Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5913
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    148

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Day Day widząc co się dzieje natychmiast przeanalizował sytuację. Długotrwała służba zrobiła swoje. Red był zbyt zajęty walką, żeby zareagować. Day rzucił się instynktownie do karku Red'a, przetoczył się z nim nie spuszczając uścisku i przyszpilił go do podłogi spoglądając mu wściekle w oczy. Zacisnął zęby z całej siły, Red tylko zaskomlał z bólu i wierzgał łapami próbując wyrwać się z coraz mocniejszego uścisku. Day spojrzał mu prosto w oczy, zwolnił ucisk, przycisnął do ziemi, po czym powiedział po raz pierwszy i zapewne ostatni nie jąkając się: -Król Oxy nigdy nie jest sam gnido! Red wykorzystał okazję. Rzucił się na Day'a i spróbował chwycić go za gardło. Day zrobił unik. Red zdołał jedynie zadać potężny cios w pysk rozcinając go. Z rozciętego pyska zaczęła się sączyć krew, co jeszcze bardziej rozjuszyło Day'a, który z siłą, której się po sobie nie spodziewał po raz kolejny przyszpilił Reda do podłogi. Zacisnął zęby na jego karku tak mocno, że ten z trudem oddychał. Mógł to zrobić od razu, zacisnąć zęby jeszcze mocniej, tak aby usłyszeć chrzęst pękających kości, ale spojrzał w oczy króla. Oxy zrozumiał co to znaczy. Day "pytał" czy ma dobić napastnika, czy zostawić go królowi. W końcu to oni go porwali...
  2. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  3. To że w 15 minutach nie da się przedstawić czegoś w rodzaju dawnego fenomenu Star Wars to "oczywista oczywistość". Cieszy mnie jednak fakt, że nie zrobiono z tego drugiej Pyty. Facet mimo, że nie potraktował tematu w 100% serio to zachował szacunek. I tak też pewnie będzie w całej serii, którą na bank obejrzę. PS. Pierwszy odcinek będzie o Polsce. Szczegóły? NGC TV - google nie gryzie
  4. Obejrzałem wersję angielską i prawdę mówiąc całość jest bardzo ogólnikowa, ale na szczęście neutralna. Autorzy nie popadli w skrajności, pokazali dużo starszych fanów, a sam autor podszedł do sprawy w miarę poważnie. Na pewno obejrzę to w czerwcu.
  5. Czy ktoś nie zna tej serii? Swoją drogą ma ciekawą historię. Pewnego dnia ktoś wpadł na pomysł: "hej, a gdyby zrobić takie Diablo FPP... no wiecie - FPSH&S...czy jakoś tak". Początkowo gra miała być w 100% na serio (screen z gigantyczną koparką), później nałożono "komiksowy filtr" (cel-shading) co wywołało nie małe kontrowersje, ale koniec końców jajcarskie Borderlands odniosło ogromny sukces. Pierwsza część była dla mnie po prostu świetna. Pomysł na "generator broni" to strzał w dziesiątkę. Bazylion to może przesada, ale tysiące kombinacji? Całkiem możliwe. Sam grałem jako snajper nastawiony na zadawanie elektrycznych obrażeń. Szkoda tylko, że fabuła była... no po prostu była. Druga część dla jednych to Borderlands 1.5, dla innych bardzo duży skok w stosunku do jedynki. Ja zaliczam się do tej drugiej grupy. Więcej broni (bazylion bazylionów!), minibossowie... znaczy się tzw. badassowie. Więcej postaci, w tym Mechromancer i genialne nawiązania do MLP. Ale wolałem grać żołnierzem, tak jak w jedynce. A do tego więcej humoru... DUŻO więcej humoru, bardziej zróżnicowane lokacje... aha, wspomniałem o obecności fabuły? Kilka dni temu ukończyłem grę i mogę powiedzieć tyle - KAŻDY fan FPSów musi w to zagrać. Borderlands "Przed-Kontynuacja" - to samodzielny dodatek, którego akcja będzie działa się pomiędzy 1 a 2. Przeniesiemy się na księżyc Pandory, a co za tym idzie pojawią się bardzo fajne nowości: możliwość grania Claptrapem! (Fragtrap), jetpacki i możliwość zmiażdżenia kogoś gwałtownym lądowaniem, ograniczone zasoby powietrza, nowa broń (m.in lasery). Czekam! Dla mnie to jedna z najlepszych serii, jeśli chodzi o FPSy. Wciąga prostym schematem: napakuj plecak, sprzedaj to co zbędne, kup lepsze (loop). I ten model strzelania. Aha... do tego humor. I bazylion bazylionów pukawek... A to mój ulubiony zwiastun: https://www.youtube.com/watch?v=Z8cee-FvBV0
  6. Day tym razem nie miał zamiaru na nic czekać. Reakcja na Tsar'a, opowieść o porwaniu i te słowa "to znowu wy". Cholerny idiota! Szwędać się po zamku ot tak, jak po własnym? Jeśli chce być z tą swoją Paint... Oby te drzwi nie były zamknięte na klucz, czy coś - pomyślał po czym szarpnął za drzwi.
  7. Day był "lekko" zdziwiony zachowaniem króla. Wiedział jednak, że nie był typem osoby, która będzie wypłakiwać się w czyjeś ramię. A już na pewno nie strażnika. Powiedział mu to co chciał powiedzieć. Day pomyślał: "coś za coś, szczerość za szczerość", tego mnie uczono od dziecka. Nie mogę teraz odstąpić od tej zasady. Muszę mu powiedzieć" -Rrrrozumiem pppanie. Tttto zaaaszczyt, żżże mi ooo tymm powwwiedziałeś. Day podszedł bliżej króla, po czym szepnął: - Mmmusisz wwwiedzieć, żżże wyzzznaję zassadę "szczerrrość za szczeeerość". Pppowiedziałeś pppanie coś szczerrego, więc i jaaa muszę bbbuć szczerry. Idąc dddo ciebbbie niechcccący usłyyyszałem frrragment rrrozmowy pppomiędzy tttobą, a kkkrólową Pppaint. Nnnatychmmmiast się wwwycofałem,aaaby nieee usłyyyszeć nic więceeej. Już nnna pppikniku nnnabrałem podddejrzeń, allle uzznałem, że tttylko mi się wwwydaje, żżże to wybbbujała wyobbbraźnia. Ttteraz wwwiem, żżże to prrrawda. Alle jakko strrrażnik zzzachowam ttto dla siebie. Prrędzej zgginę niż się wwwygadddam. Po chwili dodał: -A co dddo Tsaaar'a... będddę miaaał na nich oooko. A gggdybyś chciaaał o czyyymś pooorozmawiać, jeeestem do tweeej dyyyspozycji.
  8. Trójkąt wpisany w koło... czy jakoś tak idzie straszyć uczniów na matematyce, a tym czasem: O dziwo nie było tego: Gitara akustyczna
  9. Witajcie. Czasami dochodzi do sytuacji, w której usłyszeliśmy gdzieś świetny utwór lub jego fragment, ale nie wiemy co to jest, ani kto go wykonuje. Być może forumowicze Wam pomogą? Właśnie w tym celu powstał ten temat. Pamiętajcie, aby podawać jak najwięcej detali. Będzie łatwiej.
  10. "Brawo Day, brawo. Zamiast na wiernego gwardzistę, wyszedłeś na nadpobudliwego, sepleniącego głupka" - pomyślał. Ale z drugiej strony sytuacja była niesamowicie niejasna. Najpierw podróż w nieznane, król K i jego niewiadome intencje. A teraz to. Skąd taka nienawiść w oczach króla? A co by było gdyby K uknuł spisek nawiązując sojusz z Tsar'Alekiem i postanowił pozbyć się go w trakcie "debaty" lub tuż po niej? Skąd miał wiedzieć, że to tylko - miał nadzieję - pokojowe rozmowy. Czuł, że musi to wyjaśnić, przeprosić, dlatego ruszył powoli za Oxym. Wyprzedziła go jednak Paint. "Ech, życie... ale ją przyszpiliło... natury nie oszukasz " - przeszło mu przez myśl. W pewnym momencie usłyszał jak Oxy mówi: - "Tu nie chodzi tylko o mnie. Jeśli ktoś się o nas dowie, może grozić ci niebezpieczeństwo. Zależy mi na tobie... I nie chcę cię stracić." Day stanął jak wryty. Pomyślał: - "Nas... nas??? Chwila. Że niby on i ona? Tamten piknik! To ma sens... Dobra. Obiecałem go chronić, ale w tym momencie muszę zostawić go... ich samych. Każdy by tak postąpił. Życie prywatne króla to nie moja sprawa." Po raz pierwszy w trakcie swojej służby musiał zostawić go samego, bez ochrony. Zrobił to niechętnie, ale odwrócił się i powoli wracał tam skąd przyszedł. Oxy i Paint rozmawiali zbyt cicho by mógł usłyszeć dalszą część rozmowy, co było "na łapę" dla Day'a. Sumienie nie dawało mu jednak spokoju. - "Mógłbym tu zaczekać, ale jeśli nakryje mnie Paint pomyśli, najwierniejszy gwardzista podsłuchuje swojego króla. A chrzanić to! Idę tam. Najwyżej udam zdziwienie i zawrócę lub zrobię cokolwiek król rozkaże. Oxy wie, że nikomu nic nie powiem. Moim obowiązkiem jest ochranianie go, tym bardziej w tak napiętej sytuacji! A że 'przez przypadek' ujrzę go z królową Paint? Zrozumie... oby. Jeśli nie, trudno. Od lat nadstawiam swojej rzyci dla jego życia. Mam gdzieś konsekwencje." Day, zawrócił, przyspieszył kroku i ruszył w stronę króla. Po drodze przebiegła obok niego królowa Paint, która najwyraźniej go nie zauważyła, lub po prostu zignorowała co jeszcze bardziej go zdziwiło.
  11. W MLP: FiM nie ma dzieci. Jeśli już to zoofilów, ale skoro są tam źrebięta to pedozoofilów. Gdybym usłyszał coś takiego odpowiedziałbym coś równie głupiego i dla niej obraźliwego. A już miałem napisać, "jeśli ma mniej niż 10 lat to normalka", a tu JEB... "Ma 20 lat". Ech, i znowu... "mój car stoi na Kowalskiego street" Wracając do mnie, po zakupie przypinek nikt o nic nie pytał. Może uznali, że całkowicie mi mózg zlasowało, zdziecinniałem do reszty lub, że to po prostu normalne. Skłaniam się ku tej ostatniej opcji - widząc jak oglądam MLP, kilka razy mówiłem, że to po prostu moja ulubiona kreskówka (ale nie biegałem za domownikami wdając się w szczegóły xD ). Jakiś czas temu przy typowym TV maratonie matula trafiła na MLP na MiniMini+, zapytała czy będę to oglądał? (odc Too Many Pinkie Pies) Powiedziałem, że: z dubbingiem? A w życiu. Na pytanie "dlaczego", odpowiedziałem, że dubbing niszczy prawie wszystko to, za co lubię tą bajkę. Najbardziej zdziwiony był brat, gdy usłyszał o grach słownych związanych z alkoholem.
  12. Day błyskawicznie rozejrzał się po pomieszczeniu. Gdy tylko drzwi się otworzyły, a do środka wszedł Tsar'Alek, Day odruchowo stanął obok króla. Wiedział, że jego reakcja nie wróży niczego dobrego. Pomyślał: "Szlag, co to ma znaczyć? Kto do diaska jest sojusznikiem?" Rzucał spojrzenia to na K, to na Tsar'Aleka i jego ochronę. Był gotów rzucić się tak na K, jak i na tajemniczego gościa, choćby miał przypłacić to życiem. W końcu krzyknął: -Oooochraaaniać Krrrólaaa!
  13. ArjenNightŁuska [PMV]Coming Home
  14. Cipher 618

    Ogłoszenia

    Możesz być spokojna A po powrocie usunąć niniejszy bezsensowny, zaśmiecający Twoje ogłoszenia post. Jako zastępca przypominam że odpowiadam za: - Odpowiedzi do Podmieńczej Społeczności - Zabawę "Gdybym został..." - Postaram się też rzucić okiem, lub kilkoma jeśli trzeba na dział Triste
  15. Mad Mike Batman: Mroczny Rycerz (Live)
  16. Cipher 618

    IV Sezon na MiniMini+

    Nie mam aż tak mocnych nerwów by to oglądać... Cokolwiek z dubbingiem przeraża mnie bardziej niż wszystkie horrory, które widziałem do tej pory, ale dobrze, że fani dubbingu nie muszą czekać do 2024 na premierę.
  17. A co mi tam. Też się pobawię. Fortepian - z jednej strony można na nim odgrywać piękne i delikatne utwory, ale z drugiej wystarczy położyć na struny (?) metalowy pręt aby usłyszeć zupełnie inne, mroczne brzmienie. Istna Rarity z ostatniego odcinka...
  18. Day podążał za królami nie odzywając się nieproszony jak to na strażnika przystało. Idąc zastanawiał się: "Oxymoron. Król nigdy nie używał tego imienia. Zaraz Oxy... moron? Nie.... po prostu OxyMoron. Zdecydowanie przypadek. Tak, przypadek. A może oksymoron? O... to nawet do niego pasuje. Dobrze, że w środku jest ciepło... znowu czuję swoje łapy. Kurcze Day skup się! Skup się do diaska!" Day przez te wszystkie lata ochrony władcy, wręcz instynktownie rozglądał się po sali w poszukiwaniu jakichkolwiek oznak niebezpieczeństwa. Niestety ekstremalne zimno osłabiło jego czujność i sprawiło, że więcej myślał niż robił.
  19. Cipher 618

    Brohoof rekrutuje!

    No tak... Wczoraj napisałem, że każdy kto chce pisać dla nas recenzje gier, musi przesłać minimum dwa teksty na mój adres e-mail, który znajduje się w moim profilu. Problem w tym, że zapomniałem go tam umieścić. Adres dopisany, podaję go też tutaj. Zapraszam wszystkich chętnych do spróbowania swoich sił. Warto spróbować. W temacie proszę podawać: Recenzja "swój nick". Dla przykładu: Recenzja Triste Cordis. Przyjmuję tylko pliki doc oraz docx E-mail:
  20. W końcu udało mi się przenieść zdjęcia z karty pamięci telefonu na komputer. Oto wspomniane przypinki.
  21. Swahili Wraz z Vinyl szukamy "szalonej" forumowiczki
  22. W końcu dotarły moje przypinki. O dziwo jakość jest znakomita. No dobra, agrafka mogła by być trochę twardsza - zbyt łatwo się wygina, ale poza tym są świetne Zdjęcia wrzucę jutro, gdy znajdę kabel od telefonu bo padła mi przejściówka microSD > SD...
  23. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
×
×
  • Utwórz nowe...