Cytując Boczka: "W mordę jeża!" Pierwsze miejsce... Dziękuję. A tak na serio. Widzę spore różnice w ocenach
- "Grypa" - to takie mrugnięcie okiem w stronę facetów, którzy robią widły z igły (pozdrawiam tatuśka). Byle grypa, a zachowują się jakby mieli co najmniej raka
- "Upadek Equestrii" - inspiracją była gra "This War of Mine" gdzie właśnie grupa ludzi próbuje przetrwać ("na wojnie nie każdy jest żołnierzem" - motto gry). Zamieściłem ten tag (crossover) dla pewności. Zakończenie miało być urwane (Zginęli? Zostali uratowani?), ale po prostu nie mogłem go wcisnąć, rozbudować o tych kilka zmian itd.
- "DJ Tavi" - Dolar, masz rację. Odtwarzacz to co innego niż wiolonczela (sąsiad "zachęca" córkę do gry na skrzypcach - po roku straszenia szczurów, usłyszałem profanację Jeziora Łabędziego). Nauczenie się przejść pomiędzy utworami to kwestia czasu (jeśli ma się dobry słuch "muzyczny", a Octavia taki ma - wiem coś o tym Dla mnie wystarczyło kilka dni). Przejścia to jednak podstawa. Temat ten, bez względu na jakość i ocenę wziąłem jako pierwszy. Powód jest prosty - to swego rodzaju "prywata", próba przełamania stereotypu, że DJ to nie "artysta". Skoro tak, to zachęcam do stworzenia mashupu (połączenie dwóch i więcej utworów w jeden). To jak szybko Octavia nauczyła się podstaw wynika z limitu. Chciałem, żeby próbowała po kilka godzin dziennie, czego Vinyl miałaby serdecznie dość. Niestety, "licznik" w Wordzie dość szybko dał mi do zrozumienia, że pora to zakończyć :(
Podsumowując. Dziękuję i gratuluję