Czy ja wiem... W sumie to nie, chociaż...
Ze dwa lata temu leżałem sobie w wannie, sam w domu byłem, okno zasłonięte zewnętrzną roletą. Nagle coś puka w okno. To nie jest możliwe, gdy roleta jest zasłonięta. Wstaję, gaszę światło, odsłaniam roletę, nic nie ma. Już chciałem ją zasłaniać, ale nagle znów usłyszałem ten dźwięk, dochodzący właśnie z okna, które miałem przed sobą. A na zewnątrz nic nie było... Do tej pory nie wiem, co to mogło być.