Doskonale rozumiem, że od tego jest ekipa, która wspólnie podejmuje decyzję. Właśnie dlatego cierpliwie czekałem. Ale gdy nie dostałem odpowiedzi od dwóch Wielkich Awatarów to mnie trochę zdziwiło (poczułem się ignorowany... delikatnie rzecz ujmując).
Rozumiem, że wymagacie kreatywności, ale spisanie listy pomysłów/argumentów, które nie zmieściły by się nawet na niekończącej się rolce papieru Foxi (bo to chyba minimum, prawda?) jest dość trudne. Moim zdaniem kolejne pomysły przychodzą z czasem (różnego rodzaju święta, eventy związane z "pomysłem na klasę"). Początkowe przedstawiłem. Myślałem, że to wystarczy. Jak widać pisanie od serca nie wystarczy...
A zapał? Mam go i to aż w nadmiarze. Wybaczcie ale nie jestem Pinkie. Nie potrafię przelać go na słowa i czyny, musicie uwierzyć na słowo (strzał w stopę). Wiem, ma się to nijak do pokazywania zaangażowania w przypadku wyborów na Awatary Mane6 przez wrzucanie do działu setek artów, czy pisania nieskończonej ilości postów...
Piszę nie dlatego, że strzeliłem focha bo "buu! Awatara nie dali ", ale dlatego, że zdziwił mnie ten brak jakiejkolwiek odpowiedzi.
Dzięki za twoją (i każdą następną)