-
Zawartość
5912 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
147
Wszystko napisane przez Cipher 618
-
Jeśli to zrobią to tak jakby wrzucili większość fandomu do klopa i spuścili wodę... Oby to były plotki
-
Kolejność przypadkowa: -Pomidorowa na gęsto (jak można ugotować wodnistą pomidorówkę... ) -Kebab (duża ilość warzyw, łagodny sos) -Wątróbka z dużą ilością cebuli... mniam! -Ryba po "grecku" w proporcjach - 1:3 gdzie "1" to ryba, a "3" to farsz (wiecie, że Grecy nigdy nie słyszeli o takiej potrawie? ) -Pierogi z kapustą i grzybami (TYLKO i wyłącznie domowe) -Surówki! - najczęściej jem więcej surówki niż reszty obiadu, a na studiach brałem potrójne porcje. Wiecie jaki to dylemat zastanawiać się jaki domownik ile zje i czy mogę wziąć czwartą dokładkę? -Omlet - uwielbiam je robić... chociaż czasami próbując nowych przepisów wymyślonych w locie przekombinuję. Cóż. Zjeść trzeba -Pizza domowej roboty - żadne tam "Dzjuzeppe". Nie jem gumy Gołąbki tonące w sosie pomidorowym + ogórek Bigos - warunek - z dodatkiem suszonych grzybów (nie kupionych, bo to co sprzedają to wysuszona kora, a nie grzyby) Kapusta z grzybami (ta Wigilijna) Grill - ogólnie i inne... A za nic w świecie nie zjem: -Mieszanki warzywnej, kapuśniaku i innych warzyw rozgotowanych na papkę... Po prostu mi nie smakują. -Owoce morza - "mamo... obiad na mnie patrzy"
-
Trochę z innej beczki... Cutie Mark... Mercedes A teraz do trybu rywale i niech patrzą, że pokonał ich jakiś gość oglądający bajeczkę dla dzieci (śmiech Discorda)
-
Fluttershy, bo jako jedyna ma roztrojenie jaźni
-
Tym razem obrazkowo. Mejd in Ju Es Ej
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Pro Street najlepszy? Chodź no tutaj Oczywiście najlepszy "z tych nowych", po NFS: Porsche 2000. Cieszę się, że nie tylko dla mnie model jazdy w Shiftach był dziwny (mimo, że uwielbiam symulacje). A co do polskich gier - Jakiś tam FPS od City Interactive. Za co? Za to że przeciwnik mógł strzelać przez ściany, a my nie
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Słyszałem o Limbo of the Lost (nie mylić z genialnym Limbo!), ale chodzi tu o gry, w które sami graliśmy. Kupno DS/DSi/3DS dla wyścigów Sam grałem w Ridge Racer na 3DSie. Źle nie było, ale model jazdy nie powalał. Ta konsola powstała do pokemonów, mario i zeldy.
-
Dobra. Teraz jest mi głupio bo ja poddałem się na etapie eJaya i Magixów Powiem tak. Dla mnie każdy kawałek jest za słaby (w sensie nie ma tej "mocy", "energii", dolnięcia - Armin, stary Tiesto i inne), ale nie słuchaj mnie bo jestem trance-oholikiem. I dlatego nie będę cię oceniał bo to co tworzysz to nie mój styl. Mogę powiedzieć jedynie tyle: Mike Candys & Gotye - 2012 (House Blast Vocal Mix) - efekt tnącego się winyla/CD jest trochę irytujący. Fajnie by było usłyszeć jakieś pianino (szczególnie w spokojniejszych partiach - 2:55?) Poza tym - twórz dalej. Ja utkwiłem na setach (może było mi przeznaczone?) Wysyłaj dema gdzie się da. (TIesto miał kiedyś 15 minutes of fame - gdybyś się tam przebił... ho ho)
-
Powiem tak. Biorę się za oglądanie i polecam film "Podaj Dalej" oraz wspomnianą książkę "Oskar i Pani Róża". Filmu nie ma już na serwisie (który swoją najwidoczniej jest "legalny inaczej") EDIT. Na tym samym serwisie jest film Podaj Dalej - OGLĄDAĆ! EDIT 2. Ale ja tego szukałem... Polecam również film Gra o Życie Daję spoiler, żeby nie było ściany tekstu
-
Od czasu do czasu zdarza się nam zagrać w coś kiepskiego, nawet złego. Ale są takie tytuły, które sprawiają że mamy ochotę zapytać samych siebie Excuse mua what in the name of Celestia is this unadorable thing W jakie najgorsze z najgorszych gier graliście. I dlaczego? Moje top 5 (które teraz mam na myśli ), gier których NIE polecam to: 1. Czarnobyl 2: Powrót do Zony - jedyną zaletą jest działające menu główne. Jak zobaczyłem wirujące w powietrzu samochody, ślamazarny ruch bohatera, księżycowe skoki... Jeśli ktoś kupił po tym jak zobaczył, że można to sponyfikować to przepraszam. 2. Powrót na Tajemniczą Wyspę 2 - przygodówka w stylu Mysta. Fajne? NIE. Bo pomysł trzeba jeszcze wykorzystać. Idiotyczne zagadki i potwornie nudne kierowanie małpą dobiły grę. 3. NFS: Shift 2 - Zdziwieni? Powiem tak. Podstawą KAŻDEJ gry wyścigowej jest model jazdy. Nie liczba aut, licencje czy grafika. A ten z drugiego Shifta był do... niczego. Nie wiem, może trafił mi się zepsuty egzemplarz, ale wozy prowadziły się jak autobusy. Nawet po zwolnieniu do minimum brały zakręt z takim łukiem, że przegubowy Autosan zrobił by to lepiej. Szkoda, bo to pierwsza gra w której wyścigi nocne wyglądały jak wyścigi nocne, a nie w dzień z nieco ciemniejszą teksturą nieba. 4. Barrow Hill - przygodówka z nudną fabułą, słabą grafiką, brakiem klimatu i zagadkami które rozwiązuje się od niechcenia? Mam dodawać coś jeszcze? 5. Rayman Szalone Króliki (seria) PC - na Wii to jedna z lepszych gier na tą platformę. Humor rodem z wariatkowa, świetne sterowanie (przykładanie wiilota do ucha niczym komórki albo jak najszybsze pisanie na nim smsa...). Tego NIE DA się przenieść na PC. Po prostu nie. Ktoś spróbował. Wyszło jak wyszło.
-
Ta rura i miejscówa wygląda jak wyciągnięta z Silent Hill. Trochę efektów w Foto Sklepie i efekt zwalał by z nóg. Aż to się przypomina: Nie cytujemy z IMG ~Domine
-
A tu zwiastun Podaj Dalej. NIE CZYTAĆ JAKICHKOLWIEK KOMENTARZY na YT . A teraz załatwcie sobie film (gdziekolwiek). Podziękujcie mi później...
-
Ulubione filmy? Na pewno nie wymienię wszystkich, ale: -Leon Zawodowiec (This is... from... Mathilda... kocham tą scenę) -Podaj dalej ( najsmutniejsze zakończenie ever - powiem tak... jeżeli was nie poruszy to napędza was kawał mięcha, a nie serce) -Miasto Aniołów -Titanic -Gladiator -Władca Pierścieni (trylogia) -Obcy (trylogia, czwórka i inne udziwnienia dla mnie nie istnieją) -Łowca Androidów -Sierociniec -Labirynt Fauna -Fucking Amal -Zabójcza Broń -Ring i inna japońszczyzna -Ronin -Szeregowiec Ryan -Gorączka -Siedem... dobra wystarczy
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Slapstickowy humor jest jak pieprz - w odpowiedniej ilości to doskonała przyprawa. Ale w nadmiernych ilościach... To drugi odcinek, w którym autorzy po prostu przedobrzyli. Co za dużo to nie zdrowo.
-
Odcinek... umm... daje radę. Może ocenił bym go wyżej, ale NIENAWIDZĘ tego typu humoru. Większość odcinka to typowe dla amerykańskich komedii - parodii stworzonych przez idiotów, o idiotach, dla idiotów motywy. Za kilka numerów, które były zabawne daję 3/10. Pozostaje czekać na finał.
-
Buty jak buty... Tyle ode mnie (wiosną mają być wygodne, a zimą ciepłe i mieć porządną, gumową podeszwę... ech, do dzisiaj pamiętam jak znajomy kupił "okazyjne" buciki które można podsumować krótko - plastikowe sliki. Biedak chodził w nich po śniegu "na Kowalczyk" ). Jak już mam coś kupić to zastanawiam się x razy czy tego potrzebuję. No dobra czasami x=0 (patrz wyprzedaże Steam) O ale też przyszpanię. A co! Ostatnio kupiłem sobie grajpudło. O takie:
-
Lyra nie potrafi używać magii! Mimo, że jest jednorożcem wszystko robi za pomocą kopytek! Nasz korespondent - spokojnie, nie wojenny - doniósł, że Bon Bon w nerwach potrafi nazwać ją Lyriatką, gdy ta usiłuje chodzić wyprostowana czy przewrócić omlet za pomocą kopytek! Tłumaczy ten fakt - "tak robią ludzie."
-
Przetestowałem kilka gier Gameloftu i co? Nie wiem co było pierwsze, ale MLP to po prostu kopia innych produkcji. HUD jest identyczny, zasady podobne, mikropłatności te same... Każdy kolejny "city builder" działa na tych samych zasadach a jedyną różnicą jest tematyka
-
Grałem i powiem tak. Ten "twór" to FlatRacer Unlimited. Taki mutant zawierający w sobie elementy FlatOuta, RidgeRacera i Burnouta Unlimitet. Niestety wyszła z tego wywołująca mdłości i biegunkę mieszanka. Już wolę popijać śledzia jogurtem niż grać w to coś... No dobra, a tak konkretniej - elementy RR - grałem na PS3 w jedną odsłon i całe to "jeżdżenie bokiem" bez hamowania było super. Tutaj skopali to na całej linii. FlatOut - czyli rozwałka - flatout, szczególnie drugi był po prostu szaloną jazdą bez trzymanki. Dojedź do mety. Reszta się nie liczy. Tutaj jakoś nie wyszło. Trudno powiedzieć dlaczego. Burnout Paradise - ktoś próbuje cię wyprzedzić? Takedown i po sprawie. Tutaj. Tak. Znowu coś nie wyszło. "Coś tu nie wyszło" - to powinien być podtytuł tej gry
-
Mówiąc krótko - tłumaczenie nazw własnych to zbrodnia, a ten kto to robi jest idiotą. Jak przypomnę sobie nazwy broni z polskiej wersji UT 2004 to mam ochotę potraktować tłumaczy "flakiem"
-
Witaj. My ludzie czasami musimy wyładować nerwy na czymś twardym. Załatw sobie porządny głaz. O taki jak ten: kop, krzycz (w razie potrzeby niecenzuralne słowa), rzucaj w niego potężnymi zaklęciami. Ulga gwarantowana. A i Spike nie ucierpi. No chyba że będzie musiał nieść ten kamień
-
Drzwi klasy otworzyły się. Do klasy pełnej znanych i nieznanych mu kucyków wszedł Shylitude. Spojrzał na Pana Smoka po czym zapytał: -Co prawda, poprzedni lekarz zabronił mi uczęszczania na zajęcia, ale przed napisaniem dokumentu wypił zbyt wiele cydru i wkradło się w niego kilka błędów. Na szczęście po ostatnich wypadkach - to jest posłaniu ogiera na salę porodową, a ciężarnej klaczy do poczekalni stracił pracę. Nowy lekarz po przeprowadzeniu zezwolił mi na udział w zajęciach, pod warunkiem że nie będą zbyt intensywne. Mam pytanie - czy mógłbym odzyskać status ucznia/studenta?