Chodzi mi o wtrynianie kucy wszędzie, gdzie tylko można - w każdy zakamarek, w każde uniwersum, w każdą stronę, w każdy kamień itp. Ludzie, rozumiem jeszcze, że ktoś da sobie ot tak po prostu Rainbow Dash na avatar, "bo mu się podoba" i nikt nie powinien mieć nic przeciwko, ale tworzenie specjalnych tematów np. dla obrazków związanych z kucykami bardzo mnie przeraża i odpycha ... Niektórzy dziwią się potem, że jest hejt, jak sami go powodują ...

     

    Dokładnie, to jak prowokowanie. Zresztą to też jest mankament dzisiejszych "mniejszości seksualnych" - najpierw się obnosza jak się da z tym, rządają praw, a potem nagle się dziwią, że ktoś ich opierniczy. No ludzie... nie kuście losu.

     

    To ja też wrzucę swoje trzy grosze. Co mnie denerwuje w fandomie to :

    - clopy

    - humanizacja

    - gnębienie Twilight jako alicorna 

    - hejterzy oraz wszyscy ludzie którzy obrazają i poniżają bronies oraz peazsister a mają siebie za wszystkowiedzących.

     

    A teraz w rozwinięciu. Clopy ludzie powiedźcie mi, co jest w tym takiego fajnego ze jest kucyk w, wyzywającej pozycji lub inne i dlaczego nie są blokowane i usuwane a autorzy wysyłani do Nibylandii. Jeżeli macie kuku na muniu to idźcie do psychiatry, a wam pomoże.

     

    Następnie humanizacja, kucyki zostały stworzone kucykami i niech nimi zostaną.

     

    Twilight jako alicorn, gdy pojawił się ostatni odcinek trzeciego sezonu wywołał radośc jak i oburzenie Twilight alicorn COOO!!! no ludzie zrozumcie, Twilight to postac stworzona przez rysowników, a jej '' życie '' pisane jest przez scenarzystow wiec Twilight nie ma świadomości co robi bo jest postacią zmyśloną. Więc nie czepiajmy się że ma skrzydła i jest księzniczką według  mnie słusznie sie stało byc może twórcy MLP chcą pokaza nam że nieważne kim zostaniemy przyjaciół bedziemy traktowac równo.

     

    I hejterzy ich wysłac tam gdzie clopperów.

     

    Odemnie to tyle.

     

    Bez nerwów, bo literki pan zjadasz. Na orty też uwaga, nie życz także tak źle osobom mającym inny gust. ~Lordek

     

    Zapraszam http://www.przedszkole1.hrubieszow.info/1przedszkole08''.jpg bo widać w Tobie infantylny fanatyzm i "wielkiego obrońcę moralności". Tutaj wszyscy się bawią, jest słodko, wesoło, milutko, cukierkowo jak w Equestrii. Dorośnijcie i przestańcie narzekać. Krzywicie się, że znaleźliście art r34? To może ich nie szukajcie i sobie włączcie filtry na stronach. I nie czytajcie takich rzeczy. Da się tego unikać. To jak z pornolami w necie... wystarczy ich nie szukać i włączyć filtry, to na pewno na nie nie natrafisz. A tak się nie życzy innym. Chyba koleżko nie wiesz, co się działo w takich miejscach, nigdy tam nie byłeś i pewnie nigdy też nic nie czytałeś. To właśnie tacy jak Wy - kupoburzowcy - powinni się zastanowić i "być wysyłani"... ale nie do obozu koncentracyjnego, a do przedszkola :'D. I nie dlatego, że nie lubią r34 i gore, ale dlatego, że robią problem z czegoś, co problemem nie jest.

     

    Wybaczcie zapędziłem się, a niestety łatwo wpadam w złość. Jeśli kogoś obraziłem PRZEPRASZAM. 

     

    To myśl, zanim coś napiszesz. Mnie akurat tylko rozbawiłeś... i popracuj faktycznie pan nad ortą/gramatyką/interpunkcją, bo wypadło to w tym gniewie jeszcze komiczniej.

     

     

     

    @Feather - mały procent? Masz jakieś badania to udowadniające?

     

    Powiem tak - wejdź sobie Panie Linds na Derpibooru z wyłączonymi filtrami. Okaże się, że mniej niż połowa prac (częściej) to arty ładne, czyste, bez contentu "afujbegenneego". Przepraszam, bo "mały procent" może był zbyt pobłażliwy, ale to mniejszość i tak.

  5. Niby samemu trzeba ich poszukać, ale człowiek siedzi sobie powiedzmy na Facebookowej grupie swojego miasta. Ktoś wrzuca post z linkiem, bez opisu, bez podglądu. Człowiek z ciekawości kliknie, a tu nagle powiedzmy clop. Mnie to nie przeszkadza, ale hejterom clopów to bardzo się nie podoba.

     

    Ale to i tak mały procent "znajdowania" takich artów xD częściej trzeba jednak samemu szukać i tyle. A jak ktoś nie chwyta trolla to jest sztywny pal azji xD 

     

     

    Ok, trochę inaczej to zrozumiałem, moja wtopa :twiblush: . Masz racje, picie alkoholu w normalnych ilościach naprawdę mi nie przeszkadza ( jest częścią mojego życia ) ale mocno się z tym obnosić to już przesada.

     

     

     

     

    Clopy  zdarza mi się  przeczytać, ani się tym nie jaram ani to mi to nie przeszkadza ,  ot taki pisany pornos... ( haha). Lubię gore, naprawdę, tylko musi spełnić jeden warunek; ta przemoc musi być w jakiś sposób uzasadniona / mieć jakieś podłoże. Ja jestem w tym fandomie dla fanfikcji, naprawdę lubię czytać fic'ki w których te śmieszne zwierzątka walczą z przeciwnościami losu / są obiektem jakiś dziwnych / złych sytuacji. Nie można mówić że ludzie są tutaj tylko z powodu kreskówki oraz "dobra" jakie z niej wychodzi.

     

    Dokładnie, nie można mówić, że ludzie są tu dla kolorowych koników pony :D (tak, celowo "koniki"). Ten fandom tworzą w większości faceci w wieku nastoletnim i studenckim, a więc... nie dziwota, że takie rzeczy się tu znajdują :I dla mnie to tylko plus.

     

     

    Owszem, sam trochę przesadziłem i przepraszam ... Jednak powinno być się tutaj dla tego i dla tego, a coraz częściej dochodzi do sytuacji, gdy jakaś osoba nie ogląda MLP, a siedzi w fandomie i o zgrozo nazywa siebie bronym ... Absolutnie mi się to nie podoba.

     

     

    Ale fandom tworzą ludzie i ich prace, a nie serial. Tak, dokładnie. Fandomowa twórczość ma się do serialu już... nijak. Nawet, jeśli jest słodka i te pe i te de. KAŻDY oc odchodzi od serialu, bo go w nim nie ma. Serial to tylko zamysł uniwersum ._. 

  6. W fandomie nie cierpię tego, co ludzie robią z MLP ... Clopy clopami (dopuszczam je do stopnia "zwykłej miłości", ale nie oglądam, lecz gdy zaczyna się Yuri/Yaoi i jeszcze bardziej okropne rzeczy, to uciekam), ale niektóre Gore, to już na prawdę przesada ... Jak wiemy, nasz fandom "powinien" być kojarzony z dobrem, pięknymi rzeczami itp. W takim razie dlaczego rysujemy tego typu rzeczy ? Podobna sprawa jest z uniwersum TCB, które ma nam pokazać, jacy to wszyscy są źli ... 

     

    Weź też pod uwagę, że takich rzeczy trzeba "poszukać", żeby na nie "natrafić" :P  fandom ma być kojarzony z fanami kreskówki MLP:FIM, która z kolei uczy, że trzeba być dobrym, blabla, przyjaźń and shit. Dlatego mi wisi to, kto jaką twórczość preferuje i co ogląda, a co tworzy. Fandom jest dla ludzi wszystkich i wszyscy mają się w nim dobrze czuć .-. wiem, jak to brzmi, ale to prawda... w fandomie jest miejsce dla każdego.

  7. Mógłbyś nieco rozwinąć myśl ? Chodzi Tobie o nadmierne spożycie alkoholu czy spożywanie w ogóle ?

     

    Często się zdarza, że na meetach ludzie się mocno obnoszą z tym, że spożywają alkohol. Nie wszędzie, ale jest tak w paru miejscach (wiem z własnego doświadczenia i z cudzych opowieści dziwnej treści). Wkurza mnie to. Normalnie jakby nie dało się po meecie dla chętnych zrobić jakiegoś afterparty, tylko wziąć i paradować ._. może nie upijają się zawsze, ale to naprawdę dziwne, że na spotkaniu fanów w różnym wieku są takie rzeczy. Nie chcę się robić obrońcą moralności, czy cuś, ale no... wypadałoby z tym przyhamować tym bardziej, że można iść po meecie na piwo, czy co tam kto chce. Ale to tylko moje zdanie. Nie będę też rzucał miejscowościami :v 

     

    To tyle.

  8. Love & Tolerate powstało na 4chanie jako śmieszna odpowiedź dla hejterów MLP. Nie ma żadnych podstaw. Serial nie uczy tego, że mamy wszystkich kochać i tolerować, lecz tego, że przyjaźń jest magiczna.

     

    Dokładnie. To też mnie denerwuje, że ludzie uznawają L&T za slogan z serialu, który uczy czego innego - by cenić sobie przyjaźń, że przyjaciele to największy dar, że trzeba ich wspierać i dawać przyjaźń innym, którzy jej potrzebują.

    Kolejna sprawa - nienawidzę hipokrytycznych purytan, którzy za wszelką cenę chcą czystości fandomu od clopów i grindów. Przecież oni SAMI muszą je znajdować i w nie klikać, aby je oglądać.

    Nie lubię też tych, którzy wpierdzielają się innym ludziom do życia z kucykami. Kocham ten serial, ale jeśli ktoś tego nie lubi, to niech idzie do swoich i tyle.

    O alkoholu na meetach się nie wypowiem, bo to jedynie mógłbym porównywać do gimbazy.

    Ale jeszcze bardziej nie lubię osób, które zaczynają takie tematy. 

     

    Pisałem w tym topicu, ale pozwolę sobie jeszcze raz posta walnąć i pośledzić dyskusję znowu.

  9. Przeczytałem... I zgodnie z obietnicą ocenie :v.

    A więc, fic nie powala. Przewidywalny ;-;. Można było ominąć nawet jeden rozdział i dalej wiedzieć o co chodzi :F. 

    Opisy są raz dobre, a raz biedne, dialogi mógłbyś dopracować. Fic za krótki, dałoby się to rozwinąć na +2 rozdział minimum, ale koniec końców nie jest aż tak źle.

     

     

    BTW. Wszystkie rozdziały są wyjustowane poza 3 :rainderp:

     

    Już justuję.

     

    Ale.. no przewidywalny? :v a zakończenie? Krótkie zawsze piszę ._. nie lubię jakoś rozwodzić się na temat 1 kwiatka itd., to niepotrzebne imho.

     

    Cóż... 

    http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20110630232554/nonsensopedia/images/thumb/9/90/Voelkerball.JPG/640px-Voelkerball.JPG

    A mojej GF się podoba .-.

  10. Nie chce nikogo usuwać  z fandomu, no może oprucz gościa co wymyślł cupcaks.

     

     

    ;____________________________________________;

     

    moje oczy "puonom".

     

     

    Ja nie lubię w fandomie:

    - Hipokryzji

    - Alkoholu na meetach

    - Hipokryzji

    - Hipokryzji 

    - Hipokryzji osób, które bez zastanowienia hejtują wszystko, co się dzieje w serialu

    - Hipokryzji osób, które hejtują clopperów. Takie osoby same na te arty trafiły, bo ich szukały, bądź same je chciały ogladać. I analogicznie do clopficów.

    - No i nie lubię gimbastyczności (szczególnie komentujących) pewnego popularnego bloga, stagnacji w nim.

    - Osób, które zaczynają takie tematy właśnie jak ten.

     

    Nie będę się rozpisywał, bo już się powoli robi dyskusja :I

  11. uwielbiam metal industrialny i ogółem to industrial jest epicki :v

     

    Oprócz wspomnianego Turmion Katilot, Rammstein, Megaherz i Eisbrecher (chociaż te 3 niemieckie należą do Neue Deutsche Harte) to polecam Godflesh (bardzo ciężka muzyka), Oberschlesien (świeży mocno, więc nie znajdziesz wszystkich kawałków szybko), Eisenfunk (ebm bardziej chyba), Skinny Puppy, Fear Factory (metal industrialny), static-x (no też dużo industrialu w tym). Polecam Illidiance jeszcze, KMFDM, Ministry, Sybreed.

     

    Miłego słuchania :P

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...