No ja także popieram krótkie fragmenty , niż od razu ściana tekstu na 3/4 strony , nawet najlepsze opowiadanie zmęczy wówczas .
Natomiast w takiej formie jest idealnie , bo zdążą zaciekawić , pociągnąć fabułę dalej i zostawić pewien nie dosyt i chęci na następną część , zupełnie jak serial np